Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198131.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 61.70km
  • Czas 02:28
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 149m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcioła

Wtorek, 28 listopada 2023 · dodano: 28.11.2023 | Komentarze 18

Mimo minusa na termometrze, był jeden plus - nie padało. A miało. Miło.

Wyjazd lekko po dziewiątej. Słońce gdzieś zniknęło, dominowała szarość, choć pod sam koniec na chwilę się pojawiło.

Trasa wschodnia, ale kombinowana, bo lekko obawiałem się stanu dróg głęboko na wsiach. Więc: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęcka - Wartostrada - Bałtycka - Wartostrada - dom.

Ulubiona aleja na poznańskim Sypniewie nawiedzona :)
Mroczna aleja
Dłuższe spojrzenie na aleję na poznańskim Sypniewie
A ta na - również poznańskiej - Głuszynie jakoś bardziej biała.
Biała droga na poznańską Głuszynę
Wspomniane słońce trafiło mnie przy Wartostradzie. Fajne jest to, że mimo minusa byłem setnym rowerzystą w tym miejscu :)
Minus dwa, a i tak byłem setnym rowerzystą w południe. Brawo
Aha, testowałem po raz pierwszy termoso-bidon, który dostałem latem w nagrodę od miasta. Daje radę :)
Testy bidonowego termosu
Zwierzaki. Kruk i sroki na nieokreślonej padlinie...
Kruk i sroki na padlinie
...młody łabędź przy Warrtostradzie...
Młody łabędż obok Wartostrady
...a przy jej końcu ukryty myszołów.
Myszołów udaje gałęzie
Nadwarciański myszołów
Myszołów z profilu
Dystans z dojazdem do pracy.



Komentarze
Trollking
| 00:19 poniedziałek, 15 stycznia 2024 | linkuj Faktycznie, tak patrzę i zawieszałem :)

Kiedyś piłem cztery kawy dziennie, teraz jedna rano i druga w pracy mi wystarcza. No dobra, czasem wieczorem pije jedną, żeby... lepiej zasnąć :)
Kolzwer205
| 00:07 poniedziałek, 15 stycznia 2024 | linkuj Jest na czym oko zawiesić ;)
Tak czytam komentarze poniżej, dzień bez kawy... dla mnie też jeszcze przejdzie, ale wieczór już nie - tak się przyzwyczaiłem, że przed snem dla mnie obowiązkowa :)
JPbike
| 21:31 czwartek, 7 grudnia 2023 | linkuj :)
Trollking
| 23:28 poniedziałek, 4 grudnia 2023 | linkuj W sumie załapałem się na część tego momentu podczas imprezy urodzinowej u Jurka :)
JPbike
| 18:33 poniedziałek, 4 grudnia 2023 | linkuj Ale gadu-gadu o alko... :)
To i ja dodam coś - w czasach świetności pierwszej generacji bikestats niektórzy przesiadywali przed kompami po kilka godzin dziennie i komentowali sobie nawzajem w taką nieskończoność, że zazwyczaj kończyło się integracją oczywiście w realu i ilość spożytych była taka że ... nie pamiętam :) Ale to były czasy :)
Trollking
| 00:05 niedziela, 3 grudnia 2023 | linkuj Lapec - przecież bez kawy nie da się rozpocząć dnia :)

Huann - no właśnie :) Choć ja jednak muszę mieć ciepłą kawę o poranku, potem jakąkolwiek.
huann
| 23:42 sobota, 2 grudnia 2023 | linkuj Jaki świat jest różnorodny! Ja z kolei bez kawy nie przetrwam kilku godzin, ale przestawiłem się praktycznie tylko na mrożoną niezależnie od temperatury na zewnątrz: rano tylko wmuszam ciepłą, a potem już tylko frapuje mnie frappe!
Lapec
| 07:15 sobota, 2 grudnia 2023 | linkuj Podobnie mam z kawą - po co to komu potrzebne? ¯⁠\⁠(⁠°⁠_⁠o⁠)⁠/⁠¯ :PPP
Trollking
| 02:16 sobota, 2 grudnia 2023 | linkuj Huann - ciężko stwierdzić, czy z tego się cieszyć, czy martwić :)

Lapec - pijałem, znam, ale kompletnie nie tęsknię :) Tylko piwo mi smakuje z alkoholi, a i nie widzę sensu pijania czegokolwiek innego z tego segmentu. Na weselach bywam asertywny :)
Lapec
| 09:10 piątek, 1 grudnia 2023 | linkuj huann => albo męczysz się rano, albo wieczorem ;). Życie heh :)))

Troll => tak, ostatnie czyste które piłem to były dwa wesela i jedne 50-te urodziny => średnio tam odmówić ;). Z mocniejszych to ino Soplice smakowe w ilościach pół litra na 3/4 osoby i ostatnio gęste likierki. Te (pistacja, czekolada) akurat polecam ;)
huann
| 23:57 czwartek, 30 listopada 2023 | linkuj To ja powiem gorzej: czym jestem starszy, tym bardziej mi alko w każdej postaci sprawia, że robię się smutny i głowa mnie boli jeszcze hen przed kacem. Ech, życie :/
Trollking
| 23:49 czwartek, 30 listopada 2023 | linkuj O, też nie lubisz wódkowego ścierwa? Super :)

No miałeś rację, ale wierz mi, że pisałem szczerze o obawach :)
Lapec
| 08:24 czwartek, 30 listopada 2023 | linkuj Witam w (nie)wódkowym klubie :). Z piwem, to zimą ... zimne odpada ;))

Przed chwilą pooglądałem kamerki u was i raczej chomik sobie poczeka ;)
Trollking
| 23:25 środa, 29 listopada 2023 | linkuj Myśl teoretycznie dobra, ale nienawidzę wódki i jej nie piję, a ciepłe piwo odpada :)

Już nie mamy - właśnie (środa) znów nasypało tyle, że chyba jutro jednak chomik :(

Lapec
| 07:38 środa, 29 listopada 2023 | linkuj Płyn w termosie nie musi być ciepły jeżeli do napoju dolejesz wódki :DDDD. Tak się mi jakoś skojarzyło heh ;)

Prócz mrozu wróć zimna, to całkiem znośne warunki tam macie - zazdro ಠ⁠‿⁠ಠ
Trollking
| 23:31 wtorek, 28 listopada 2023 | linkuj Huann - hehe, czyli się sprawdza :)

JPbike - będzie albo nie będzie, ciśnienia jak zwykle nie mam :) Jeśli się uda, to spoko, jeśli nie, to przecież nic się nie stanie. Dodam, że mam masę niedodanych kilometrów z powrotów z pracy, których nie chciało mi się wpisywać (w zegarku czekają na dopisanie), więc do mnie bardziej pasuje słowo "bike" niż "stats" :) W przypadku dzisiejszego dzionka dodam od razu, dzięki za motywację :)
JPbike
| 22:49 wtorek, 28 listopada 2023 | linkuj Fakt, czyli ta "Kręcioła" i "setny rowerzysta" - fajne motywatory, zatem 31 grudnia będzie u Ciebie 20000km, ponoć do tegoż celu zostało Ci 1170km, spoczko :)
huann
| 21:23 wtorek, 28 listopada 2023 | linkuj Mam podobny termoso-kubek. Gorącego póki co nie testowałem na rowerze, a jak sobie przedwczoraj wlałem mrożoną kawkę na drogę i pojeździłem 1,5 godziny przy minus trzech, to potem była... tak samo mrożona :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kjakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]