Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198760.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Góroostatki

Wtorek, 9 października 2018 · dodano: 09.10.2018 | Komentarze 35


Nastąpił moment pożegnania się z górkami. Można było być trochę dłużej, ale jak się okazało, nie można było, więc dziś nastąpił powrót :)

Na ostatni trip wybrałem kreatywną destynację :) A po ludzku, nie korpo-hipstersku: ruszyłem rowerem tam, gdzie mi się zachciało, bez wstępnych założeń. A że zachciało mi się najpierw ruszyć na południe, to ulicą Sudecką dotarłem do jednej z niewielu naprawdę fajnych DDR-ek w Jeleniej Górze, prowadzącej w linii prostej do granicy z Łomnicą.

Było dość wcześnie, więc widoczki dopiero się kreowały i tyłka nie urywały.

Ale i tak byłem zadowolony, że widzę cokolwiek, gdyż kawałek wcześniej sytuacja wyglądała tak:

Prostą - niczym życie duchowe szarego, brudnego kibola Lecha, Legii, Śląska czy nawet Karkonoszy Jelenia Góra - drogą...

...dotarłem do Karpacza, ale że wiało mi w pysk i ruch samochodów był spory, stwierdziłem, że pchać do góry się nie będę i zawróciłem do Ścięgien, a następnie Miłkowa, stamtąd z kolei kierując się na Sosnówkę, spodziewając się jak zwykle pięknej panoramy tamtejszego zbiornika wodnego na tle gór. No ale niestety – dopiero ustępujące ze szczytów mgły pozbawiły mnie tej możliwości.

Za to zapoznałem się z koleżankami :) Uprzedzę fakty i zdradzę, że nie ostatnimi tego dnia.

Minąłem Podgórzyn i Zachełmie, pojawiłem się w jeleniogórskim Sobieszowie i zacząłem realizować plan, który zrodził mi się podczas kręcenia. Najpierw jednak sfociłem mój ukochany Chojnik, czyli zamek powstały jakby z zaprzeczeniem zasad grawitacji i ludzkiego rozsądku.

Planem owym była wspinaczka przez Jagniątków do Michałowic. Czyli kilka dobrych kilometrów rzeźni, ale na szczęście z perspektywą zjazdu swoimi śladami.



Przez chwilę towarzyszył mi nawet świniodzik, eee, to jest słodki piesek :)

Na górze, prócz widokowej poezji…

...trafiła się kolejna sympatyczna fauna – jeszcze dekadę temu widok tu nie do pomyślenia. I nie do pogłaskania :)


Czas gonił, więc i tak już zdeka przedłużony wyjazd skróciłem jak mogłem, z Sobieszowa wracając najkrótszą trasą przez Cieplice, by w końcu zameldować się w centrum.


Tym samym zakończyłem niedługi, ale owocny w pogodę i rowerowanie, górski wypad. Później postaram się jeszcze dokleić mapki dla zainteresowanych przy każdym wpisie oraz nadrobić w końcu zaległości.

EDIT: Jeszcze zdjęcie dla pewnego przyjezdnego Morsa, coby się nie wymądrzał w temacie właściwych nazw nadawanych przez autochtonów :)

EDIT 2: Tu Relive. No i przy każdym wpisie dodaję obiecane mapki.

Kategoria Góry



Komentarze
Trollking
| 20:24 środa, 17 października 2018 | linkuj Dobra, to ja proponuję kompromis - Katana, jak najbardziej polecam swoje mapki, ale we wsparciem przewodników online. A jakbyś planowała wypad, to daj znać wcześniej, polecę, gdzie warto się zatrzymać i skręcić, żeby nie zaliczać krzaczka za krzaczkiem w szukaniu atrakcji :)
Katana1978
| 02:52 środa, 17 października 2018 | linkuj eh ...jaki ty mądraliński :P, :D.
mors
| 21:51 wtorek, 16 października 2018 | linkuj I nic nie pisałem o pierwszym razie z Trollem, to co mi wciskasz. ;pp
mors
| 21:51 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Patrzysz cały czas na zawodników typu Pendolino, od których możesz się wiele nauczyć w temacie szybkiej i/lub długiej jazdy, ale w kategoriach turystyczno-krajoznawczych to akurat działa odwrotnie. ;p
Katana1978
| 21:46 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Mam gotową mapkę Wilka do Malborka wiem czego się spodziewać, jakie drogi itp. I to jest właśnie fajne, w kopiowaniu mapek. O to głównie w tym chodzi.
Bs nie ma zwiedzania wodospadów, tu się jeździ.... ;p. Tak jest napisane na głównej.

