Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198760.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.60km
  • Czas 02:19
  • VAVG 27.02km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na jednej nóżce (prawie)

Piątek, 1 września 2023 · dodano: 01.09.2023 | Komentarze 9

Kolejny dzionek pełen niespodzianek. No nie może być nudno :)

Ale od początku. Wyjazd poranny, szosą, bo pogoda piękna, tylko oczywiście wiało.

Trasa to antyluboński klasyk: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Nawet zwierzaki się trafiły, między innymi przeleciał mi kilka razy nad głową piękny myszołów w jasnym "malowaniu".
Myszołów prezentuje skrzydła
Myszołów z boku Z drobnicy szpak.
Szpak z profilu
Słońce zacne :)
Klasyczna odbitka
Mały rower i wielkie drzewo
No i czas na temat przewodni. Jakoś tak wczoraj czułem, że coś nie tak jest z prawym pedałem. Ale temat olałem, bo co chwilę mi coś stuka w rowerze. Dzisiaj już nie mogłem, bo ewidentnie mi coś się blokowało. Nauczony doświadczeniem postanowiłem nie ryzykować, tylko starałem delikatnie deptać i od razu podjechać do sklepu po nowe części. Najbliżej miałem do galerii na Dębcu, tam co prawda nie było serwisanta, ale miła pani znalazła mi klucz i wymieniłem. Lewy. Bo prawego się nie dało. To znaczy dało, ale krzywo. Razem ze wspomnianą panią próbowaliśmy pod wszystkimi kątami, jednak nie szło. Tego się obawiałem - gwint się ułamał. Podziękowałem więc, dokręciłem jak się dało i po ogarnięciu się w domu pojechałem do pracy, jeszcze przed nią zahaczając o serwis. Tam, jak to zwykle u Mroza, chłopaki ogarnęli temat - konieczne było gwintowanie korby, której już się dostać nie da, bo elementy do starej 105-tki nie istnieją. Tak więc jeździć mogę, jak długo - nie wiem :) Ale przynajmniej nie skręcę kostki przez samo pedałowanie :)



Komentarze
Trollking
| 19:38 wtorek, 30 stycznia 2024 | linkuj Dziękuję :)

Gratuluję :) Znając życie to też 105-tka...
Kolzwer205
| 00:06 wtorek, 30 stycznia 2024 | linkuj Świetne ujęcia ptaszorów! :)
Jesienią bawiłem się w gwintowanie korby w rowerze znajomego, szosa to była, tak samo korba, której już się nie kupi (nie pamiętam już dokładnie grupy), dlatego mnie o to poprosił, w każdym razie operacja zakończona pomyślnie ;)
Trollking
| 23:37 niedziela, 3 września 2023 | linkuj Marecki - ja 5% rzeczy zrobię, 95% zostawiam fachowcom :) Dzięki!

Meteor - nie tylko Ty, jak się okazało :)
meteor2017
| 11:38 niedziela, 3 września 2023 | linkuj Aha... a ja po tytule myslałem, że jakiegoś grzyba znalazłeś ;-)
Marecki
| 10:57 niedziela, 3 września 2023 | linkuj Usterka jednak wymagająca serwisowania poza domem. Ja 95 % rzeczy przy rowerze zrobię, ale ten 5 % wolę zostawić osobom znającym się na rzeczy. Fajny myszak.
Trollking
| 23:25 sobota, 2 września 2023 | linkuj Jakby co się odezwę :) Z ciekawości - masz sprzęt do gwintowania zawsze przy sobie?
grigor86
| 22:51 sobota, 2 września 2023 | linkuj Echhhhh szkoda, że nie jest nam po drodze - taką usterkę naprawiam w 15 minut.
Trollking
| 23:48 piątek, 1 września 2023 | linkuj Nie obrażajmy grzybów, to tylko szczerbata korba :)
huann
| 20:35 piątek, 1 września 2023 | linkuj Ech, a myślałem po tytule, że będą jakieś grzyby - a to tylko nieco już zgrzybiała korba!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sieza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]