Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.20km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 265m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek: żelastwo

Piątek, 20 marca 2020 · dodano: 20.03.2020 | Komentarze 23

Kolejny dzień ogólnopolskiej ”kwarantanny”. Czytaj: na mieście korki może nie takie, jak w zwykły dzień tygodnia, ale już jak rano w sobotę – owszem. No ale trochę to zrozumiałe – nadeszły paskudne czasy, gdy lepiej jest jeździć samochodem niż komunikacją publiczną. Na szczęście rower pozostaje wciąż poza wszelkimi kategoriami :)

Aha, z informacji z trochę dalszej niż poznańska perspektywa – koronawirus dotarł do Jeleniej Góry :/ Okazało się, że jej nosicielem jest 71-letni emeryt, który dorabiał sobie w PKS-ie kursami na trasie do Szklarskiej Poręby. Brawo.

Co do dzisiejszego kręcenia – wiało z północny, tamże więc się udałem. Czyli calutki Poznań z dołu na górę i z góry na dół musiał zostać zaliczony. Na szczęście Wartostrada trochę ułatwiła to zadanie. Wyszedł więc taki oto ”tamponik”: Dębiec – Wartostrada – Chemiczna – Gdyńska – Koziegłowy – Czerwonak – Owińska - Bolechowo – Promnice – Biedrusko – Radojewo – Naramowice – Lechicka – Wartostrada – Dębiec.

Miałem chwilę czasu, więc pozwiedzałem sobie po raz kolejny okolice pałacu w Biedrusku. Cisza, spokój, żelastwo stoi jak stało. W sumie fajny klimat.
Część tylna - Pałac Biedrusko
Podpórka fontannowa - Pałac Biedrusko
Rzeżba, zbliżenie - Pałac Biedrusko
Od strony parku - Pałac Biedrusko
Świątynia dumiania - Biedrusko
Brama wjazdowa - Pałac Biedrusko
Istne oblężenie - Pałac Biedrusko
Maszynka do zabijania - Pałac Biedrusko
Taki mały, taki duży... - Pałac Biedrusko
Żaba jakaś ogromna - Pałac Biedrusko
Antek od tyłu - Pałac Biedrusko
Dinozaury są wśród nas - Pałac Biedrusko
W Owińskach zatrzymałem się, żeby obejrzeć ruiny po byłym szpitalu psychiatrycznym, o dość mrocznej przeszłości (zamordowanie jego pacjentów przez Niemców w ramach akcji T4 podczas II Wojny Światowej). Niestety, ciężko ująć ten obiekt.
Ruiny szpitala psychiatrycznego - Owińska
Pytanie do Marcina (BS-owy Lapec): wiem, że jako miłośnik GKS-u darzysz wielkim uczuciem Ruch Chorzów. To Twoje dzieło? :)

No i jak zwykle jadąc odcinkiem Owińska – Bolechowo – Promnice – Biedrusko musiałem walczyć z debilnymi zakazami jazdy rowerem oraz abstrakcyjnymi, kostkowymi śmieszkami. Miałem więc czas, żeby zdobyć koronny (nomen omen) argument, że zagrażają one zdrowiu i życiu. Jak bowiem zachować odległość metra na czymś, co samo ma niespełna tyle? Ha! :)


Aha, faktycznie budują to, co widziałem jakiś czas temu u Kamila – objazd brukowanego odcinka Wartostrady na wysokości Śródki. Pomysł świetny, zdecydowanie ułatwi życie.


Kolejne dni zapowiadane są jako zimne i wietrzne. Ma to jeden plus - ludzkość może się w końcu pozamyka w chałupach.



Komentarze
Trollking
| 12:27 wtorek, 24 marca 2020 | linkuj To fakt. Ale zielone też gdzieniegdzie się pojawiają :)
Lapec
| 08:12 wtorek, 24 marca 2020 | linkuj W emocjach to bym takiej ładnej "R-ki" nie napisał. I to jeszcze na niebiesko.

U was tam pewnie jakoś dużo puszek ze sprayem tego kolorów :D
Trollking
| 21:26 poniedziałek, 23 marca 2020 | linkuj No dobra, w sumie zapytałem wiedząc, że odpowiedź będzie na nie, ale zawsze można się zdziwić, bo ludźmi emocje czasem szargają :)
Lapec
| 07:12 poniedziałek, 23 marca 2020 | linkuj Jazda rowerem samemu, po lesie lub bezdrożach jest spoko, każdy to potwierdzi :]. Trzeba jednak ino czekać aż jakaś masa krytyczna się obudzi xD.