Kiedyś jeszcze patrzyłam co w danej gminie jest ciekawego. Ale przeszło mi to...
Katana1978
| 21:36 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Haha ale teraz to pojechałeś hehe. Myślisz że od Trolla pierwszy raz ściągam mapkę....
Ściagałam już mapki od Wilka, Hipka, Yurka,

Weź Ty wklej mapkę, prób foty po drodze i jak mi się spodoba to też sobie ściągnę. Na tym to przecież polega....
mors
| 21:19 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Katana wpadła, bo chciała sobie nawet mapkę przemalować. ;p I mi się jej szkoda zrobiło. ;D
Trollking
| 21:06 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Tylko że problem jest taki, że tylko Ty z tu komentujących w ogóle wpadł na to, że ktoś to może czytać jako przewodnik. Nikt więcej o tym nie pomyślał :) W tym oczywiście i ja.
mors
| 20:38 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Ale przecież ja nie tłumaczyłem temu Trollkingu, jak ma pisać, tylko Katanie, jak ma to czytać: nie jako przewodnik turystyczny. ;pp Bo tylko zrobisz sobie krzywdę. :D;D
Trollking
| 20:28 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Dzięki, Katana. Ale coś czuję, że i tak nie dotrze, bo co Ty tam możesz wiedzieć o tym, co myślisz i uważasz, jeśli jest Mors? :)
Katana1978
| 20:21 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Morsie to jak on ma pisać ?? Pojechałem w lewo i tu widać to co na fotach, a jak wy pojedziecie w prawo to zobaczycie wodospad :P :D :D
No bez jaj ...Ty tak nawet nie piszesz :P :P :P -

Ja jak mam ochotę na zwiedzanie odpalam Polskę Niezwykłą i zwiedzam :P

Trollking nie jest przewodnikiem turystycznym :P - czepiasz się Morsie.
Trollking
| 20:08 wtorek, 16 października 2018 | linkuj "(...) a czytelnicy typu K78 myślą, że przedstawiłeś wszystko, co w tej okolicy ciekawego" - Katana, czy myślałaś czytając, że przedstawiłem WSZYSTKO, co w tej okolicy ciekawego? I czy w ogóle o czymś takim pomyślałaś, czy jak zwykle Mors udaje, że jest medium i wie, co ludzie uważają lepiej niż oni sami? :)

Morsie, wpisów z gór popełniłem już kilkadziesiąt. Więc nie ucz mnie proszę, jak to się robi :)
mors
| 19:03 wtorek, 16 października 2018 | linkuj K78: ja Ci mówię o znanym wodospadzie na 13 metrów, leżącym przy szlaku turystycznym, a Ty mi odp. o zaglądaniu w krzaki...

T-king: nie zmienia to sensu. ;p W okolicy miałeś 2 wodospady, PrzeMęcz Karkonoską, kompleks zdrojowy w Cieplicach, różne serpentyny i skałki przydrożne i inne takie, a czytelnicy typu K78 myślą, że przedstawiłeś wszystko, co w tej okolicy ciekawego.
Trollking
| 16:54 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Morsie, jakie dwa kilometry? Cztery w jedną stronę i to lasem... Asfaltem najpierw zjazd do Piechowic, potem podjazd do dołu Szklarskiej, lekko licząc osiem kilosów w jedną. Więc jak już piszesz głupoty, to zanim to zrobisz, sprawdź i wstydu oszczędź ;)

