Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 53.10km
Czas 02:16
V_AVG 23.43km/h
V_MAX 71.90km/h
Temperatura 15.0°C
Podjazdy 618m
Sprzęt Zimówka - góral (na emeryturze)
Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzna Szklarska

Czwartek, 28 marca 2024 · dodano: 28.03.2024 | Komentarze 12

Skoro wolne, to górki. A jak górki, to najlepiej swoje :)

Przyjazd do Jeleniej Góry wczoraj, a dzisiaj wyjazd lekko po dziesiątej. Aura... górska. Czyli cholera wie jaka. Prócz jednego: wyjątkowo wiało i tutaj (nie tylko w Poznaniu) tak, że już na starcie pogodziłem się z tym, że o średnią walczył nie będę. To po prostu nie miało sensu.

Trasa: Jelenia Góra - Wojcieszyce - Piechowice - Szklarska Poręba Górna - Szklarska Poręba Dolna - Piechowice - Sobieszów - Zachełmie - Podgórzyn - Cieplice - Jelenia Góra.

Początkowo widać było niewiele...

...ale jakoś podczas podjazdu do Szklarskiej Poręby zaczęło się przejaśniać.

Rzeka Kamienna na trasie do Szlarskiej Poręby

Podczas zjazdu przez Szklarską Dolną wpadł całkiem fajny fałmaks :)

W Piechowicach jak zwykle przegląd nowości na kolei :)

Na wysokości stawów w Podgórzynie już inny świat.

No i przy okazji polowanie. Łyski...

...gęgawy...

...oraz czernica.

Jakoś doczłapałem :)

Komentarze

Trollking | 00:24 środa, 3 kwietnia 2024 | linkuj Lapec - dzięki, ale nie ma za co, ja dopiero się rozkręcałem, ale znam teren i wiedziałem, że za chwilę jest serpentynka i będę musiał użyć hamulców, których nie mam :)

Meteor - a znam takich, którzy od dziecka mieszkając w Karkonoszach myślą, że będąc w Szklarskiej patrzą z bliska na Śnieżkę :)

meteor2017 | 21:52 wtorek, 2 kwietnia 2024 | linkuj Już chciałem napisac, że Śnieżka rzeczywiście śnieżkowa... ale skoro to Szklarska, to pewnie jakaś Szrenica ;-)

Lapec | 07:49 wtorek, 2 kwietnia 2024 | linkuj Miałem pisać o V-max, ale tu widzę że się zrobił temat wiodący w komentarzach :). Graty i szacun że ustałeś :P

Trollking | 00:16 poniedziałek, 1 kwietnia 2024 | linkuj Dziękuję ;) Kto by się spodziewał, że to będzie preludium do... braku gór w górach? Ja nie :)

Marecki | 20:58 niedziela, 31 marca 2024 | linkuj Kapitalna fotorelacja..

Trollking | 23:43 sobota, 30 marca 2024 | linkuj Dzięki :)

Uff :) Choć przy zjeździe mógłby być rekord :)

andale | 23:38 sobota, 30 marca 2024 | linkuj Ładnie. Znajome widoki. A ten wiatr... Minęło Ciebie dużo gorsze, bo widziałem w prognozie pogody kilka dni wcześniej porywy bliskie 100 km/h :)

Trollking | 22:10 piątek, 29 marca 2024 | linkuj Huann - u mnie maks to grubo ponad 80 km/h. Jakoś w liceum. Człowiek był młody i głupi, a teraz tylko głupi :)

Kolzwer - dzięki :)

Kolzwer205 | 21:14 piątek, 29 marca 2024 | linkuj Takich widoków tylko pozazdrościć :))
Ekstra foty!

huann | 08:11 piątek, 29 marca 2024 | linkuj Merida nigdy się aż tak nie rozpędziła - najwięcej było w Tatrach Słowckich - 68 km/h.

Trollking | 23:45 czwartek, 28 marca 2024 | linkuj Nooo... Liczyłem jeszcze na śnieg i wziąłem na zjazd rękawiczki z długimi palcami, a tymczasem... było mi za ciepło.

Dzięki, byłby większy, ale serpentynka połączona z brakiem sprawnych hamulców (w rowerze) uruchomiły resztki rozsądku :)

huann | 22:02 czwartek, 28 marca 2024 | linkuj Niby jeszcze marzec, a śniegu w górach prawie brak. A ja po raz pierwszy działkuję o tak wczesnej porze roku i wcale nie jest zimno - wczoraj wieczorem było 17 stopni.

Vmax - i to na góralu - zaistny!!

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Wietrzna Szklarska

Czwartek, 28 marca 2024 · dodano: 28.03.2024 | Komentarze 12