Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198417.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 32.00km
Czas 01:09
V_AVG 27.83km/h
V_MAX 43.00km/h
Temperatura 18.0°C
Podjazdy 103m
Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
Aktywność Jazda na rowerze

Glut przejazdowy

Wtorek, 14 czerwca 2016 · dodano: 14.06.2016 | Komentarze 47

Mimo że do roboty miałem dziś wcześniej niż zazwyczaj, bo na dwunastą, to udało mi się wbić w lukę między jednym deszczem a drugą burzą. Ma się to szczęście raz na miliard lat.

Oczywiście wybrałem się crossem, a skoro jedynie wykonałem gluta to dystans jedynie lekko przekroczył trzy dychy. Był bardzo nieskomplikowany, bo prowadził przez Luboń do Puszczykowa, gdzie skręciłem na Mosinę i z powrotem przez Luboń na Dębiec.

W Mosinie przy ulicy Mocka jak się okazało zakwitł remont torowiska oraz przejazdu kolejowego. Ja co prawda widziałem znaki twierdzące, że droga jest zamknięta, ale kto by tam wierzył?

No, cholera, uwierzyłem, gdy zobaczyłem zasieki. Całkowicie nieprzejezdne. Ale spróbowałem, zagadując jednego z robotników:

- Mogę tak szybko przejść?
- Nie!
- ...czyli mogę?
- Tak!

Zawsze ceniłem sobie takie podejście do tematu konsekwencji w poglądach :)

Przeczołgałem się z rowerem pod pachą i tym samym nie musiałem zawracać, bo wtedy trafiłbym na burzę, która zakwitła jakiś czas po moim przyjeździe do domu.

Komentarze

starszapani | 11:21 środa, 22 czerwca 2016 | linkuj Jeźdź z Panem Bogiem ;)

Jurek57 | 09:24 środa, 22 czerwca 2016 | linkuj Jaka znowu dupa ? Jestem duży i się nie łamię ! Pewnie że pojadę !
Mam nawet lampkę ! Trzeba tylko było zapukać pod właściwy adres ! :-)
A Ty się nie rozmieniaj na drobne tyko dawaj together ! :-)

starszapani | 09:03 środa, 22 czerwca 2016 | linkuj Juras, nie bądź dupa tylko wsiadaj na ten rower i zasuwaj nad morze ! ;)

Trollking | 22:14 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Jurku... akurat co do Dariusza (z tego co wiem) i mnie (tu wiem w 100%) to się nie dziwię, że wiedziałeś, że Halamowo będzie :)

Ale - na przyszłość - jeśli nie noc, nie weekend, jest szansa. Tylko muszę wiedzieć wcześniej.

A na razie - dobranoc! :)

Jurek57 | 22:11 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Ja wiedziałem że tak będzie ... !

lipciu71 | 21:55 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Nie ma szans. W sobotę idę na ślub, a w niedzielę na przyjęcie weselne :(

Trollking | 21:55 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj W pracy jestem do 21 co najmniej :(

Jurek57 | 21:53 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj W pracy jesteś wcześniej a ze względu na mecz mogę przełożyć start !

Trollking | 21:48 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Sobota zdecydowanie kojarzy mi się z "D". Bo:

Jestem w pracy.

Jest mecz ze Szwajcarią.

A i nad morze nie pojadę.

Tak, SKS mi niegroźny :)

Jurek57 | 21:46 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj W sobotę około 17-18 start ... jazda nocą i nad ranem , około południa na miejscu. Powrót PKP 17:20 ---> 22:02 w Poznaniu
Ja w sobotę rano jestem jeszcze w robocie !
A w poniedziałek liżę rany ! :-)

lipciu71 | 21:41 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Jurek dlaczego w sobotę? W każdy inny dzień powszedni bym się też zabrał nad wielką wodę rowerem.

Sobota? - czyż to nie brzmi banalnie?

Jurek57 | 21:32 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Racja !!!
Jak o dupach ... to w sobotę jadę nad morze (na dwóch kołach) i chętnie temat podejmę ! :-)

lipciu71 | 21:22 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Co to SKS wszyscy wiedzą, a kiedy nadchodzi? Jak faceci gadają o polityce zamiast o dupach!!! :)

Jurek57 | 21:22 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj A dla otuchy i pokrzepienia serc ...
Adam Asnyk
Miejcie nadzieję ! :-)

Trollking | 21:14 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Jurku, wciąż się boję :)

poczekamy, zobaczymy.

