Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 55.10km
  • Czas 01:50
  • VAVG 30.05km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Agropatelnia :)

Wtorek, 11 sierpnia 2020 · dodano: 11.08.2020 | Komentarze 10

Dzisiaj krótko - w związku z upałami i z tym, że w mieście nie dało już się wytrzymać, udało nam się załatwić krótkie wolne. Cel - wypad do znajomej agroturystyki w Radzewicach. Jednak bliskość natury, rzeki i lasów są lepszym pomysłem niż siedzenie w Poznaniu czy jakimkolwiek innym mieście. Polecam każdemu.

Ja, jak zwykle, postanowiłem połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli dojechać rowerem. Wyczyn żaden, bo to blisko, ale musiałem się nakombinować, żeby z 25 kilometrów zrobić 50. Da się :) Trasa wyszła więc dziś taka: Dębiec - Hetmańska - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Daszewice - Kamionki - Borówiec - Gądki - Robakowo - Dachowa - Szczodrzykowo - Dziećmierowo - Kórnik - Mościenica - Mieczewo - Świątniki - Radzewice. TUTAJ Relive.

Bałem się, że będzie 90% pod wiatr, jednak nie było tak źle, gdyż sporo wiało z boku. Temperatura też rano mogła być gorsza. Uszło jakoś :)

Co tu dużo pisać - brakowało mi tego agrowidoczku :)
Znów na agroturystyce w Radzewicach
Jako kontrast - tych rzeźniczych kadrów zdecydowanie nie :( Nadleśnictwo Babki powoli chyba już kończy swą misję - więcej do wycięcia już nie ma.
Nowa rzeź Nadleśnictwa Babki :/
Tyle pozostało z pięknego lasu :(
Od kilku lat to już standard :(
Wróćmy jednak do tego, co fajne. Dziś tylko kilka fotek, bo późno :) Kózki jak zwykle były zainteresowane gośćmi...
Kózki pod drzewkiem, Radzewice
Znów jacyś przyjechali, tej :)
...pliszka siwa również :)
Pliszka siwa wita gości
Z kolei łabędź lekko się zdenerwował Kropą...
Lekko wzburzony łąbądek
...która jak widać ma wszystko gdzieś, tak jej dobrze :)
Wakacje (krótkie) pełną gębą :)
PS. Dodanie tego wpisu nie było łatwe, bo net tu też ceni sobie wolne. W związku z tym mogę jedynie obiecać, że BS-a nadrobię. Tylko nie dziś :)



Komentarze
Trollking
| 18:11 czwartek, 20 sierpnia 2020 | linkuj Radzewice są świetne: blisko, jest las, są łąki, zwierzaki i rzeka. A dla Kropy raj :)
anka88
| 08:41 czwartek, 20 sierpnia 2020 | linkuj Ładnie tam w tych Radzewicach :). A Kropa to ma luz :)
Trollking
| 20:03 sobota, 15 sierpnia 2020 | linkuj No ja jestem mieszczuch do kwadratu, nie mam gdzie uciekać - tylko wieś o nazwie Luboń (nie wiadomo czemu nazwana miastem) jest pod nosem, ale tam za dużo korków :) Te Radzewice są optymalne - blisko, bez tłumów, przyroda, dzikość, spokój...

Rzeź jest wszędzie... Sorry, taką mamy władzę :/
Kolzwer205
| 14:22 sobota, 15 sierpnia 2020 | linkuj Tereny za miastem mają wiele zalet, jak choć by bliskość przyrody i malowniczych terenów bez potrzeby przebijania się w miejskim zgiełku, m.in. dlatego tak często jeżdżę rowerem do rodzinnego domu - to świetna baza wypadowa :) Niestety w tej okolicy też co pewien czas robią większe rzeźnie w drzewostanie...
Trollking
| 21:12 środa, 12 sierpnia 2020 | linkuj Meteor - żegluga fotowoltaiczna? :)

Lapec - boję się, że aż tylu urzędników tam nie ma, więc pozostaną ze dwa drzewa: dla dyra i zastępcy :/ Dzięki :)

Roadrunner - wiem... :( Mi już ręce opadają.
Roadrunner1984
| 20:15 środa, 12 sierpnia 2020 | linkuj Te drzewa przezedzone tragedia :(
Lapec
| 09:20 środa, 12 sierpnia 2020 | linkuj W Babkach dążą do tego, żeby zostawić 8 drzew - po jednym na każdego urzędnika xD

Miłego odpoczynku ;]
meteor2017
| 05:10 środa, 12 sierpnia 2020 | linkuj @huann - do halsowania z temperaturą, przydałby się żagiel słoneczny
Trollking
| 21:15 wtorek, 11 sierpnia 2020 | linkuj Kropa niedawno zazdraszczała Tobikowi tego samego w ilościach hurtowych :)

Faktycznie, niechcący, bez planu, wybrałem wersję dotarcia optymalną. To chyba na tym polega - wiatr nie wie, gdzie skręcę, więc nie zdąży zareagować :)

PS. Resztę BS-a nadrobię w wersji optymistycznej jutro, a bardziej realnej - po powrocie. Net też tu ma wakacje :)
huann
| 20:18 wtorek, 11 sierpnia 2020 | linkuj Tobik zazdraszcza Kropie chlupania w wodzie :)
A wiatr dał żyć, bo patrząc na trasę halsowałeś jak rasowy żeglarz - szkoda, że nie można tak przehalsować temperatury.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]