Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 64.20km
  • Czas 02:15
  • VAVG 28.53km/h
  • VMAX 54.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed i po potopie :)

Środa, 23 czerwca 2021 · dodano: 23.06.2021 | Komentarze 6

Dzisiaj miałem taki zapieprz, że za wpis zabieram się dopiero wieczorem. Po meczu Polski ze Szwecją. Brawo Szwecja, moje drużyny z grupy wyszły zgodnie z oczekiwaniami. Niech tylko jeszcze szybko odpadną Włochy oraz Portugalia z żelusiem na czele i będzie pięknie :)

Wypad poranny, przedpracowy, już w normalnej temperaturze. Niestety w zamian był mocny wiatr, a do tego znów kurs częściowo po mieście, co wpłynęło na wynik.

Trasa: Dębiec - Górczyn - Plewiska - Junikowo - Skórzewo - Wysogotowo - Batorowo - Lusowo - Lusówko - Sierosław - Zakrzewo - serwisówki - Plewiska - Poznań.

Na chwilę zatrzymałem się nad Jeziorem Lusowskim. Czyściutkim wybitnie. Nawet rybki było widać, o kaczkach nie wspominając :)
Kaczor z profilu
Płukanie piórek
Gadatliwy kaczor
Na pomoście w Lusowie
Czyste wody Jeziora Lusowskiego
Rybki w Jeziorze Lusowskim
Przed pracą jeszcze krótko na Dębinę, zobaczyć szkody po wczorajszej burzy. Na szczęście małe, dwa powalone drzewka. Po drodze spotkałem polskiego piłkarza w wersji na dopalaczach :)
Jeden z polskich piłkarzy, wersja na dopalaczach :)
Dystans zawiera dojazd do roboty.



Komentarze
Trollking
| 21:26 piątek, 25 czerwca 2021 | linkuj Piłka nożna ma pewną magię. Sama gra jest ważna, ale do tego dochodzą takie elementy jak barwy klubowe, antypatia lub sympatia dla przeciwnika, kibicowskie klimaty, motywy historyczne... No i sezon transferowy, genialna sprawa. Od kilkunastu lat lat gram w Football Managera, więc w tym temacie nie jestem obiektywny :)

Też w sporcie jestem indywidualistą, ale wolę oglądać zespołowe rywalizacje. Prócz kolarstwa oczywiście :)
Marecki
| 07:22 piątek, 25 czerwca 2021 | linkuj Mam ambiwalentny stosunek do piłki nożnej. Wolałem od zawsze sporty indywidualne..Jeziorko cudowne, nic tylko zamoczyć giry..
Trollking
| 20:27 czwartek, 24 czerwca 2021 | linkuj Kolzwer - zdecydowanie się przydaje. Choć wolałbym, żeby działo się to nocami :)

Lapec - ja kibicuję wszystkim Skandynawom, więc Finlandii również szkoda, Norwegii, że nie awansowała, ale za Danię też trzymam kciuki :) Tak, Belgia mi się podoba, Francja trochę za bardzo kombinuje i gra na utrzymanie wyniku, Włochów nigdy nie lubiłem, w przeciwieństwie do Hiszpanów. A tak blisko było odżelusiowania Euro... :)

Evita - tak, zdecydowanie to niedoceniane ptaszory. A nie tylko ładne, a i towarzyskie bywają :)
Evita
| 11:38 czwartek, 24 czerwca 2021 | linkuj Piórka można na kwaczkach liczyć - z racji liczebności nie przyciągają tak często wzroku, a są naprawdę piękne.
Lapec
| 07:24 czwartek, 24 czerwca 2021 | linkuj Sympatii do Szwedów nie podzielam, a co do Żelka - to już jak najbardziej :)

Włosi mega solidnie wyglądają, choć mi się zdaje że Belgia może namieszać.
Ślimak nie ma Harnasia i peta w ręku - nieSzczęsny taki ;))
Kolzwer205
| 23:10 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Przyrodzie widać przydaje się od czasu do czasu takie solidne deszczowe oczyszczenie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zdraz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]