Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.50km
  • Czas 01:45
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 273m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziwminek

Czwartek, 17 sierpnia 2017 · dodano: 17.08.2017 | Komentarze 10

Cudowna temperatura nam nastała! Siedemnaście stopni, do tego na plusie, oraz w pakiecie znaczne zachmurzenie przez połowę trasy (przez drugą niestety borykałem się już ze słońcem), więc mogę śmiało napisać, że kręciłem w osobistym pogodowym ideale. Nawet wiatr wyjątkowo był spokojny niczym po prozacu, więc jego dość lekkie plaskacze po pysku nawet mnie nie irytowały. Sam jestem w szoku :)

Wykonałem muminka, lub jak kto woli MAPS (Lasek Dębiński - Starołęka - Krzesiny - Koninko - Poznań Głuszyna - Babki - Daszewice - Czapury - Rogalinek - Mosina - Puszczykowo - Luboń - Poznań) bez PiS. Czyli w tę lepszą stronę :) Nikt mnie nie chciał zabić, nikt nie klaksonił, nikt nawet nie zamierzał wymusić pierwszeństwa! Dziwy jakieś :) Jedyne co to musiałem się napocić, żeby te trzy dychy wycisnąć, bo trasa jest wymagająca jeśli chodzi o zakręty i zmiany kierunku. Ale prawie nie ma DDR-ek, co jest jak wiadomo celem samym w sobie.

Cholerna praca i tracenie w niej czasu. Te kilka zdań na krzyż zacząłem dodawać około czternastej, kończę już w domu, przed dziesiątą wieczorem. Powinni tego zakazać (chodzenia do roboty), muszą być jakieś priorytety :)



Komentarze
Trollking
| 15:29 sobota, 19 sierpnia 2017 | linkuj Albo: praca uszlachetnia :)

Nie, no poleciałem. W życiu bym takiej głupoty nie wymyślił, jedynie cytowałem :)
Lapec
| 22:51 piątek, 18 sierpnia 2017 | linkuj Ja natomiast na początku studiów biegałem za kierowcami bilety parkingowe sprzedawać :) A że zawsze byłem blisko i szukać mnie nie trzeba było więc też często dało się usłyszeć "reszty nie trzeba"
Śmiesznie że coś nam z tego okresu zostało - Ty zapierniczasz na rowerze a mnie mało kto "z buta" wyprzedzi :D Chęć dorobienia do studenckiego życia kształtuje nawyki?:D
Trollking
| 18:42 piątek, 18 sierpnia 2017 | linkuj Mors - dzięki za jak zwykle dogłębną i wynikającą z wieloletniej osobistej znajomości diagnozę mojej osoby. Myślałem o posadzie wróżbity? :)

Lapec - tu było bardziej w punkt, bo wyobraź sobie, że jakoś na etapie koniec liceum/początek studiów pracowałem jako rowerowy dostawca pizzy, dodatkowo jeszcze ją częściowo przygotowując. Zapieprzałem z takim wielkim trójkątnym plecakiem po Jeleniej Górze, a że z jednego krańca do np. końcówki Cieplic byłem w stanie dotrzeć w jakieś 15 minut to z napiwków zarabiałem więcej niż z podstawy :)

Ania - eh, marzenia. Może kiedyś? :)
anka88
| 12:07 piątek, 18 sierpnia 2017 | linkuj No to prawda z tą pracą... Ja sama wolałabym jeździć na rowerze przez 8h, a następnie pracować przez 4? I mieć do tego duuużo pieniąchów :)
Lapec
| 08:31 piątek, 18 sierpnia 2017 | linkuj Ja to bym cię widział w roli dostawcy pizzy. DDR-ki obcykane do tego z takim tempem zawsze ciepły transport :-D Za takiego pracownika by musieli już groszem sypanać (-: Do tego duże prawdopodobieństwo że nie zerzre transportu :-D
mors
| 22:12 czwartek, 17 sierpnia 2017 | linkuj Za pieniądze to byś nawet diabła wydał. ;))
Trollking
| 21:48 czwartek, 17 sierpnia 2017 | linkuj Myślałem. A potem stwierdziłem, że jednak wolę mieć pieniądze :)
mors
| 21:44 czwartek, 17 sierpnia 2017 | linkuj Nie myślałeś o "pracy" w kurierce rowerowej? ;>
Trollking
| 20:31 czwartek, 17 sierpnia 2017 | linkuj Zgadzam się! Upały były, ale krótko, coś tam burzyło, ale krótko... Jest git! :)
grigor86
| 20:24 czwartek, 17 sierpnia 2017 | linkuj Wiem, że niektórzy pomyślą, iż jesteśmy walnięci, ale tegoroczne lato jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej sprzyjających do jazdy rowerem od dawna.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa asudo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]