Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 31.65km
  • Czas 01:13
  • VAVG 26.01km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 104m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glutson

Piątek, 17 listopada 2017 · dodano: 17.11.2017 | Komentarze 2

Gdy rano Żona wychodziła do pracy usłyszałem, że pada. No trudno, stwierdziłem, poświęcę się i się wyśpię :) Padało faktycznie, ja sobie dzielnie drzemałem, aż wybudził mnie sms z informacją, że moja lepsza połowa zapomniała czegoś ważnego i czy bym może przypadkiem nie...? :) W sumie i tak już bym nie zasnął, więc radośnie i w podskokach (wersja oficjalna dla mediów) zrobiłem sobie 7,5-kilometrowy spacer. Bo roweru to ja wtedy w wydaniu dzisiejszym nie widziałem. To znaczy widziałem, ale w pomieszczeniu. Nawet dwa.

Jednak... Stał się mały cud. Gdy wracałem do domu nagle przestało lać, a tylko mżyło. Szybka decyzja - zabieram crossa pod pachę i wykonam choć gluta, bo i mi się dobre urlopowe czasy skończyły - lekko po trzynastej musiałem być w robocie. Jak zdecydowałem, tak zrobiłem. Po dwóch kilometrach oczywiście zaczęło padać. No bo jak inaczej? :) Na szczęście jednak w końcu przestało, za to zaczęło mocniej wiać. No bo jak inaczej? :)

W błocku, syfie i znoju zrobiłem "Glutson wsiadaj (na rower)". Dobre choć to.

Trasa: Poznań - Luboń - Komorniki - Głuchowo - Gołuski - Plewiska - Poznań. Przetestowałem ponownie plewiskowy, wyremontowany odcinek Grunwaldzkiej, tyle że w kierunku południowym. Jedzie się ok, a najfajniejsze jest to, że na całej długości pozostawiono na pstrokatej kostce nie znak DDR-ki, tylko ludzika z mniejszym ludzikiem na niebieskim tle z adnotacją "DOPUSZCZONY ruch rowerowy". A że psem nie jestem to mi on lata i powiewa :)



Komentarze
Trollking
| 19:26 piątek, 17 listopada 2017 | linkuj No bo... lepsza :) A glut też lepszy niż nic :)
anka88
| 18:03 piątek, 17 listopada 2017 | linkuj Fajnie się czyta określenie "moja lepsza połowa" :). No i dobrze, że chociaż udało się wykręcić gluta.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]