Dobrze choć, że póki co nie będziemy niedługo celebrować śmierci smoleńskich ofiar poznańskiego czerwca :)

Jurek57 | 21:07 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Tomek
Nie bój się ideologii bo to margines .Nie te czasy i nie ta publika. To nie stonka (żuk kalifornijski)
którego Bierut i Gomułka próbowali zmitologizować !
A alternatywa ?
Nie dostrzegam a właściwie dostrzega polityk to etat . Dla nie najbardziej lotnych ...

Trollking | 20:54 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Jurku Wskrzeszony :) dziękuję za głos :)

mam kilka "ale". Ale mało, bo temat się rozwinął nieadekwatnie do dystansu.

1. To, że na zachodzie coś działa nie oznacza, że w PL będzie tak samo - mentalność mentalności nierówna.
2. Naprawdę nie jest problemem wygrać wybory rozdawnictwem kasy. Problemem jest za 2/3 lata utrzymać budżet. Na to poczekamy.
3. Ja nie straszyłem Jarkiem. Ja straszyłem prawicą wpatrzoną w Jarka. A to jest najgorsze. Klakierzy powtarzający ślepo to, co wymyśli lider kojarzy mi się z... PO. Czyli z czymś, czego nie trawię. Różnica jest taka, że PO (jak widać) ma alternatywę. Mierną, jak się okazuje. Ale ona istnieje.
4. Przemilczałeś kwestie ideologiczne. A tych boję się najbardziej. Gospodarkę da się naprawić, kwestia czasu. Ale narzucanie mi ideologii motywowanej własnymi wierzeniami trafia na moje stanowcze veto. Katolik niech stosuje się ściśle do norm swej religii (a chyba wiemy jak z tym jest w PL), a mi da stosować do swoich, póki nie zagrażają one innym.

Tak w skrócie :) pozdrawiam!

Jurek57 | 20:36 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Czuję się wskrzeszony ... :-)
Każda partia funkcjonuje w jakiś układach. Bo przecież "dotacja" z budżetu nie pokrywa wszystkich "wydatków" !SLD kryło stary układ bo to pozwalało im funkcjonować.PO podobnie. I nie chodzi tu tylko o kasę.Najważniejszym do ich funkcjonowania jest odpowiedni klima a na to składają się różne czynniki.Media , wymiar sprawiedliwości , wojsko , policja itp.
Teraz to nie to co było kiedyś za komuny że w partii było 2000000 ludzi. Taką drużynę można było posadzić na każdym stołku i kontrolować kraj.
SLD , PO , PSL zadbały by schlebiający , przychylni im byli nie do ruszenia (np. lustracja) i tak to się kręciło.
Przecież to nie PiS obalił tamtą władzę ale wyborcy.Jedni świadomi inni mniej pogonili tamtych.
PiS stanęła w szranki na tych samych zasadach co konkurencja i wygrał. Miał program , pewnie populistyczny (każda partia ma taki) i jest liderem. Inne o ile pamiętam niczego nowego nie proponowały tylko nas straszyły Jarkiem.
A co do tego że kaczory wszystko co było dobre burzą to jest to demagogia.
- 500+ wynaleziono w innych krajach wcześniej i jakoś nie słyszałem żeby to było komentowane że np. w większości krajów europejskich gdzie to działa ludzie więcej piją wódy.
- gazoport to "dziecko" dywersyfikacji kaczorów
- o ile pamiętam większość obniżonych podatków to również za kaczystów.

Dla przeciw wagi : dokonania PO ansambl
- najdroższe na świecie autostrady
- gaz łupkowy (wszyscy się wynieśli)
- podniesienie Vatu
- rozbrojenie armmi
- wzrost administracji o 500 % (20 lat)
- 150 000 000 000 przelew do Zusu

a i jeszcze dotacje do prywatnych geszeftów GW 28 000 000 roczny abonament w urzędach ...
70 % ogłoszeń państwowych i samorządowych w tejże to też boli boli kiedy się kończy źródło
!
Reszta mediów też dostała po kieszeni kiedy PiS nastał.

Nie jestem fanem kaczorów ale PO i ich alianci już powinni spie ...alać w mroki historii .
Zresztą coraz bardziej młodzi to dostrzegają nie tylko mohery .