Nie, to nie ja :). A Ruchowi nawet kibicowałem jak byli na skraju bankructwa i upadku :-). Teraz już wszystko wraca do normy :D
Trollking
| 22:29 niedziela, 22 marca 2020 | linkuj No chyba że o to chodziło. Ale w sumie takie żelastwo jako skansen może być - byle nie używano już jego potomków :)
Jurek57
| 20:35 niedziela, 22 marca 2020 | linkuj Chyba jednak nie ... .
To "żelastwo" jest tam zaraźliwe ... niestety.
Trollking
| 19:39 niedziela, 22 marca 2020 | linkuj Jurek - pomieszałeś i "cytat" ode mnie, jak i jego sens :) Napisałem, że nie było od zawsze w parku przy pałacu...
Jurek57
| 15:09 niedziela, 22 marca 2020 | linkuj "Żelastwo było tu od zawsze".
Tzn. od czasu gdy Niemcy wybudowali tu koszary i poligon .
Jak sądzisz do czego to im było potrzebne ?
Trollking
| 19:01 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Gizmo - no coś jest w tym porównaniu, ale nie widziałem tego obiektu od dziecka. A mieszkałem przez chwilę niedaleko - w Płakowicach, a w Lwówku byłem nawet chrzczony. Choć nie chciałem ;)

DaruS - no tak, Biedrusko miało to szczęście :) Żelastwo nie jest tu od zawsze, to inicjatywa kilku ostatnich lat. Całkiem nęcąca, nie powiem :)

Ania - a teraz jest tam cudownie cicho i spokojnie... :)

Roadrunner - nie tylko trafiłem, ale jechałem tam specjalnie :)

Grigor - czy masz na myśli ten zaniedbany folwark przy głównej drodze, z zakazem wstępu (kiedyś o nim pisaliśmy)? Dzisiaj koło niego jechałem :)
grigor86
| 18:00 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Kubolsky - Tak jak dwór Von Tresków w mojej Wierzonce :-(
Roadrunner1984
| 16:01 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Ale kurde trafiłeś na Skansen hehehe Super.
anka88
| 14:58 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Też mi się podoba Pałac w Biedrusku, panuje tam fajny klimat.
DaruS
| 13:03 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Złom ów pasuje bardziej klimatem do fortyfikacji z ostatniej fotografii niż do tego pięknego pałacu. Bardzo dobrze, że się tym opiekują i nie niszczeje jak wiele tego typu obiektów w mojej okolicy :)
gizmo201
| 11:15 sobota, 21 marca 2020 | linkuj Lekko przypomina mi Pałac Brunów w Lwówku Śląski, ale tamten jest o wiele ładniejszy
Trollking
| 20:21 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Nie odchodzą - dziś widziałem kilku samobójców na nich :)
huann
| 20:20 piątek, 20 marca 2020 | linkuj A swoją drogą ciekawe, czy rowery miejskie odejdą w niepamięć? W końcu nigdy nie wiadomo, kto wcześniej nań smarkał ;)
Trollking
| 20:18 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Oby nie... :/ Nadzieja w tym, że nawet TVP Info trąbią o tym, że jazda na rowerze jest najbardziej zalecanym sportem. Ale najlepiej solo.
huann
| 20:11 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Pozostanie chomik, sweet chomik... :(
Trollking
| 20:05 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Bitels - tamponik nie był przeze mnie planowany, a sznureczek to Wartostrada :)

Jurek - no niestety to było jeszcze w "niezakazanym" okresie, od 9 do 13 marca. Na szczęście już po feriach, czyli turystów zapewne za wielu nie było, ale też to nie do końca dobre, bo szkoły zamknięto dopiero 12 marca. Więc ilość nosicieli może być spora - głównie zapewne dzieci oraz młodzież. No i w PKS-ach jak to w PKS-ach, bilety kupuje się najczęściej u kierowcy. Z drugiej strony - młodziaki jeżdżą na miesięcznych... Jak widać, sytuacja jest skomplikowana :/

Kubolsky - oj tak, ten pałac ma szczęście, bo jest w rękach prywatnych i położny jest w dość dobrym komunikacyjnie oraz turystycznie miejscu. Może kiedyś doczekamy się jego odrestaurowanych klonów w okolicy? :)

Huann - ups :) No nic, powstaną zbiórki na jakimś siękręci.pl czy czymś takim na sfinansowanie kar dla złapanych ;)
huann
| 19:58 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Władze państwowe, po przeczytaniu dzisiejszego wpisu, kierując się tzw. dobrem społeczeństwa połączonym z troską o ograniczenie pandemii, wzorem bodaj Włoch i Hiszpanii wprowadzą od jutra całkowity zakaz na terenie kraju poruszania się rowerami jako pojazdami, których użytkownicy nie zachowują bezpiecznego minimum metra odstępu na dedykowanej im infrastrukturze.
No dzięki - i co teraz?
kubolsky
| 19:09 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Pałac rodziny von Treskow w Biedrusku to nie lada perełka! Szkoda, że pozostałe dworki i pałace leżące na północ od Poznania, należące niegdyś do tego rodu rozpadają się na naszych oczach
Jurek57
| 18:39 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Nosicielstwo - stan w którym u nosiciela po przechorowaniu choroby zakaźnej lub w wyniku bezobjawowego zakażenia utrzymuje się obecnośč czynnika zakaźnego mimo braku objawów.

Prawdopodobnie ten 71 nieborak zaraził się od jakiegoś pasażera.
Pytanie czy woził "powietrze" czy więcej pasażerów ?
Bo wychodzi na to że to raczej nie jedyny jeleniegódski zakażacz.
Tak to niestety działa niestety ... ! :-(
Bitels
| 17:46 piątek, 20 marca 2020 | linkuj Haha, trasa rzeczywiście jak tamponik i to ze sznureczkiem :)
No i tego żelastwa po drodze też nafociłeś.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aliob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]