No ale dziękuję za "uznanie" - wierz mi, gdyby mi w górach zależało na średniej, to bym sobie tam szosę ściągnął. A tak to kręcę spokojnie jak na wojnie :)
Katana1978
| 20:59 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj No w porównaniu z twoja turystyką to ja jestem daleko za Tobą Morsie.
Nie zaglądam w każde krzaki i w każde ślepe uliczki
mors
| 20:27 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj No chyba że Wodospad Szklarki - w linii prostej nawet nie 2 km od zachodniego krańca owej trasy. ;p
I nie dyskutuję o tym, co mogłeś zwiedzić, a na co nie miałeś czasu. Fakty są takie, że Twoje jazdy to ja turystyka z okien Pendolino :)

K78: z jednym się zgodzę - jesteś naiwna. ;))
Zapewniam Cię, że w tej okolicy grube atrakcje są dosłownie co kawałek i z 50 km wycieczki można robić konkretny reportaż, bo atrakcji jest aż nadmiar. Ale jak dla kogoś priorytetem jest średnia, to nie licz na bogaty przewodnik turystyczny.
Choć i tak należy oddać temu Trollkingu, że idzie na kompromis między szybką jazdą na turystyką, bo wielu szosonów i ścigantów potrafi z wyjazdów w góry wrzucać na BS same liczby. ;[
Trollking
| 20:24 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Poczekajmy, może wymyśli coś, na co nie wpadłem, typu wdrapywanie się do góry Karpacza lub Szklarskiej... :)

Do gór trzeba mieć przede wszystkim serce. A motywacja sama przychodzi, jak się widzi kolejny szczyt :)
Katana1978
| 18:29 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj a drugi pewnie Siklawa - też gdzieś nie po drodze hehehe :)) - no tak jak to z Morsem bywa....a ja naiwna jestem :D :D :D
Do kategorii gór na pewno zajrzę ....- góry są piękne - ale trzeba mieć pokorę i silną głowę by wjechać
Trollking
| 18:09 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Sky1967 - dzięki! To właśnie urok tych jesiennych wypraw, więcej widać :)

Ania - nie ma co zazdrościć, tylko zbierajcie się z Grigorem na wiosnę i sami pokręćcie w tych okolicach :) Jakby co podpowiem, gdzie warto :) Dzięki!

Katana - fajnie, że łyknęłaś bakcyla :) Jakbyś chciała więcej, to u mnie jest na górze bloga zakładka (a jak) "Góry", tam masz więcej mapek i zdjęć z kilku lat :) Były pewnie i wodospady, były i inne rzeczy, o których czepialski Mors nawet nie wie :) Moje trasy możesz śmiało kopiować do jazdy szosą, bo tym moim trupem w teren zagłębiam się dość rzadko, gdyż ledwo zipie, jak widać :) A przyjemność z kręcenia po takich terenach jest największa z tego, że jak już uda Ci się gdzieś wspiąć, to masz w perspektywie nie tylko świetny widok, ale i kilka kilometrów zjazdu.

Mors - jak zwykle najmądrzejszy... :) "Przecież inspiracją T-kinga był tylko dystans (50+) i jak najlepsza średnia, co ma się nijak do wartościowania atrakcji turystycznych i widoczków" - jak widać po ilości zdjęć i z tego co widzę opinii o nich. Napisz mi proszę, o które dokładnie wodospady mogłem zahaczyć na TEJ trasie "niewiele zbaczając", Pewnie masz na myśli wodospadzik Podgórnej, który kompletnie nie był mi po drodze (przypominam, to dzień wyjazdu), ok, a drugi?
Katana1978
| 17:27 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj hm no ...hm wodospady też są fajne - no ale gdzie one są ?
Trollkimg jedź jeszcze raz :P tylko tym razem zalicz wodospady :P :P :P


Ale to na wiosnę już takie wycieczki zostawię. Ten weekend to będę miała zrąbany,
A przyszły to już nie wiadomo jak będzie ...- pewnie śnieg spadnie :P
anka88
| 17:13 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Ależ Ci zazdroszczę tych wyjazdów w Karkonosze. Piękne widoki, super pogoda, ładnie pokręcone.
mors
| 16:30 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Chyba dalej mnie nie rozumiesz. Weźmy na przykładzie tej trasy chociażby: niewiele zbaczając, można było zaliczyć dwa konkretne wodospady, o których we wpisie nie ma ani słowa. Taki jest urok czytania czyichś wycieczek...
Katana1978
| 16:24 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj No po płaskim wiadomo....ale tak czy siak wolę mieć gotową trasę. Oczywiście jak po drodze są fajnie widoczki - nie wszystko biorę jak leci ....
mors
| 16:19 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj No ale w jakim terenie? W płaskim terenie to zrozumiałe, bo wszędzie jest tak samo. A jak masz z górki, to nie grozi Ci jazda w kółko, tylko cały czas walisz w dół (ewentualnie w górę), co da się skutecznie zrobić nawet w nocy.

