Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198021.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 53.10km
Czas 01:51
V_AVG 28.70km/h
V_MAX 53.00km/h
Temperatura 29.0°C
Podjazdy 265m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Parówa - odcinek trzeci

Poniedziałek, 30 lipca 2018 · dodano: 30.07.2018 | Komentarze 20

Po jednym mniej parów(k)owym dniu, dziś piekarnik znów rozpalony został na maksa. Zdychanie od samego początku do końca, jak ja to kocham :/ I co jeszcze? Ano to, co zawsze - wiatr. Najpierw wymęczył mnie podczas jazdy na północ, żeby po nawrotce zmienić kierunek na wschodni. I tak właśnie prysły moje marzenia o jego pomocy. No nic, może kiedyś się doczekam.

Ok, no to porcja narzekań poszła, ale mogę wyjąć z nich dziś jedną rzecz – DDR-ki, bo praktycznie jechałem tylko nowymi, cywilizowanymi i przede wszystkim nadającymi się do jazdy (a to w Polsce wyjątek), czyli Wartostradą i Gdyńską. Gorzej było poza nimi, bo światła plus upał plus wmordewind to zdecydowanie mało sympatyczne równanie :)

Genialnie za to było już po wyjechania z miasta i (czyli w sumie połowie dzisiejszego dystansu) - wykonałem jedno z moich ulubionych kółeczek, z Koziegłów przez Kicin, Kliny, Wierzonkę, hopka do Karłowic i z powrotem, potem Kobylnica, Bogucin i znów kręcenie po Poznaniu. A że urlop będę miał dopiero jesienią, postanowiłem choć łyknąć wielkiego świata i nawiedziłem...

Co prawda zamiast "umc umc" miałem akurat w słuchawkach coś cięższego i posiadającego tekst dłuższy niż jedna linijka, a poza tym nie przyuważyłem nigdzie ludzkich wielorybów, no i morza jakoś tak mało (nie więcej, ale i nie mniej niż 0%) ale i tak było zaje...fajnie :) Relive, zawierający w gratisie zdjęcie flag, które miały powiewać w zupełnie innym kierunku, następną wycinkę tego, co wydawało się nienaruszalne, oraz sylwetki kolejnych ludzi, którzy nie rozumieją pisma obrazkowego, znajduje się tutaj .

Upały odejdźcie... Proszę, na razie po dobroci!

Komentarze

Trollking | 21:21 piątek, 3 sierpnia 2018 | linkuj Katana - Mors by pewnie zamęczył czepialskością samego szatana, nikt tam raczej nie będzie zainteresowany :)

Mors - dzięki. W końcu jakiś komplement od Ciebie :)

mors | 08:22 piątek, 3 sierpnia 2018 | linkuj A co on tam może, przecież to tylko PRowiec szatana. ;)

Katana1978 | 06:29 piątek, 3 sierpnia 2018 | linkuj Szykuj specjalne miejsce dla Morsa - bo widać chłopak poczuł lekką trwogę :D :D

Trollking | 22:20 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj Ano :)

mors | 22:11 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj A to faktycznie, musi to być straszne miejsce. ;)

Trollking | 22:06 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj Konwersatorem :)

mors | 21:58 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj Jesteś tam palaczem, bramkarzem czy naganiaczem? :)

Trollking | 20:06 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj Pytałem z ciekawości, a nie zaczepnie :)

W piekle jestem przez kilka godzin dziennie. To się nazywa praca. Paskudne miejsce :)

mors | 23:05 środa, 1 sierpnia 2018 | linkuj Nie byłem, a co? Nie mogę się wypowiadać przez to? Ty nigdy nie byłeś (jeszcze) w piekle, a też się wypowiadasz. ;)

Trollking | 21:13 środa, 1 sierpnia 2018 | linkuj A byłeś kiedyś na tym zlocie? :)

mors | 22:30 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj Sam umierasz w tym przedziale ;p Zawsze zimą jest w Mielnie ogólnopolski zlot Morsów - i tylko za to szanuję ten kurocik .;)

Trollking | 21:38 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj Niech nie wraca, albo jak już to w wersji soft :) A na urlop wybieram najlepszy termin, czyli... październik :)

Lapec | 10:40 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj Ładnie świeci wakacyjne słoneczko, no ale niech będzie, niech odpuści ... da chwile odpocząć i wróci jeszcze, tak ze trzy razy ;) Poza tym widzę że nie tylko ja czekam z urlopem do jesieni ;)

Trollking | 21:45 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Ale nie ma co ukrywać, że "Mielno 1.0" jest tylko jedno. To, które umiera w przedziale październik - maj :)

Nie rób ze mnie działkowicza z tym przesadzaniem! :)

mors | 21:29 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Tych Mieln(ów) to jest kilka w kraju, w mojej diecezji to nawet dwa. :)
K78: przecież on zawsze przesadza. ;>

Trollking | 20:28 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Tak, tak, wciąż mam w głowie, że to Wasze okolice :) Za pocieszenie dzięki wielkie :/

anka88 | 19:35 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Hehehe... bardzo dobrze kojarzę to Mielno :). Grzesiek pewnie jeszcze lepiej je zna :). Parówa nie odpuści przez najbliższe dni - to tak na pocieszenie :/

Trollking | 18:15 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Katana - to była temperatura w cieniu i to rano, nie mam termometru w liczniku, a tam byłoby pewnie ze 35 minimum :)

BUS - jeśli to będzie ostatni dzień, to trzeba zacisnąć zęby i przeczekać. Gorzej jeśli nie :/

BUS | 17:14 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Jutro chyba będzie kulminacja garu.. :///

Katana1978 | 17:06 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj 29 st i parówa ? - nie przesadzaj :)))

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Parówa - odcinek trzeci

Poniedziałek, 30 lipca 2018 · dodano: 30.07.2018 | Komentarze 20