Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198417.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 76.80km
Czas 02:41
V_AVG 28.62km/h
V_MAX 52.30km/h
Temperatura 10.0°C
Podjazdy 225m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Aktywka

Czwartek, 15 października 2020 · dodano: 15.10.2020 | Komentarze 16

Aktywny dzionek, choć porządnej dawki wyspania nie mogłem sobie odpuścić. Trzeba korzystać, póki jeszcze można.

Najpierw wypad szosą na pięć dych. Niespiesznie, bo pogoda niezgorsza, ale średnio motywująca - szaro i ponuro. Przynajmniej już łba nie urywało.

Trasa zachodnia: Poznań - Plewiska - Zakrzewo - Sierosław - Lusówko - Lusowo - Batorowo - Wysogotowo - Skórzewo - Plewiska - Poznań.

Chwilę spędziłem w okolicach Jeziora Lusowskiego. Tam, gdzie jeszcze niedawno była susza, dziś pojawił się górski strumyk.

Testowałem też nową DDR-kę z Sierosławia do Lusówka. W warunkach niemalże wiosennych. Muszę przyznać, że jest przyzwoicie, choć wciąż nie wiem, po co toto w ogóle powstało.

Przy nowej DDR-ce między Sierosławiem a Lusówkiem

Prawie jak wiosna. I ten sam wirus gdzieś w powietrzu

A skąd się wzięło dodatkowe ponad dwadzieścia kilometrów? Otóż na dziś miałem ustawiony roczny przegląd Czarmucha w CCR Sport na Ptasiej. Bowiem Kross zawarł obostrzenie, że żeby zachować pięcioletnią gwarancję na ramę, trzeba się dwukrotnie pojawić w autoryzowanym serwisie tej marki. Więc najpierw prysznic...

...a potem na miejsce. I z powrotem, bo dostałem info, że mogę odebrać sprzęt tego samego dnia. Bardziej cała procedura była pro forma, żeby mieć adnotację w systemie, ale oczywiście gdyby do tematu kompleksowej wymiany części podejść na maksa, zostawiłbym tam majątek. A tak poszło po kosztach, oczywiście wpadła regulacja wszystkiego, co możliwe, ale wymianę napędu zostawię na przyszły rok. Przy okazji z (po raz kolejny to się potwierdza) sympatyczną i kompetentną obsługą ponarzekaliśmy na wytrzymałość części - jak się okazało to kolejny głos potwierdzający, że co sezon, to z tym gorzej :/

A że byłem w okolicy, to nie mogłem się powstrzymać i obfociłem pieczarkę, czyli poznański Stadion Miejski...

Pieczarka, czyli Stadion Miejski w Poznaniu

...oraz parowóz Ty51, który jakiś czas temu stał się sympatycznym symbolem Kolejorza.

Wpadł również solidny spacer z Kropą, więc lekko padam na ryj. Wolne :)

Komentarze

Trollking | 21:35 poniedziałek, 26 października 2020 | linkuj Jakbym miał jechać do Wrocka na serwis to bym odpuścił zakup, hehe :) Ale fakt, jakoś jest warta swej ceny. Ja kupiłem Czarnucha podczas przerwy w pracy, bo mi się spodobał, w porywie chęci. Tani, ciężki, na zimę i dojazdy do roboty - idealnie spełnia te kryteria. Choć częsta wymiana napędu będzie upierdliwa, już to wiem :/

Kolzwer205 | 02:00 poniedziałek, 26 października 2020 | linkuj Taki kolejowy akcent a ja dopiero teraz oglądam :)) Dwa obowiązkowe serwisy to nie tak źle, ja miałem gorzej ze swoim mieszczuchem. Napaliłem się na oryginalnego holendra właśnie ze względu na wytrzymałość (teraz śmiało mogę ją potwierdzić po ponad 5,5k km, jeszcze nic się nie zużyło, a łańcuch nie wyciągnął nawet minimalnie), jednak obowiązkowe miałem 3 serwisy, a autoryzowane punkty były w odległych miastach. Pierwszy serwis w Katowicach, później tamten sklep zlikwidowano i dwa ostatnie były w jeszcze dalszym Wrocławiu.

