Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.20km
  • Czas 02:29
  • VAVG 25.05km/h
  • VMAX 59.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 247m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeźniczo

Środa, 12 lutego 2020 · dodano: 12.02.2020 | Komentarze 14

Co by tu na początek napisać...? A, mam. Wiało :)

Jak wiało, wie każdy, kto czytał mój wczorajszy wpis, w którym przekierowałem na wpis przedwczorajszy :) Rzeźniczo, niesprawiedliwie i łbourywniczo. Brrr.

Tak jak przez dwa ostatnie dni, tak i dziś nie ryzykowałem z wyjazdem szosą. Jednak co czołg, to czołg. Ma on też swój - prócz wagi - plus: umożliwia wjazd w las, gdzie duło ciut mniej. Co prawda nie miałem czasu przed pracą na wąchanie kwiatków, słuchanie ptaszków i radosne zachwyty nad walorami przyrody, ale kawałeczek terenu zaliczyłem.

Trasa to z grubsza idealne w tę i z powrotem: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Osowa Góra - Krosinko - Dymaczewo Stare - Bolesławiec, tam nawrotka. TUTAJ Relive.

Była Osowa Góra, był wjazd od strony Puszczykowa, był zjazd Pożegowską - czyli wyjazd uznaję za odbyty :)




Na górze - jako że nie ma liści - w miarę widoczne są potężne zbiorniki na wodę, które zamontował tam Aquanet. Jest ich chyba sześć albo osiem, jednak znaleźć w necie coś więcej na ich temat - ciężka sprawa. Nawet nie mają swojego odnośnika na Google Maps, czyli w sumie nie istnieją :)

Miejscem nawrotki był Bolesławiec. Wieś pośrodku niczego...


...ale z przerażającym miejscem (wizualnie mi się jednoznacznie kojarzącym), gdzie na jednej przestrzeni sztucznie "rodzi się" indyki, karmi, tuczy, a w końcu zarzyna. Biedne ptaki przez całe życie nie zobaczą naturalnego światła. Cóż, człowiek - to nie brzmi dumnie, a durnie.

Dystans jest z dojazdówką do roboty, w jedną stronę nawet wiało w plecy. O powrocie wolę nie myśleć :)

EDIT: z tym ostatnim nie było tak źle.



Komentarze
Trollking
| 22:11 sobota, 15 lutego 2020 | linkuj :) Każdy metr to droga naprzód!
Roadrunner1984
| 21:56 sobota, 15 lutego 2020 | linkuj Sumator km na BS uaehuaheuahehuaheu Kolejna wycieczka w kierunku wykresu przejechanych km rocznie :P
Trollking
| 21:37 piątek, 14 lutego 2020 | linkuj Że kto? :)
Roadrunner1984
| 20:45 piątek, 14 lutego 2020 | linkuj I KM counter nabija kolejne kilometry :D Pozdro
Trollking
| 20:30 piątek, 14 lutego 2020 | linkuj No właśnie - dlatego każde "służenie" człowiekowi powinno być zakazane. Chyba że zwierzę ma to we krwi, jak niektóre rasy psów. Już nie mówiąc o takich fermach śmierci jak ta.

Zgadzam się - kosmici żyją na terenie Polski. W nadmiarze nawet :)
Lapec
| 06:25 piątek, 14 lutego 2020 | linkuj Tylko że jak ktoś się urodził w pierdlu (fermie) to niekoniecznie może sobie dać radę na wolności. Poniżej przykład => oczywiście dwumetrowy kij w ... temu co wymyślił żeby żywe zwierze było j@#%$ną atrakcją turystyczną!!

"Konie z kopalń oficjalnie zwolniono w 1956 roku. Jednak ostatnie zwierzę na powierzchnię wyjechało dopiero w 2002 roku. To słynna Baśka z Wieliczki która na dole przepracowała 13 lat. Pod ziemią trzymano ją oczywiście jako atrakcję turystyczną. Po uwolnieniu, 16-letni koń został przekazany w ręce rolnika, jednak tam szybko stał się agresywny. Wyrwany z dotychczasowego środowiska, nie potrafił zachowywać się już normalnie - biegać i jeść trawy. Pod swoje skrzydła wtedy wzięło go krakowskie Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt, a chwilę później schronisko w Jankowicach. Niestety tam, w niecały miesiąc po uwolnieniu, Baśka umarła."

Kosmici są wśród nas - często się z takimi w pracy spotykam ;)
Trollking
| 19:25 czwartek, 13 lutego 2020 | linkuj Teoretycznie bym mógł, ale jednak pięć dych jednym rzutem to pięć dych jednym rzutem :)

Dylemat: "co gorsze?" faktycznie jest, bo nie wiem czy jako człowiek chciałbyś się urodzić w pierdlu i czekać na wyrok śmierci? Z drugiej strony zamknięcie w ciemnicy przed egzekucją też jest średnie. Wniosek? Człowiek jest do dupy :) Kosmici pewnie też by to stwierdzili.
Lapec
| 07:23 czwartek, 13 lutego 2020 | linkuj Zważywszy że do dystansu doliczasz DPD to teraz możesz wcześniej nawrotkę robić :) Chyba że z wiekiem "przeskoczysz" na życie zaczyna się po sześćdziesiątce :DDDD

Co do drobiu to czy takie biedne? Skoro się tam rodzą, żyją i je zabijają to innego świata nie znają. Mega bardziej by mi było szkoda zwierzaka który se żył na łące, a nagle na ostatnie tam dwa lata życia do klatki, tuczyć i zabić.
Może w innej galaktyce jest lepiej niż w naszym Układzie Słonecznym ?:> Ale tego się nie dowiemy bo żyjemy na fermie zwanej Ziemią :)
Trollking
| 18:56 środa, 12 lutego 2020 | linkuj Hehe, dzięki, faktycznie ten reportaż pojawił się na epoznan jakąś godzinę po dodaniu wpisu. Przypadek??? :)

A jeszcze jak szukałem pisząc, było puściuuuutko :)
rmk
| 18:44 środa, 12 lutego 2020 | linkuj https://epoznan.pl/news-news-102754-h2odnowa_tajemnicze_zbiorniki_w_wielkopolskim_parku_narodowym nie ma za co :)
Trollking
| 18:19 środa, 12 lutego 2020 | linkuj A faktycznie, dzięki za info. Hehe, dziwne to się czasy zrobiły, że z takim marnym dystansem ląduje się na głównej :)
malarz
| 18:17 środa, 12 lutego 2020 | linkuj Na tę chwilę masz okienko na głównej za najdłuższy dystans dnia :)
Brawo!
Trollking
| 18:16 środa, 12 lutego 2020 | linkuj Za nimi też nie tęsknię :) Jak już to za takimi, gdzie 20+ jest w południe, a nad ranem milusie 15+ :)
Bitels
| 17:19 środa, 12 lutego 2020 | linkuj Ano wiauo już któryś dzień z rzędu.
Gdzież te ciepłe letnie dni, gdzie już o 6 rano jest 20+ :)))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa namoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]