Trollking | 19:41 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Nie napisałem, że mamy słuchać. Jak już to bym napisał "wsłuchiwać się" w ich zdania, a potem dzielić wszystko przez pół. Zajmujmy się swoimi czasami, tym na co mamy wpływ, patrzmy do przodu, a nie róbmy z siebie mądrali z lat szczeniactwa. Ja mam takie podejście i dzięki temu żółć kieruję na coś realnego, a nie przeszłego.

Co do SLD - Miller ze Szmajdzińskim nieźle nabruździli mojemu ojcu w przeszłości. I rozumiem jego niechęć do tych jednostek. Ale mi nie przeszkadza, żeby docenić poznańskich młodych (ledwie kilka lat starszych ode mnie) samorządowców, a nawet posłów (kiedyś tacy byli) tej partii. Choć nie powiem - cieszy mnie, że pojawiła się w końcu alternatywa ideowa. I oby szła ona w tym kierunku, a eselduchy niech w końcu wyprowadzą sztandar i będzie spokój :)

mors | 18:19 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Toleruję (sic!) ludzi lewicy sympatyzujących z "nowymi lewicami", ale absolutnie nie ogarniam, jak można być wyborcą/sympatykiem SLDuchów i innych postkomunistów...

Tradycyjnie ;) się nie zgodzę: jeśli mamy słuchać starszych, to np. ja Urbana i Zmyllera a Ty Jarka i Antka? A może żuli-półanalfabetów z marginesu społecznego - bo też starsi i pamiętają...
Poza tym wykreślasz wszystkich ludzi z dyskusji o czasach powyżej 100 lat wstecz. ;)

PS. IMHO za SLD było najgorsze kumoterstwo, zaś kradziejstwo - większe niż za wszystkich pozostałych razem wziętych...

Trollking | 11:45 wtorek, 21 czerwca 2016 | linkuj Ja nie jestem postkomuchem :) więc chyba mogę? :)

A tak poważnie to uważam, że oboje jesteśmy za młodzi na super stanowcze osądy przeszłości. Ledwo liznęliśmy te przykre czasy, nikt nie wie jak by się zachowywał czując presję i czy dla dobra rodziny nie podpisałby jakiegoś zobowiązania. Szanuję np. moich Rodziców, że aktywnie się przeciwstawiali, ale łatwo im przez to nie było.

Teraz mamy czasy podobne pod tym względem, że żeby mieć chody i gdzieś się wybić najlepiej być "dobrze ułożonym" partyjnie. Tak było i za SLD, i za PO, ale teraz osiąga już niebiesia kolesiostwa przez czystki. Co nie broni w żaden sposób poprzednich ekip.

mors | 23:30 poniedziałek, 20 czerwca 2016 | linkuj Na żywo lepiej nie, bo ciężej odpowiadać spokojnie. ;)

Jeszcze tylko do tego "zerowego poszanowania cudzych poglądów" nie mogę się nie odnieść - otóż nikt nie zauważa, że za komuny (Urban, Zmyller, Kwach) owo poszanowanie było UJEMNE. Jest fenomenalne, że postkomuchy śmią cokolwiek się wypowiadać teraz w tym temacie...

Trollking | 21:14 poniedziałek, 20 czerwca 2016 | linkuj Eh.... aleś poleciał salwą! To temat nie na bloga, kiedyś może uda się przy jakiejś okazji na żywo poniezgadzać. Podałeś swoje przykłady, ale ewidentnie na zasadzie ataku na jednych, a obronę drugich. Ja krytykuję dwie opcje, ale jednej się boję, natomiast z drugiej mam zlew. Światowe relacje dyplomatyczne polegają na podjazdach, udawaniu, zabawach słownych. Gdy do pracy wjeżdża walec z aktywnym wstecznym to oznacza on zniszczenie wszystkiego co urosło.

Tyle :)

mors | 22:03 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj "zawsze jest źle" - o, tutaj to nie znam nikogo, kto by twierdził inaczej. ;)

Żaden złodziej (dosłownie i w przenośni) z PO nie został złapany i uczciwie osądzony.
A naprawienie szkód? Apeluję do Ciebie, bo pojechałeś maksymalnie odrealnionym frazesem...
Jak naprawisz kilka milionów zmielonych podpisów obywateli?
Albo chociażby frajerski kontrakt na ruski gaz? Pawlak i Donek zapłacą ze swoich? Oczywiście, że nikt nic nie zapłaci...
Albo spalona budka pod ruską ambasadą - jak Sienkiewicz ma to odkręcic? Wziąć gwoździe, młotek i deseczki i zbić im nową? :) Te deski to oczywiście tylko HDKK ;)) -weź odkręc relacje z ruskimi...
A jak PIS coś sobie pogada o ruskich to oczywiście media się gotują...

