Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.10km
  • Czas 02:07
  • VAVG 25.09km/h
  • VMAX 50.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczęśliwie

Wtorek, 18 października 2022 · dodano: 18.10.2022 | Komentarze 12

Oj, miałem dzisiaj szczęście. Dziwna rzecz :)

Szczęście owo tyczyło się opadów, a konkretnie tego, że rozpoczęły się dokładnie wtedy, gdy byłem już pod domem. Gdybym wyruszył piętnaście minut później, bawiłbym się w rower wodny.

Wyjazd na wszelki wypadek Czarnuchem, bo to zawsze miła odmiana po wczorajszej szosowej stówie, a i aura "lekko" inna. Wczoraj wiosna, dzisiaj listopad.

Trasa to zachodni klasyk: Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Było pochmurnie, ale - tak jak napisałem - wróciłem niemal suchą stopą.
Klasyk z bałwankowym niebem
Lisówki odwiedzone.
Odpoczynek w lesie
W lesie w Lisówkach
Zbliżenie na leśne rowerowanie
A na ambonie pojawiło się tabliczka "nieupoważnionym wstęp wzbroniony". Czyli co, trzeba mieć defekt mózgu i być zwyrolem kochającym zabijanie, żeby wejść na wieżyczkę? :) Oczywiście olałem.
Pod amboną, jak zwykle antymyśliwsko

Z okna ambony
Zwierzakowo słabo. Tylko sójka na drucie w Plewiskach.
Sójka mi się przygląda
Sójka z profilu
A tak wyglądała Dębina po południu.
Deszcz na poznańskiej Dębinie
Deszcz na poznańskiej Dębinie © Trollking



Komentarze
Trollking
| 20:37 piątek, 21 października 2022 | linkuj Lapec - a niech mają :) O, wpis też archiwalny, już wtedy na BS-ie byłem :)

Meteor - zdecydowanie zbyt rzadko :) O, jak monitorowany to pewnie pić nie można, czyli myśliwych nie ma. Super ;)
meteor2017
| 18:32 piątek, 21 października 2022 | linkuj Czasem człowiekowi się pofartnie ;-)

Ja ostatnio widziałem na ambonie tabliczkę (nowoprzybyłą) "obiekt monitorowany".
Lapec
| 12:58 piątek, 21 października 2022 | linkuj Trollking => ja tam myślę że je zaś pod Pszczynę/Kobiór wywieźli - i tak wrócą xD. Wczoraj zaś widziałem trawniki poniszczone nosami pfff.

JPbike => graty dystansu wtedy :]. U nas był trochę mniejszy , ale za to cały na mokro heh ;)
Trollking
| 21:11 czwartek, 20 października 2022 | linkuj Lapec - rozumiem :) Oby wybrały, ale coś mi się wydaje, że państwo wraz z myśliwskim ścierwem wybrali za nie :/

Huann - widziałem, faktycznie, podobne :)

JPbike - nie ma za co, fajnie, że pomogło :) Aaaaaale stare czasy, ja wtedy nawet o BS-ie nie wiedziałem, a Ty takie dystanse robiłeś :)
JPbike
| 19:23 czwartek, 20 października 2022 | linkuj Lapec (Trollkinga i reszty świata też dotyczy) - A to fajnie się złożyło że nasze deszczowe rekordy biliśmy z nadmorskimi klimatami - ja wtedy jechałem z Poznania do Kołobrzegu :)
JPbike
| 19:04 czwartek, 20 października 2022 | linkuj Ciacha wyczyszczone i jest OK :) Dzięki za radę Trollkingu :)
huann
| 19:00 czwartek, 20 października 2022 | linkuj Ostatnia fotka jako żywo wygląda jak pewne stawy, które w takim właśnie deszczu wczoraj odwiedziłem. Ale na szczęście pieszkom :)
Lapec
| 06:12 czwartek, 20 października 2022 | linkuj Plan wzdłuż wybrzeża: Świnoujście - Hel - Gdynia. Wszystkie noclegi na trasie zamówione wcześniej. Wyjścia nie było, bo by się wysypało ;))

Albo hasają sobie gdzieś spokojnie w opolskim :). Oby nie w śląskim, bo zaś mam poryte na osiedlu obok. Choć muszę przyznać że jest ich (dzików) mniej. Chce wierzyć, że wybrały życie w lesie :)))
Trollking
| 22:27 środa, 19 października 2022 | linkuj Hehe, ale przecież na pewno przez 130 kilosów jakiś nocleg by się znalazł. Chyba że chodzi o Chiny :)

Na ambonach powinno być napisane "zwyrolom zakaz wstępu" i byłoby po problemie. Piękne zwierzaki można z nich uchwycić aparatem :)

No niestety, z tego co wiem lub podejrzewam - wywieźli. A że PiS plus ich wyborcy - mieszani z PSL-em - jak zwykle zamiast dbać o zachowanie sterylnych warunków w chlewniach wolą w temacie ASF-u wybierać mordowanie dzików, zapewne już zostały zarżnięte przez morderców gdzieś na polach :(
Lapec
| 07:38 środa, 19 października 2022 | linkuj Mój 130km, ale z noclegu na nocleg - wyjścia więc nie było, bo jakbym mógł ... to bym olał po 1,3km :P

Na ambonie powinno być napisane "Uczuciowym wstęp wzbroniony" ;). I to by było bardziej trafne.

A Dębina o wiele bardziej ładna przy słonku lub we mgle :). I coś dzików nie widać - obraza jakaś czy uśpili i przenieśli. Ciekawe :>
Trollking
| 21:06 wtorek, 18 października 2022 | linkuj Wow :) Ja bym odpuścił w połowie. Albo wcześniej :)

Kurczę, dziwna sprawa, bo ja używam... Firefoxa :) I widzę obydwa blogi. Może wyczyść ciacha, a jak nie pomoże ponownie zainstaluj przeglądarkę?
JPbike
| 20:47 wtorek, 18 października 2022 | linkuj Fakt (że nie zmokłeś), tak dla przypomnienia - mój rekord jazdy w deszczu to 120km :)

No i sprawka informatyczna - Twój, jak i mój blog nie wyświetlają się w Mozilla Firefoxie ...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]