Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.60km
  • Czas 02:29
  • VAVG 25.21km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Podjazdy 171m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mroźne kondominium

Poniedziałek, 15 lutego 2021 · dodano: 15.02.2021 | Komentarze 7

Dzisiaj wiatr się w końcu w miarę ogarnął i można było kręcić bez walki o każdy kilometr. W zamian temperatura poleciała w dół - w nocy było grubo poniżej dziesięciu stopni na minusie, a podczas jazdy mogłem się cieszyć wzrostem do minus pięciu. Szaleństwo.

Trasa to dawno niezaliczane "kondominium": Poznań - Luboń - Wiry - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosinko - Dymaczewo - Łódź - Witobel - Stęszew - Dębienko - Trzebaw - Rosnówko - Szreniawa - Komorniki - Poznań.

Sama jazda najgorsza nie była, ale do komfortu termicznego sporo brakowało. A wiatr, mimo że już dużo słabszy, swą niesprawiedliwością w wyborze kierunku nie motywował.

Muszę przyznać, iż DDR-ka wzdłuż Wielkopolskiego Parku Narodowego w większości godnie się prezentowała. 
Widok na zimowy Wielkopolski Park Narodowy
DDR wzdłuż WPN w większości ładnie odśnieżona
No ale bez niespodzianek się nie odbyło. Szosą byłoby ciężko :)
Nawet na zadbanej DDR-ce zdarzają się takie niespodzianki
Natomiast kawałek dalej stało się zajemgliście :)
Nagle zrobiło się zajemgliście ;)
Po lewej kostkowa śmieszka w Witoblu. Stan jak widać. Szkoda, że tym razem nie trafił się żaden Nikoś, bo byłoby jeszcze ciekawiej niż ostatnio :)
Po lewej śmieszka w Witoblu. Jak na moje mogłaby pozostać w takim stanie na wieki
Na krajówce zarówno malowniczo, jak i przejezdnie. Super.
Krajowa piątka już znakomicie przejezdna
Malownicze oblicze zimy
Zaś Puszczykowskie Góry w zimowej wersji miło zobaczyć.
Przy Puszczykowskich Górach
Ze zwierzakami dziś skromnie, tylko dzierlatki się po drodze pojawiły. Jedna całkiem dziarsko maszerująca.
Dzierlatki dwie
Dzielnie maszerująca dzierlatka
Więc jeszcze z weekendu. Śmieszka robiona z okna, ze sporej odległości...
Śmieszka uchwycona przez okno
...oraz dzięcioł duży dobierający się do żarcia.
Dzięcioł duży podczas wyboru taktyki dobrania się do jedzenia
Przy okazji jeszcze obrazek, którego nie da się opisać inaczej niż "Bezmózgowie". Ok, kumam, że na łyżwy się chce, ale przynajmniej lód by się do tego przydał, a nie woda...
Ten obrazek mógłby mieć tytuł
Reszta dzisiejszego dystansu to dojazd do pracy.



Komentarze
Trollking
| 21:55 środa, 17 lutego 2021 | linkuj Hehe :)
Lapec
| 07:15 środa, 17 lutego 2021 | linkuj Oj tam, lodu się mu chce :))) => https://kwejk.pl/obrazek/3713155/udana-inwestycja.html
Trollking
| 21:14 wtorek, 16 lutego 2021 | linkuj Kolzwer - tak, te kontrasty to jedyne, co jest fajne w zimie :) Póki jakieś zwierzaki się nie topią (vide te biedne jelenie ostatnio), to niech ludzie się sami eliminują. Trudno.

Evita - też się zdziwiłem. I to milo :) Żeby Cię pocieszyć - też mam wystawiony za oknem karmnik, ale nic nie przylatuje, zapewne przez parkę gołębi, która uwiła gniazdo niedaleko mojego parapetu. Do tego wspomniane krukowate oraz mewy nie poprawiają komfortu drobnicy. Muszę chodzić do lasu, a że mam do niego kilkaset metrów, to jakoś jestem w stanie to przeżyć :)

Marecki - dziękuję :) Miałem tylko chwilę na te fotki, bo mi łapy jak zwykle zamarzły, ale miło, że dzierlatka postanowiła zrobić małe przedstawienie :)

Miciu - zgadzam się, w porównaniu do ostatnich dni to niemal jak raj wygląda :)
miciu22
| 18:09 wtorek, 16 lutego 2021 | linkuj Taka zima, to całkiem spoko jest, nawet asfalt widać :D
Marecki
| 10:18 wtorek, 16 lutego 2021 | linkuj Ładnie, zwłaszcza w tym szadziowym wydaniu. Jak zwykle połowę roboty "robi" słońce..
Super fotki dzierlatek, zwłaszcza ta maszerująca, rewelacja kadr..
Evita
| 09:57 wtorek, 16 lutego 2021 | linkuj Odśnieżone DDR-ki i to na pustkowiu?? :D Majgat, spełniony sen zimowego bajkera! ;) Naprawdę fajne i zachęcające warunki nawierzchniowe. Ja się przedzieram rano po chodnikach dla pieszych, korzystając z małego ruchu, a po pracy - łatanie - ulica, chodnik itp.
Piękny dzięcioł. W weekend sypałam ziarno, gdzie się dało, nawet pod lasem podczas spaceru z Floresem. A w niedzielę leżało tam nietknięte ;] Kurde, ptasia ambrozja i taka pogarda :D
Osiedlowe gawrony mają chociaż ucztę i niech im idzie na zdrowie.
Kolzwer205
| 04:18 wtorek, 16 lutego 2021 | linkuj Zdjęcia z krajówki wyglądają świetnie, błękit nieba i ta biel :) W każdym gatunku występuje naturalna selekcja, w wersji na lodzie bywa nawet często...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ygasn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]