Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197753.60 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.25km
  • Czas 01:48
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mój niebieski przyjaciel

Poniedziałek, 21 stycznia 2019 · dodano: 21.01.2019 | Komentarze 16

Jazda przy niezłym minusie (w najcieplejszym momencie jazdy cztery stopnie poniżej zera), do tego z mroźnym wietrznym oddechem, a ja oceniam dzisiejszy wypad na plus. Odbiło mi? Owszem, już dawno, ale nie w tym przypadku :)

Dzionek miałem ostatni z wolnych, mogłem więc sobie odczekać na przyjście upału, wrrrróććć, zminimalizowanie temperatur rodem z Arktyki. Profilaktycznie wypiłem nie tylko ciepłą kawę, ale i taką samą herbatę, zjadłem coś na kształt śniadania i dopiero ruszyłem. Było po dziesiątej, a dłużej czekać nie było sensu, gdyż szans na Afrykę nie widziałem (i w sumie to dobrze).

Wiało niezbyt mocno, ale jak wspomniałem - męcząco, z zachodu, tam też skierowałem swe koła, robiąc jedno z klasycznych kółek, czyli: Poznań - Luboń - Łęczyca - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań. Tutaj Relive.

Jednym z plusów była suchość - śnieg leżał na polach, na drzewach, gdzieniegdzie na wiaduktach, ale nie na drogach. W to mi graj.



No i są jeszcze dwa - jeden zasługujący na wpis do Księgi Guinessa: udało mi się przejechać przez Luboń bez ani jednego czerwonego światła! Oraz jeszcze taki bardziej przyziemny - przez kilka kilometrów, od Chomęcic do Konarzewa, podpiąłem się pod tytułowego niebieskiego przyjaciela :)

Marki nie znam, ale samo to, że jechał równo 30+, gdy miałem pod wiatr, spowodował, że go wielbię :) Szkoda tylko, że tak szybko skręcił.

A po południu jeszcze krótki spacer z Kropą (powoli wraca normalność), zakończony wizytą u weterynarza w celu zdjęcia zewnętrznych szwów (na psa z ADHD podobno takie są lepsze niż te samorozpuszczalne). To już na szczęście jeden z ostatnich dni z kloszem na głowie :)




Komentarze
Trollking
| 19:19 środa, 23 stycznia 2019 | linkuj Lapec - to by wyjaśniało, czemu mi czasem podczas spacerów szumi radio :)

Ania - dzięki w imieniu Kropy :) A z ciągnikami jest tak, że jak nie widać Ursusa na horyzoncie, to nawet można się uśmiechnąć :)

BUS - ja bym w takiej sytuacji przed granicą jeszcze zagrał w totka :)
BUS
| 12:47 środa, 23 stycznia 2019 | linkuj A ja... kiedyś jadąc Poznań-Berlin miałem przez 30 km takiego jadącego 40 km/h.. był prowadzony przez kobitkę a jej syn z tyłu mnie dopingował ;P
anka88
| 08:13 środa, 23 stycznia 2019 | linkuj Też zdarzyło mi się jechać za ciągnikiem podczas gdy mega hulał wiatr - to faktycznie zbawienne :)) Pozdrowienia dla Kropy.
Lapec
| 07:01 środa, 23 stycznia 2019 | linkuj Mobilna antena satelitarna jak nic :)
Trollking
| 22:07 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Dzięki za info! W takim razie chwała niech będzie ciągnikom New Holland! :)
grigor86
| 21:58 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Ciągnik New Holland :-)
Trollking
| 19:16 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj DaruS - temu akurat nie działały, ale doświadczenie zrobiło swoje i obyło się bez bliższego spotkania :) Kropa owszem, wraca do normalności :)

Lapec - w sensie, że co? Że to jej zawdzięczam jakość HD takiej na przykład TVPiS? :)

Huann - pamiętam... Smutne to... :/
huann
| 15:59 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj @Trollking - to właśnie ta niegdyś najdłuższa linia tramwajowa Europy. W zeszłym roku definitywnie "tymczasowo" zawieszona (czy. zlikwidowana) - ostatniego dnia kursowania składów specjalnie wybrałem się rowerowo na trasę, by pożegnać kolebocącą się dryndę...
Lapec
| 06:39 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Teraz telewizor Ci będzie gorzej odbierał, jak Kropa się wygoi :P
DaruS
| 06:15 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Tak, ciągnik rolniczy potrafi być zbawienny ... o ile działają światła stopu w przyczepie :P bo się można zdziwić, znam to z autopsji. :) Kropa widzę odpowiedni rozmiar kijków nosi do swoich gabarytów :)
Trollking
| 23:08 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj To pewnie ta słynna smutna trasa na Zgierz i dalej na koniec świata (tramwajowego)... :/

Szkoda, bo każdy zlikwidowany kilometr szyn oznacza kilka samochodów więcej :(

ps. dobranoc! :)
huann
| 22:59 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj To ja tak robiłem pod górkę z tramwajem z Ozorkowa póki jeszcze jeździł, a jechał 19 km-ów w godzinę :) Był czas na wszystko, ech! Teraz powoli rozkradają trakcję, a szyny w miejscu wjazdów na posesje zasypane szlaką...
Trollking
| 22:36 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą! :)

25plusy biorę na sposób. Zatrzymuję się, oddzwaniam, odpisuję na smsy, ruszam. Doganiam, zatrzymuję się, oddzwaniam, odpisuję na smsy. Doganiam... I tak dalej, aż nie skręci :)
huann
| 22:33 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Kiedyś dobre 15 kilometrów uciekałem przed takim dalekobieżnym smokiem na bocznym asfalcie - ale to był smok 25+, za to dalekobieżny - tyle, że o tym nie wiedziałem, bo jakbym wiedział, że stawia nie na prędkość, a na odległość, to bym się pod niego podpiął. A tak, przez moją ambicję tylko mnie wymęczył. Ale wygrałem!
Trollking
| 21:37 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj No właśnie szkoda, że tyle nie pędził. Były momenty, że tego mojego chciałem wyprzedzać, ale wygrał rozsądek :)
Jurek57
| 18:01 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Dobrze że nie jechał ten "smok" 50+ km/h bo byś się trochę zgrzał doganiając ... . :-)
Ale jak już go dogonisz to tego 50+ się nie czuje.
Miałem tak latem , raz ! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]