Trollking | 19:55 wtorek, 20 października 2020 | linkuj Dzięki :) Waga zbliżona, tylko wytrzymałość jakby mniejsza :)

Roadrunner1984 | 17:10 wtorek, 20 października 2020 | linkuj Mtb prezentuje sie równie dobrze jak parowóz :):):):):)

Trollking | 20:32 sobota, 17 października 2020 | linkuj DaruS - co prawda maskotką Lecha jest koziołek, ale faktycznie, parowóz nie dość, że piękny, to i jest zapewne tak jak piszesz: do Częstochowy by pewnie dojechał :)

Gizmo - no tak, całkiem rozsądny argument.

gizmo201 | 10:17 sobota, 17 października 2020 | linkuj Jednak wolę błoto niż deszcz, przynajmniej z wyboru w nie wjeżdżam

DaruS | 10:07 sobota, 17 października 2020 | linkuj Bardzo mnie się podoba taka ''maskotka'' drużyny. Wszelkie sprzety sa z roku na rok gorsze i bardziej delikatne, a ten parowóz? Pewnie gdyby zalac kocioł i rozpalić, to druzyna mogla by być zaciągnięta na mecz wyjazdowy... O ile nie zdemontowali po drodze torowisk, bo tych też coraz mniej w naszym kraju.

Trollking | 16:19 piątek, 16 października 2020 | linkuj Lapec - to fakt, kibice Warty ani myślą niszczyć, to samo w drugą stronę. Ale są inni chętni - w tym roku zawitało bydło z Gdańska i się popisało...

https://www.sport.pl/pilka/7,65039,26108937,kibole-zdewastowali-symbol-lecha-poznan-okazali-szacunek.html

Oj, suszy faktycznie się nie spodziewam :)

Gizmo - zgadza się. Ale nie musi być bagno, wystarczy dwadzieścia kilosów w ulewie. Przerabiałem. Tak samo jak powrót świeżo odrestaurowanym rowerem z serwisu podczas opadów i gleba na śliskim torowisku, centralnie na chwilę wcześniej prostowaną przerzutkę :)

gizmo201 | 08:52 piątek, 16 października 2020 | linkuj Świeży napęd dobra sprawa, do pierwszego wjazdu w bagno.

Lapec | 06:11 piątek, 16 października 2020 | linkuj Za to własnie uwielbiam Poznań - u nas jakby jakikolwiek klub postawił taka atrakcję, to daje max dwa tygodnie i już by była pomazana, zniszczona itp. A tu nawet lakier w idealnym stanie :)

Prysznic - potwierdzam, w sumie od początku tygodnia go mamy ... ino że z nieba. Weekend również "do odstrzału". Fajny ten miesiąc, taki do du ... bani :(. Ale widzę że też zaobserwowałeś - susza nam nie grozi.

Trollking | 21:39 czwartek, 15 października 2020 | linkuj Bardziej to:

https://www.facebook.com/Zoo-Poznań-Official-Site-1475315479348773/photos/pcb.2714882862058689/2714875418726100

:)

huann | 21:17 czwartek, 15 października 2020 | linkuj Widocznie byłem chwilowo napasiony :D

Czy to to?

https://www.facebook.com/Zoo-Poznań-Official-Site-1475315479348773/photos/pcb.2714882862058689/2714875162059459/

Trollking | 21:08 czwartek, 15 października 2020 | linkuj U Ciebie akurat nie zauważyłem, a to było jeszcze sprzed czasów masowego maskowania :) Ale manula z jego fochem na profilu poznańskiego ZOO warto zobaczyć :)

huann | 20:52 czwartek, 15 października 2020 | linkuj Jakbym wygłodniał, też bym miau focha na twarzy. Więc w sumie to mam przeważnie ;)

Trollking | 20:19 czwartek, 15 października 2020 | linkuj Tak, potwierdzam - podobno z fochem na twarzy i wygłodzony, ale się odnalazł :)

huann | 18:57 czwartek, 15 października 2020 | linkuj W dzisiejszym, pełnym "takich se" wieści z kraju i ze świata - jest jedna dobra: manul się odnalazł! :)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Aktywka

Czwartek, 15 października 2020 · dodano: 15.10.2020 | Komentarze 16