Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198760.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Rudawska objazdówka

Piątek, 3 czerwca 2022 · dodano: 03.06.2022 | Komentarze 14

Dzisiaj w końcu udało się wybrać w moje ukochane Rudawy. Nie ma wyjazdu bez nich.

Wyjazd oczywiście poranny, bo na popołudnie plany. Pogoda jeszcze ładna, a wręcz piękna. "Jeszcze", bo od jutra deszcze :(

Trasa wyćwiczona przez lata, choć z małymi modyfikacjami: Jelenia Góra - Łomnica - Wojanów - Radomierz - Janowice Wielkie - Trzcińsko - Przełęcz Karpnicka - Karpniki - Krogulec - Bukowiec - Kostrzyca - Mysłakowice - Łomnica - Jelenia Góra.

Nie wiało mocno. Jupi :)

Skoro Rudawy, to oczywiście zaczynamy od cycuchów :) Tak w ogóle, jak w szczególe.
Rudawskie cycuchy i Śnieżka gratis :)
Cycuchy z bliska :)
Rudawskie Sokoliki
Zbliżenie na Sokoliki
Śnieżka też wpadła w kadr, kilka razy nawet.
Śnieżka widziana z wysokości Rudaw
Śnieżka w pozycji górującej
Tutaj rzut okiem na górkę, którą podjeżdżałem do Radomierza. Nie lubię jej, bo asfalt to asfalt, ale ten ruch... Tu akurat chwila spokoju.
Zjazd z Radomierza
W Janowicach kurs na "mój" strumyk.
Rudawski Park Krajobrazowy
Nie ma lekko :)
Rudawski prześwit
Tam wyniuchał mnie... Benek :) Taki całkiem kropkowaty.
Benek węszy :)
Benek - napotkany żarłok :)
Było również mrowisko-gigant.
Mrowisko-gigant
A przy wjeździe do wsi znajomy troll :)
Janowicki znajomy troll
Szlag mnie trafił na Przełęczy Karpnickiej. Tu jeszcze w kwietniu stał las... Co oznacza, że barbarzyńcy cieli całe połacie w sezonie lęgowym. Pińcet, a nie, już podobno sidymsyt plus się tworzy...
Tu jeszcze w kwietniu stał gęsty las........ :(
Tak się robi 500, sorry, 700+...
Za to sama przełęcz jak zwykle sympatyczna. Lubię jej profil :)
Ulubiony profil trasy :) Po zjeździe z Przełęczy Karpnickiej
Jeszcze Bukowiec. Fajnie się w końcu rozwija, powstaje skansen i ciekawe miejsce.
Szczyt przed zjazdem do Bukowca
W komitywie z Don Kichotem
Corrida z Bukowca
Jako że zwierzaków zabrakło we wpisie, chociaż konik :)
Konik roboczy, ale całkiem radosny
Kategoria Góry



Komentarze
Trollking
| 21:19 środa, 8 czerwca 2022 | linkuj Miło czytać o takim miażdżeniu :)
Kolzwer205
| 01:51 środa, 8 czerwca 2022 | linkuj Zwierzaków oprócz konia brak, ale te krajobrazy z rozległymi górskimi widokami miażdżą system!
Trollking
| 20:18 wtorek, 7 czerwca 2022 | linkuj Ciężko ukraść, ale... Polak potrafi :)

Niedługo wybory, dwudziesta czwarta emerytura za pasem! :)

Bukowiec warto, dla samego widoku z góry.
Lapec
| 09:18 wtorek, 7 czerwca 2022 | linkuj Cycuchy zawsze spoko - fajnie też że Sokolika nie ukradli :)

500+ ma być też dla emerytów z dużym stażem małżeńskim xD. Wytniemy cały kraj, i będą pieniążki ;]

PS: Bukowiec zapisany do odwiedzin :)
Trollking
| 21:55 poniedziałek, 6 czerwca 2022 | linkuj Trasę wzdłuż Bobru znam i szanuję od wielu, wielu lat :) Zresztą jechałem jej częścią dzień później. Ale tym razem tak wyliczyłem dystans, że z Łomnicy opłacało mi się skręcić do Wojanowa, a następnie zaliczyć ten fatalnie (brak pobocza!) wykonany odcinek. Cóż, no risk, no fun, przynajmniej fota z koniem wpadła :)

