Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.30km
  • Czas 01:54
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 50.60km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 176m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urwołeb

Środa, 26 sierpnia 2020 · dodano: 26.08.2020 | Komentarze 11

Jeśli ktoś mi napisze, że znów dzisiaj sobie wiatr wymyślałem, to "nie wytrzymię":) Duło tak, że ledwo się momentami przemieszczałem, a też nie zawsze udawało się w pożądanym kierunku, szczególnie przy bocznych podmuchach, których nie brakowało. Nie było tylko tych fajnych, w plecy.

Wcześnie rano padało, a mi udało się wbić na okres między kolejnym oberwaniem chmury. Trasa to znów zachodnie "polowanie" po otwartych terenach: Poznań - Luboń - Łęczyca - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań. TUTAJ Relive.

Trafił się jeden pozytyw: w Plewiskach, gdy wpuściłem przed siebie jednego kierowcę ruszającego z posesji, ten podziękował mi ładnie, ale nie światłami, tylko machając ręką wysoko wyciągniętą nad dach.

W Wirach zatrzymałem się na placyku manewrowym. Urocze toto :) Są nawet dziury, w której zbiera się woda i tworzy kałuże. Pełen autentyzm :)
Placyk manewrowy, fajna zabawa, Wiry
Odwzorowanie idealne - jest nawet kałuża :), Wiry
Po drodze znów trafiła się czapla, ale również w locie, więc niewyraźna.
Czapla w locie, ledwo złapana
Tyle o jeździe. Tak będzie lepiej :) A jutro podobno będzie gorzej, bo lać ma przez cały dzień, więc może być przerwa :/

Wczoraj wybraliśmy się na Szachty. Wciąż się ładnie, letnio prezentują.
Wieża na Szachtach w pełnym słońcu, Poznań
Widok z instrukacją obsługi, Szachty, Poznań
Sierpniowe Szachty, Poznań
Kropka na sierpniowym pejzażu
Podejście do lądowania, Poznań
Staw Edy, Szachty, Poznań
Poza naturalna
Najsmutniejsze jest to, że zniknęło ptactwo :( Jeszcze miesiąc temu wydzierały się tu mewy i gaworzyły perkozy, teraz jest cisza. Były tylko nieśmiertelne łabędzie, również te młode.
Glonojad :)
Młode łabądki
W zamian na cypelkach dało się znaleźć takie pirackie skarby :/ Jak widać przynieść było można, wynieść już nie.
Takie tam pirackie skarby na Szachtach :/
Był i kotek. Tak leniwy, że na widok psa wykonał jedynie taką aktywność :)
Ot, i cała reakcja na widok psa :)



Komentarze
Trollking
| 20:43 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Gizmo - ja też nie mam z tym problemu, tylko wiatr ma ze mną problem, skoro tak często chce mi uprzykrzać życie :)

Kolzwer - no właśnie, mniej owadów, to mniej ptaków. Szkoda wielka. Zaraz odlecą wszystkie boćki, potem żurawie, już nie mówiąc o kurduplach, których od jakiegoś czasu nie widuję. Pozostaną do obserwowania krukowate, gołębie, wróble i może czaple. Jakoś trzeba będzie to przeżyć :)

Lapec - się domyślam, że komfortu było maks 50% :) Tak, Harnaś nie mój, nie wiem, w jakim musiałbym być stanie, żeby wypić ów napój piwopodobny, warszawiacy dobrze prawią :)

Meteor - nie napiszę, że wiem dokładnie, co masz na myśli, ale z doświadczenia z kolei z czworonogiem mogę się domyślać :)

Roadrunner - dzięki :) No i dzięki za wyzwanie, ale się nie podejmę, po kilkudziesięciu okrążeniach rondo by trzeba było czyścić z tego, co znajdowało się w moim żołądku :)
Roadrunner1984
| 19:58 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Jak zwykłe kolorowa i piekna foto relacja. Mam wyzwanie dla ciebie. Walnij 50km na tym rondzie hehehe
meteor2017
| 11:03 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Ta relacja nie będzie zbyt szybko, ale nawet nie chodzi o dojście do siebie po wyjeździe... to trochę też na początek, ale przede wszystkim z Kluską na głowie, gdy co chwila trzeba się odrywać od komputera, to trochę wolno się pisze ;-)
Lapec
| 08:03 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Wiatr był wczoraj mega konkret. Nie lubiłem go, dziś natomiast przy DPD - 75% w plecy - lubiłem, teraz ino muszę wrócić. Jak będzie? Napiszę tak: nie wiem, ale się domyślam pfff xD.

A ten Harnaś to jak się domyślam nie Twój? Ktoś kupił i nie dopił => w sumie się nie dziwię :P. Kiedyś, ktoś zapytał gdzie w Warszawie można wymienić wygrany kapsel z Harnasia na piwo. Odpisali mu że Harnasia wymienisz ... ino na Harnasia, a nie na piwo :DDDDD. Coś w tym jest - jako smakosz, mogę się wypowiedzieć :P.
Kolzwer205
| 06:29 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Wczoraj to była masakra z tym wiatrem, a późnym popołudniem nawet u mnie padało, także poza jazdą do pracy nici z rekreacyjnego wypadu. Widok z góry świetny! Ptaków mniej, muchy, które regularnie nawiedzały moją nastawnię od maja też przestały się od kilku dni pojawiać - jesień idzie.
gizmo201
| 04:40 czwartek, 27 sierpnia 2020 | linkuj Oj tam oj tam, wczoraj było OK. Dziś za to mogę przyznać Ci rację, że coś tam wieje. Jak widzisz nie mam z tym problemu :P
Trollking
| 20:42 środa, 26 sierpnia 2020 | linkuj Ja tam już zazdroszczę. Przynajmniej teorii, bo jak bywa, wiemy :) Ale życzę pomyślnych! :)
huann
| 20:32 środa, 26 sierpnia 2020 | linkuj Jutro ma wiać ponoć 2x bardziej niż dziś - przynajmniej u mnie. A czeka mnie pięćdziesiątka z Jamboru przy wietrze teoretycznie raz tylnym, a raz bocznym. Aż (prawie;) jestem tego ciekaw.
Trollking
| 20:24 środa, 26 sierpnia 2020 | linkuj Malarz - dziękuję :)

Meteor - oj, to prawo ma w Polsce zbyt wielu praktyków :/ Współczuję, na relację czekam, ale pewnie najpierw trzeba będzie się po tym pozbierać :)
meteor2017
| 19:06 środa, 26 sierpnia 2020 | linkuj Drugie prawo Pijusa-Ochleya: pusta flaszka jest dwa razy cięższa od pełnej.

Ja tam nic nie powiem, bośmy rypali przez większość trasy z tym wiatrem w pysk :-/
malarz
| 15:20 środa, 26 sierpnia 2020 | linkuj Piękne fotografie z wczorajszej wyprawy na Szachty :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa esukc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]