Trollking | 21:50 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj Morsie, ja nie tolerowałem. O czym pewnie byś się przekonał grzebiąc w archiwalnych wpisach.

Ale z mojego punktu widzenia - gdy widzę złodzieja na ulicy to z doświadczenia wiem, że da się go złapać i po problemie. Szkody z włamania się naprawi i będzie spokój.

Gdy widzę fanatyków - nie wiem co się stanie. Gdy ktoś mi mówi, że to, że cały świat myśli inaczej niż ja jest winą całej reszty - mam najgorsze skojarzenia.

Jesteś inteligentny, więc tematu rozwijać nie muszę.

Kończąc moje podejście do tematu - nikt tak nie szkodzi Polsce jak Polacy. Zawsze jest źle, zawsze jest zdrada, zawsze trzeba namieszać.

Moja polskość jest słaba :)

mors | 21:40 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj No ja właśnie nie chcę, żebyś bronił innych :) tylko uderza mnie, jak wiele poważnych przewinień PO i innego dziadostwa jest tolerowanych, gdy tymczasem każde czwartorzędne ę-ą Jarka czy Antka i już pół kraju ma bekę przez tydzień...

Trollking | 21:10 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj Wywód przeczytałem. I mam jedno istotne "ale".

Proszę słuchać :)

Wydaje mi się, że chcesz mnie postawić na barykadzie obrońców PO i innych Nowoczesnych Kropek.

Błąd. A wręcz kontra.

Na koniec tej dyskusji - NIGDY nie głosowałem na PO. NIGDY na PiS. NIGDY na Nowoczesną. NIGDY na PSL. Mówimy o wyborach parlamentarnych.

Od ZAWSZE boję się PiS. Od ZAWSZE byłem przeciw sposobowi narzucania swych poglądów przez (teraz) jednego słusznego ideologa tej partii. Bo mam inne spojrzenie na życie, na politykę, na wolność poglądów.

Więc błagam, nie zmuszaj mnie do bronienia innych partii, z którymi się nigdy nie identyfikowałem. Będzie mi łatwiej klecić krótsze odpowiedzi :)

mors | 20:59 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj Też mi pociecha, że się nie pchał - uprawiał Czwartą Władzę (z resztą wciąż to czyni), a to wcale nie lepiej.

Zapraszają go wciąż do różnych stacji TV, nierzadko z wyraźną sympatią - zero ostracyzmu publicznego, zażenowania czy cokolwiek. Ot, taki rubaszny staruszek...

Petru plus oczywiście Myszka-Agresorka. :D Najlepsza po(li)tyczka w kraju. ;)

Nie wiem, co nie teges z Ziemkiewiczem (oprócz rozwalania endecji ;) ), tzn. ma swoje wady, ale ogólnie bardzo inteligentny i jednocześnie konkretny, co rzadko idzie w parze - vide: Jarek. ;))

A Stonoga? Przecież to drugi Urban, tylko ze na odwrót. ;) Chociaż niezupełnie - ostatnio on też ostro jedzie po PIS. ;]

Kaczyści nie szanują cudzych poglądów - wzruszające. Szkoda tylko, że nie było równie mocnego hejtu na Platformie OBYWATELSKIEJ za wywalenie na przemiał kilku milionów podpisów OBYWATELI. Andrzej O. (współzałożyciel PO) w napadzie szczerości raz przyznał, że to było tylko testowanie społeczeństwa. Na sugestię dziennikarza "czyli oszukaliście z premedytacją?" - jeszcze się upierał, że "to był tylko test". Aż nie do wiary... niczym tzw. demokracja w krajach demokracji ludowej. ;)

Trollking | 19:37 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj Widzisz, Morsie, różnica jest taka, że w III RP Uszaty nigdy nie pchał się do polityki. Krecią robotą wdarł się w niszę postkomuchów, którzy czuli się oszukani po przemianach, poszerzając grono czytelników o niezgadzających się na rządy prawicy. Sam też - tego mu nie odejmiesz - potrafił zgnoić SLD. Nie chcąc bronić - nie pamiętam tych achów na salonach.