A o Maciejowej wolę nie myśleć, bo mam odruch wymiotny na wspomnienie tej kostkostrady. Komarno spoko, ale kompletnie nie po drodze ;)
Gość | 13:36 poniedziałek, 6 czerwca 2022 | linkuj Dziwne, że pchałeś się na tę krajówkę do Radomierza :p Z Wojanowa jest przecież super trasa wzdłuż Bobru do Janowic. A jak koniecznie chcesz się dostać tam "górą" to trochę nadkładasz drogi i jedziesz przez Maciejowa w kierunku Komarna i dalej do Radomierza. Widoki na Rudawy i Karki gwarantowane ;)
Trollking
| 22:05 niedziela, 5 czerwca 2022 | linkuj No niech Ci będzie :)
huann
| 21:43 niedziela, 5 czerwca 2022 | linkuj E, zaraz ekspertem - to widać po prostu :) Reszta to szczegóły. No i poza tym Karkonosze to także góry mego najwcześniejszego dzieciństwa, więc jakbym przy okazji miał także nie być "tylko" ich miłośnikiem?
Trollking
| 21:47 sobota, 4 czerwca 2022 | linkuj Huann - Ty tu jesteś ekspertem, ja jedynie miłośnikiem gór, wersja "od zawsze" :) Jak na tamte czasy pewnie nawet nie było zastanowienia nad przesłaniem. Ja też, jeśli to jest jedynie wariacją na temat, nie mam zastrzeżeń, bo nawet bawi. Tylko tych mend w realu nie trawię.

JPbike - jakby to było w jakiś światowy dzień profilaktyki, byłoby bardziej adekwatnie :) A pomysł świetny, czekam, czekam! :)

Marecki - dzięki :)
Marecki
| 20:31 sobota, 4 czerwca 2022 | linkuj Fantastyczne widoki..
JPbike
| 07:49 sobota, 4 czerwca 2022 | linkuj Cycuchy ze szczegółami odwiedzone w Światowy Dzień Roweru :)
A tak to podsunąłeś mi pomysł bym owe cycuchy zobaczył z perspektywy drona :)
huann
| 22:21 piątek, 3 czerwca 2022 | linkuj Śnieżka jest ponad to ;) Praktycznie całe Karkonosze z granitów, a Śnieżka - twardziel z niezwykle odpornych tzw. hornfelsów. Zatem inne Karki to przy niej siłą rzeczy Siedmiu Krasnoludków!

Kidys był taki program radiowy "Nie tylko dla orłów" - i tam szło w ten deseń:

"Hop, hop, hop
To ja, wasz pomysłowy gajowy
Mówiąc prościej chłop
Znany jako Bob!
Sprzęt mam już gotowy
Więc ruszam na łowy
Lecz problem mam w tej mierze
Że nie wiem jakie utłuc zwierzę(...)"

...po czym następowała litania w wersji żartobliwej co komu zrobi, jak dorwie. Wtedy jeszcze śmieszyło... obiektywnie nadal zabawne (z tej perspektywy polecam), ale żyjemy w krainie subiektywnej :/
Trollking
| 21:49 piątek, 3 czerwca 2022 | linkuj Jak na moje to Śnieżka jest nierozerwalnie karkonoska, bo widywałem ją kiedyś codziennie :)

Pies to człowiek, tylko lepszy, więc uznałem za kategorię osobną :)

Piękna dedykacja, przyłączam się. Można być zerem jako prokurator generalny, można i jako drwal państwowy. Dzisiaj byliśmy jeszcze w okolicach Michałowic, tam również wjechał ciężki sprzęt. Za dzieciaka pamiętam, że zrywka była tam punktowa, z wykorzystaniem koni. Teraz jest masówka, z wykorzystaniem ludzkiego barbarzyństwa.
huann
| 21:42 piątek, 3 czerwca 2022 | linkuj Na pierwszej fotce widać jak na dłoni, że Śnieżka wobec Karkonoszy to (również w kwestii rodzaju skał) byt osobny.

Benio-Psubrat, bez dwóch zdań, więc konik wcale nie jest osamotniony w tym wpisie :)

A leśnikom tradycyjne przysłowie "chcesz być niczym - bądź leśniczym!" nieodmiennie dedykuję.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]