Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 33.60km
  • Czas 01:14
  • VAVG 27.24km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 119m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki mosiński glut

Poniedziałek, 12 stycznia 2015 · dodano: 12.01.2015 | Komentarze 6

Dziwny dystans jak na mnie, ale już się tłumaczę. Od rano padało, a gdy już na chwilę przestało to godzina była taka, że ni w kij, ni w oko - na klasyczne pięćdziesiąt czasu by nie starczyło. Mogłem zostać w domu i smacznie pospać przed pracą, albo zaprząc na tę pozostałą godzinkę zdemolowanego crossa i ruszyć do walki z wciąż silnym wiatrem, chłodem (choć ten tragiczny nie był) i kałużami. Wybór był prosty :)

Chwilę później siedziałem już na siodełku i uważając, żeby napęd za często nie przeskakiwał ruszyłem w prostą trasę do Mosiny i z powrotem, nazwaną na tym forum kiedyś glutem i niech tak zostanie ;) Jako że dystans kompletnie nie mój to też zachowywałem się na trasie zupełnie jak nie ja - m.in. nie patrząc na średnią i ku swojemu zdziwieniu poruszając się DDR-ami! No cóż, czasem trzeba być hardkorem :)

Wróciłem akurat przed kolejną fazą deszczyku. Sumienie mam czyste. W przeciwieństwie do ciuchów.




Komentarze
Trollking
| 23:51 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj E tam zawstydzasz. Motywuję jak już. Zresztą u Ciebie wcale nie jest źle - w końcu pierwsze km masz już odnotowane w tym roku, co nie każdemu się do tej pory udało :)
lipciu71
| 22:37 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj Najnormalniej w świecie zawstydzasz mnie. Przy okazji zawstydzam sam siebie nic nie robiąc tej zimy.
Trollking
| 19:37 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj No glut :) 50 to norma, wszystko co mniej to glut i koniec ;)

Widziałem, widziałem nabytek. Już pisałem, że Ci zazdroszczę :)
grigor86
| 19:34 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj Proszę Cię nie zawstydzaj mnie - 3 dyszki nazywasz glutem....a ja w pocie czoła próbuje w dzień pracy tyle wykręcić i ledwo po tym do chaty wracam :-)

Ps. ja już zakupiłem nowy napęd do zimówki - zapraszam do mnie :-)
Trollking
| 19:26 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj A może był i gil :) Ale w sumie z dwojga synonimów wolę glut. Kojarzy mi się ze słowem Blut, czyli po niemiecku krew. A ona plus pot i łzy to dobre podsumowanie ostatnich wiraży pogodowych :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]