A Kaczyzm określał ludzi wpływających na praktykę polityczną. Na prawo tworzone wedle swojej myśli politycznej, z praktycznie zerowym poszanowaniem innych poglądów. Stąd - zachowując proporcje - trafia w sedno.

Wybacz, ale Stonogi nie jestem w stanie zdzierżyć. Wolę nawet Koorwina, bo folklor szanuję. A Ziemkiewicz jest dla mnie jedynie w minimalnym stopniu bardziej do zdzierżenia niż Wildstein. Ale pochwały "nowej endecji" ode mnie nie oczekuj :)

Petruszka bawi zawsze.

mors | 22:34 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj Już mi się melisa kończy na ogrodzie, nie wiem, jak ja dalej będę czytał takie komentarze. ;)

Skoro w powszechnym obiegu bredzi się o "Kaczyźmie", "PiSlamistach" itp. absurdy, to porównanie Urbana do Goebbelsa można uznać za precyzyjne. ;)
To niesamowite, jak niewiele potrzeba takim Gaz Wyborczym, Politkom jak również zwykłym komentatorom, by wyśmiać i zdezawuować Antka, Jarka itp. za jakąś wątpliwą wypowiedź czy choćby trzy. A tymczasem Uszatek całymi latami był etatowym kłamcą i obrońcą systemu który miał krew Polaków na rękach (pomijając już "zwykłe" absurdy") - i jak najbardziej taki ktoś jest przez całe 27 lat zapraszany na salony, słuchany, ochany, achany...

A na odtrutkę lewicowych poglądów proponuję najbardziej Ziemkiewicza oraz Korwina, ale tu jest problem bo połowę rzeczy mówi bardzo madrych a połowę bardzo głupich. ;)
A do pośmiania się polecam R. Petru, są soczyste kompilacje wpadek na y2b. :D

A w kategorii żartów poniżej poziomu, jeśli już, to polecam 100nogę. Kultura gimbusa, ale tak poza tym genialny komik. Fenomenalnie wyszydza innych, choć do niektórych z nich (polityków) sam aspiruje i to w sposób, który jest automasakrą, zarówno zamierzoną jak i mimowolną. xD

Trollking | 21:49 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj Jurku, z Tobą z racji wiedzy wynikającej z autopsji nie mam śmiałości dyskutować. "Politykę" znam współczesną i lubię za poziom dziennikarstwa, tyle mogę dodać.

Jednak uważam, że Urbana powinni czytać prawusi raz na jakiś czas, tak jak Terlikowskiego lewusi. Żeby poznać zupełnie inny świat mentalny.

Problem dla mnie jest jeden podstawowy - jedna opcja pozwala na dużo. Druga zakazuje za dużo.

Osobiście wolę mieć więcej pozwoleń niż zakazów.

Jak na rowerze :)

Jurek57 | 20:49 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj Myślę że "inteligencja" Urbana nie wybiegała poza pewien średni poziom !W tamtych czasach (pamiętam to z autopsji) nie każdy mógł pisać oficjalnie a co ważniejsze to publikować.
Polityka , Kulisy to pisma wtedy aprobowane przez władzę i przez tę władzę utrzymywane.
To nie inteligencja ale konformizm !
Chyba że ma się na myśli instynkt samozachowawczy.Chociaż w jego przypadku to nie kąsanie łapy która karmi ! Taki ichni mainstream

Trollking | 19:25 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj Oj... to chyba "wybitny" Bender zaczął bawić się w goebbelsowanie Urbana? Nie wiem czy to dobry kierunek do naśladowania :)

Nie zgodzę się z takim postawieniem sprawy - tak jak nie da się (na poważnie) porównać PRL-u do III Rzeszy, tak i Uszatka do pana G. Propaganda nazistów ukrywała ludobójstwo na masową skalę, a ta pezetpeerowska próbowała panicznie zakryć swój żałosny i skazany na porażkę system. Oczywiście - mający na swym koncie wiele ofiar, bestialstwo ubecji oraz sukinsynów z ZOMO. Ale to nie to samo.

