Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198536.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.60km
  • Czas 02:07
  • VAVG 29.57km/h
  • VMAX 52.40km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 199m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czołowo

Środa, 20 maja 2020 · dodano: 20.05.2020 | Komentarze 7

Wiatr dziś w końcu troszkę odpuścił - był odczuwalny, ale dało się żyć. Supcio. 

Ale że - jak wiadomo - w tym świecie za dobrze być nie może, to w zamian wróciły korki. Korasy. Takie swojskie, klasyczne, z jedną osobą w każdym aucie. Poniekąd rozumiem w tych czasach, jednak tęsknię za pustymi ulicami. Niestety, swoje się nastałem i już po pierwszych kilkunastu kilometrach jazdy przez Poznań wiedziałem, że o wynik nie ma co walczyć. Co uskuteczniłem :)

Trasa od dawna opatentowana: Dębiec - Górecka - Grunwald - Jeżyce - Golęcin - Strzeszyn - Psarskie - Kiekrz - Rogierówko - Kobylniki - Sady - Swadzim - Batorowo - Lusowo - Zakrzewo - Plewiska - Poznań. TU Relive.

Była Koszalińska, ale nie będzie zwyczajowej fotki, bo mi się wpieprzyła na śmieszkę (jedną z niewielu zacnych) maszyna do czyszczenia dróg. Za to widoczek na smętnie kikuty rzepaku, który już niestety nas powoli opuszcza.
Smętne resztki rzepaku
Jakiś tam wyzoomowany, niewyraźny myszołów się trafił.
Myszołów postanawia wypełnić prawy dolny róg niewyraźnego zdjęcia :)
Domy z widokiem na przelatujące myszołowy :)
No i niezawodne koniki :)
Piękno i godność na czterech kopytach
Mniam! ;)
Na deser nowoczesny rodzimy patent - maseczka (zapewne zgodna ze wszelkimi certyfikatami) na... czole :) Tutaj wersja ocenzurowana, zgodna z RODO.
Patent na maseczkę na... czole. Wersja ocenzurowana, zgodna z RODO :)
Dystans zawiera dojazd do pracy.



Komentarze
Trollking
| 21:13 piątek, 22 maja 2020 | linkuj Ja tam lubię corn flakes bez wody... :)
Roadrunner1984
| 21:52 czwartek, 21 maja 2020 | linkuj Że kuniom smakuje te suche siano. to tak jakbym miał wpierniczać chrupki kukurydziane bez wody
Trollking
| 17:35 czwartek, 21 maja 2020 | linkuj I pewnie zamiast "karrrambaaa" mówi "kwarrrrantannaaa" :)

No wynik ujdzie, ale i tak słabiutko jak na szosę :)
Lapec
| 08:07 czwartek, 21 maja 2020 | linkuj Don Pedro z krainy Niemaseczkowców :)

Pomimo tego że nie walczyłeś, mało brakło do trzydziestki :)
Trollking
| 21:13 środa, 20 maja 2020 | linkuj Meteor - w takim razie ów pan musiał czytać Kluskę! :)

Grigor - hmmm... Ciężka sprawa, ale może i masz rację. Odrzuciłem wszystkie kanie i sokoła, białe skrzydła sugerowały mi właśnie myszołowa, ale na błotniaka nie wpadłem. Tym bardziej, że jakiekolwiek oczko wodne jest hen, hen od tej miejscówki. Wydaje mi się, że Twój strzał jest celny - dzięki! :)
grigor86
| 21:04 środa, 20 maja 2020 | linkuj Hmmmm nie wygląda na myszołowa, to raczej błotniak stawowy.
meteor2017
| 19:08 środa, 20 maja 2020 | linkuj Kluska ostatnio rysowała sposoby noszenia maseczek... ten patent też był :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa awyko
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]