Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198136.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 62.70km
Czas 02:24
V_AVG 26.13km/h
V_MAX 52.00km/h
Temperatura 7.0°C
Podjazdy 121m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Bażantowo

Środa, 21 lutego 2024 · dodano: 21.02.2024 | Komentarze 7

Zagadka: od czego zacząłem dzionek?

Ano od... wymiany dętki. Wiem, to już zakrawa na kpinę. Ale mam nadzieję, że już koniec sagi: panę zauważyłem w tylnym kole Czarnucha, od którego nieco ponad tydzień się zaczęło. W nim dętkę wymieniałem łącznie trzy razy, w przednim chyba dwa, w Staruchu raz, w szosie raz. Aktualnie w MTB mam już dwie nowe opony, w szosie jedną. Wszystkie dziury były od strony gum, nie felg, więc na logikę chodziło o nie. Oby...

Dzisiaj wyjazd szosą, bez pękniętej gumy. Jak miło...

Może dlatego, że ominąłem Luboń? :)

Trasa zachodnia: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Wolno, bo wiało, ale przynajmniej nie padało. A ja, jak zwykle, ciągle ze wzrokiem w pola. No i wypatrzyłem bażanta...

...oraz znajome żurawie.

Poza tym ciągle szaro.

Do pracy Czarnuchem, żeby sprawdzić jego stan. Póki co wydaje się ok.

Komentarze

Trollking | 00:21 poniedziałek, 26 lutego 2024 | linkuj Ja mam to nieszczęście, że ma do wyboru albo Armii Poznań (unikam, co oczywiste), albo wjazd od Opolskiej przez rondo. No nie "umią" tam w pierwszeństwo, sygnalizowanie manewrów i wyprzedzanie. O pięciu światłach na kilometrze nie wspominam. Jednym słowem - zaorać tę wieś i zasadzić las :)

JPbike | 10:17 niedziela, 25 lutego 2024 | linkuj Nie wiem, nie znam się na tym. A jak przejeżdżam przez Luboń głównie bocznymi uliczkami to widuję zazwyczaj same pustki, prócz okolic galerii handlowych.

Trollking | 23:25 sobota, 24 lutego 2024 | linkuj Kurczę, nie wiem, czy już w lutym rekordu nie mam pobitego... Choć nie, za mało jeszcze. Niestety :/

Ciekawe, czy jak się zmienia meldunek z Poznania na Luboń to z automatu zmienia się też mentalność? :)

JPbike | 09:42 sobota, 24 lutego 2024 | linkuj Czyli ten rok zanotujesz, jako rekordowy pod względem kapcioszków? :)

No właśnie, bo... miałem pytać co się wydarzyło że ostatnimi czasy na blogu rzadko wspominasz o Luboniu :) A ja ostatnio natrafiłem w necie artykuł z którego wynika że w lubońskiej gminie przybyło mieszkańców, i to niemało ...

Trollking | 00:27 czwartek, 22 lutego 2024 | linkuj Marecki - oj, dziękuję :) Troszkę się bażantem po polu nalatałem, a za dętkami pozmieniałem. Więc niech od teraz tylko bażanty rządzą :)

Kolzwer - zazdro tego krzyku, mój był cicho :) Dziękuję i dziękuję :)

Kolzwer205 | 20:06 środa, 21 lutego 2024 | linkuj Mnie taki bażant dzisiaj krzyczał pod nastawnią, ale bez aparatu foty nie udało się zrobić, a tu kadry świetne! Miejmy nadzieję, że teraz już na 100% to koniec sflaczałych kół w tym roku :))

Marecki | 19:37 środa, 21 lutego 2024 | linkuj Prześwietny bażant, choć i żurawiowi niczego nie brak. Mam nadzieję że czarna seria się skończyła. Wiadomo jak awarie potrafią odbierać przyjemność z jazdy..

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Bażantowo

Środa, 21 lutego 2024 · dodano: 21.02.2024 | Komentarze 7