Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198136.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.20km
  • Czas 02:23
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów świstakowo

Czwartek, 28 grudnia 2023 · dodano: 28.12.2023 | Komentarze 7

Wracamy do dni świstaków :)

Czyli: pobudka, kawka, pies, rower, pies, praca, powrót. I jeszcze wieczorny spacer z psem :)

Dzisiaj było podobnie, również z trasą, czyli: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Bardziej pochmurno niż wczoraj, za to wiało podobnie. Zła zmiana.

Dawno nie widziałem żurawi. Dziś już tak:
Lecący żuraw
Ukryte żurawie
Klangor na całego
Podobnie z sarenkami.
Pędzące sarenki
Stado sarenek
Zbliżenie na sarenki
No i jeszcze rowerówkowe widoczki.
Nieśmiała rowerówka
Mroczne słońce
Dystans z dojazdem do roboty.



Komentarze
Trollking
| 00:46 sobota, 30 grudnia 2023 | linkuj JPbike - hehe, no cóż, od dziecka zainfekowany, leku brak :) No ale przecież odpocząłem, był jeden dzień bez roweru! :) Choć podobno w styczniu wróci zima, więc będzie więcej okazji, szkoda, że nie da się górki przetransferować na kolejny rok :/

Lapec - chyba Komorniki, a nie komornik, i nie lodówkę czy łóżko, a normalną jazdę rowerem przez budowę debilnej śmieszki :)

Huann - wiem, znam to, tak samo jak zespół Cranes :)

Meteor - zawsze coś, bo to cudowny dźwięk :)
meteor2017
| 22:44 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj Ja też nie widziałem ostatnio żurawi... ale słyszałem ;-)
huann
| 21:38 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj @Trollking - żebym wiedział dwie sekundy wcześniej, to by wyszedł genialny filmik z wrzaskliwą nutą dźwiękową!
Lapec
| 19:20 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj Albo komornik zarekwirował łóżko i lodówkę ;)
JPbike
| 17:11 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj No tak, autor tego bloga kręci nadal ok 60km dziennie, a zapowiadał że po osiągnięciu 20000km w sezonie będzie odpoczywać i żreć ... :)
Powód zapewne jeden - CYKLOZA :)
Trollking
| 23:47 czwartek, 28 grudnia 2023 | linkuj Widok i dźwięk musiał być genialny :)

W sumie to żurawie niespecjalnie wody potrzebują, skubią sobie ładnie na polach to, czego potrzebują. W przeciwieństwie do czapli, które żrą wszystko co popadnie, są stuprocentowymi wegetarianami (a pewnie i weganami), za co mają u mnie kolejny plusik :)
huann
| 21:05 czwartek, 28 grudnia 2023 | linkuj Ja wczoraj nad działkową rzeczką wypłoszyłem niechcąco parkę żurawi, ale nim uruchomiłem aparat były już daleko. Teraz mają generalnie fajnie, bo rzeka rozlała na łąki i mają gdzie brodzić w poszukiwaniu żarcia :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa orzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]