Poza tym zastanów się, na co Ci ta mapka? Przecież inspiracją T-kinga był tylko dystans (50+) i jak najlepsza średnia, co ma się nijak do wartościowania atrakcji turystycznych i widoczków mijanych po drodze. Jak już tam będziesz (a masz do Jeleniej bezpośrednie połączenia z Wa-wy ;p) to obczajasz dokładne mapy turystyczne, przewodniki, internety, stronę z rankingiem podjazdów, tudzież na własne oko. Lektura wycieczek innych rowerzystów to tylko mała podpowiedź, szukaj tego, co Cię najbardziej jara, a nie tego, co komuś akurat danego dnia pasowało po drodze. ;>
Katana1978
| 16:09 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj No nie wiem, ja jak błądziłam to w panikę wpadałam i często w kółko jeździłam .....mam taka orientację w terenie że masakra ...
mors
| 13:47 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj @Katana: ale właśnie błądzenie jest najlepsze! No chyba ze we mgle, to nie ;) a tak to zawsze łatwo się odnaleźć w razie potrzeby, wystarczy zjechać w dół. ;)
Katana1978
| 07:13 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Dobrze, że mapkę wstawiłeś - będę mogła sobie pojeździć bez stresu że zabłądzę :). Takie piękne widoczki i mniej niż 100etka - pięknie. Chyba zakochałam się w górach po tych Świętokrzyskich ....albo widocznie - nie dostałam jeszcze tak w kość :P
sky1967
| 06:44 poniedziałek, 15 października 2018 | linkuj Chojnik z Twojego ujęcia powala na kolana :).
Trollking
| 19:35 czwartek, 11 października 2018 | linkuj Dudysia - dziękuję bardzo :) Góry mają to do siebie, że wystarczy wyjąć telefon i przyzwoite foty same się robią :) A z okolic Bolesławca faktycznie jest rzut beretem, nawet niekoniecznie dużym :)

JPbike - jeszcze z tydzień tak będzie, może dwa, będziesz miał okazję zapewne :)
JPbike
| 18:51 środa, 10 października 2018 | linkuj Ale kolorowo i klimatycznie się tam w Karkonoszach zrobiło - muszę tam skoczyć choć na jeden dzień :)
Dudysia
| 16:38 środa, 10 października 2018 | linkuj Świetna fotorelacja z całego urlopu .Piękne zdjęcia , tam już tak kolorowo,a ode mnie dosłownie rzut beretem :-)))
Trollking
| 20:25 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Katana - ależ koniecznie! Sądzę, że Sudety są najlepsze na początek (ewentualnie Bieszczady), bo mniej wymagające niż Tatry, a jest na czym zawiesić oko :)

Bitels - fajnie jest mieć marzenie na wyciągnięcie ręki. Jakbyś kiedyś reflektował na zwiedzanie, daj znać, może się uda zgrać :)

Mors - dodałem na koniec fotę specjalnie dla Ciebie. Poza tym temat już przerabialiśmy. Żadne tam Ściegny :) Jak i temat Przełęczy, która czeka aż w końcu sam się wybiorę w moje rejony i znów ją nawiedzę :) Pozdro z Poznania :)
mors
| 19:32 wtorek, 9 października 2018 | linkuj ŚciEgny!!! Bez ogonka pod e! :ppp

Rzeznie, to jak zwykle minales przejezdzajac przez Podgorzyn (oczywiscie chodzi o Przel. Karkonoska). :ppp

PS. Pozdro z Jeleniej. Byla rzeznia. ;))
Bitels
| 19:18 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Taki urlop to marzenie.
Katana1978
| 18:00 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Piękne widoczki, aż mnie korci żeby spróbować tych gór ....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iwosc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]