Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198760.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 57.20km
  • Czas 02:06
  • VAVG 27.24km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odwiedzić psiaki

Środa, 13 marca 2024 · dodano: 13.03.2024 | Komentarze 5

Wiatr w końcu zmienił kierunek na zachodni, na co czekałem od jakiegoś czasu. Czemu? Bo okazał się trochę słabszy niż ten cholerny ze wschodu, poza tym miałem do objechania stałą trasę.

Wyjazd około dziewiątej. Pogoda bez słońca, ale też bez opadów. Czyli spoko.

Trasa zachodnio-klasyczna: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Ukrytą zamiarem było sprawdzenie tego, co tam z trzcielińską ekipą. Nie zawiodłem się - jeden z piesków mnie obszczekał już z daleka, jakby z wyrzutem, że tak długo mnie nie było, a potem nastawił bródkę do drapania...
Dawno się nie widzieliśmy
Kolejny przegląd stomatologiczny
Stęskniony piesek
...a kawałek dalej znów musiałem hamować, bo Torpedka (tak roboczo nazwałem tę suczkę) wleciała mi pod koła i nie dała przejechać :)
Piesek-torpeda :)
A weźmiesz mnie ze sobą? :)
Sekunda spokoju w głaskaniu
Spojrzenie prosto w serce :)
Odprowadzonko miałem gratis :)
Zostałem odprowadzony
Z mniej istotnych ujęć. Żurawie...
Spacerujące żurawie
Odlot żurawi
...pochmurny klasyk...
Rowerówka z klasyka
...oraz podwójne wierzby.
Wierzbowe odbicie
Dystans z dojazdem do pracy Czarnuchem, bo przez Dębinę.
Magiczny świat poznańskiej Dębiny



Komentarze
Trollking
| 00:36 sobota, 16 marca 2024 | linkuj Dziękuję! :)
Marecki
| 09:14 piątek, 15 marca 2024 | linkuj Bardzo podobają mi się ostatnie dwa zdjęcia.. A zwłaszcza Dębinowe..
Trollking
| 00:25 czwartek, 14 marca 2024 | linkuj Huann - o tak, rulez, a w imieniu Dębiny dzięki! :)

Kolzwer - ta ich pamięć jest dla mnie fenomenem :) Są genialne. Dębina również, tylko że na żywo.
Kolzwer205
| 00:04 czwartek, 14 marca 2024 | linkuj Najważniejsze, że odwiedzone i pamiętają kto jest dla nich dobry :)
Dębina wygląda genialnie na tym ujęciu!
huann
| 22:18 środa, 13 marca 2024 | linkuj Zwierzaki rulez, a Dębina - mimo braku słońca - zjawiskowa! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa serwu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]