Poza tym z tego co wiem Urban nigdy nie był członkiem PZPR. Chciał wstąpić gdy już byli skazani na porażkę, ale nie zdążył :)

Pisząc o jego inteligencji mam na myśli sposób argumentowania, zabawy słowne i dosadność. Polecam, poczytaj sobie jego felietony. Ja robię to zamiennie z Tekielim (choć ostatnio nie mam już siły), a i Terlikowskim nie pogardzę. Zabawa jest przednia we wszystkich przypadkach :)

mors | 00:43 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj A już szczytem szczytów jest, że JU nie pasuje aktualna propaganda medialna z uosabiającym cały temat Kurskim, oczywiście wiadomo którym. ;) Przecież Kura przy Uszatku to uczciwy chłop...

mors | 00:39 sobota, 18 czerwca 2016 | linkuj Ja słuchałem Józia z równą rozkoszą jak Kukiz Narodowców. ;)) Aczkolwiek głównie w warstwie estetycznej, bo merytorycznie był jednym z mniejszych zeł (złów?) w gangu SLDuchów...

Inteligencja Jerzego U. - wiedziałem, wiedziałem, że to podniesiesz. Z resztą podobnie jak liczni komentatorzy na y2b...
Jak dla mnie jest to komplement tak samo niestosowny, jak gdyby zachwycać się nad inteligencją Goebbelsa i na swój sposób rozumianą inteligencją każdego zbrodniarza, dyktatora, czy zwyrodnialca..
To fenomenalne, że człowiek był Goebbelsem zbrodniczego i wybitnie ułomnego dawno zbankrutowanego politycznie systemu, i teraz ma czelność rozliczać i wymądrzać się odnośnie współczesnej nano-dyktatury Jarka...
A lewicowi dziennikarze (i komentatorzy, no może jeden nie do końca ;) ) tylko pieją z zachwytu, jaki J.U. to inteligentny...

Trollking | 16:15 piątek, 17 czerwca 2016 | linkuj Józia nawet lubiłem, nie powiem :) a uszatka Urbana cenię za cholerną inteligencję, choć co do dróg życiowych i zachowań - tu już nie jestem w stanie wyrazić specjalnego uszanowania.

mors | 22:50 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj A Józiolenie lubiłeś? ;)
To akurat było Stonogolenie. Odnośnie Jerzego U. - guru wszystkich guru w omawianym zakresie.

Trollking | 21:36 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj Kim, przepraszam?

Sorry.

Nie jestem na bieżąco z aktualnym nazewnictwem (teraz: pis-doleniem, wcześniej po-po-rdoleniem) :)

mors | 21:31 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj Napawaj się najlepiej Kłapouchym, tak szybko odchodzi... ;)

Trollking | 21:24 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj ps. Geobbels by się mógł uczyć od Po(d)budzina :)

Szkółka TV Trwam w III Rzeszy tworzyłaby kuźnię kadr :)

Fajnie, że facet ma szansę na zaistnienie. Naprawdę się cieszę. Za mało pamiętałem PRL-u, teraz mam to live :)

Trollking | 21:19 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj Oczywiście, że nie to miałem na myśli :)

Ale wideo z TVP zawsze chętnie przyjmę. UWIELBIAM!

mors | 19:49 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj Pewnie masz na myśli jaśnie wielmożnego Rzeplińskiego, lezącego (ponad prawem) po DDRce w świetle kamer? :))
https://www.youtube.com/watch?v=rS5XpdonLXI

Trollking | 15:58 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj Mors - tak, to mógł być wyborca PO. Sprzed kilku lat, który w ostatnich wyborach zagłosował na PIS. To jak leczenie kiły HIV-em :)

Dariusz - to wiem :) ja też nie mam za gorsz szacunku dla łamiących prawo, z jednym jedynym wyjątkiem. Ale za dużo o sobie pisać nie zamierzam :)

lipciu71 | 08:57 środa, 15 czerwca 2016 | linkuj W takim razie to nie mogłem być tym pytanym. Ja bym jeszcze takiego awanturnika zdzielił brechą po plerach za łamanie zakazów. Taki mam do nich szacunek :)

mors | 22:24 wtorek, 14 czerwca 2016 | linkuj Jak nic to był wyborca Platformy. Albo nawet były działacz PO, oderwany od koryta. :))
Albo nawet była kobieta. ;)

Trollking | 19:26 wtorek, 14 czerwca 2016 | linkuj Bliska mi ta teoria :)

Jurek57 | 19:01 wtorek, 14 czerwca 2016 | linkuj Jest taka teoria ... że zdrowo nie zgadzać się , nawet ze samym sobą w 100 % ! :-)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Glut przejazdowy

Wtorek, 14 czerwca 2016 · dodano: 14.06.2016 | Komentarze 47