Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 68.10km
  • Czas 02:30
  • VAVG 27.24km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gapiostwo zaawansowane :)

Środa, 2 listopada 2022 · dodano: 02.11.2022 | Komentarze 6

Święto, święto i po święcie. Czy jakoś tak.

No dobra, akurat to było średnie do celebracji, ale wolny dzień to zawsze wolny dzień. Dzisiaj już trzeba było normalnie iść do pracy.

W związku z tym wyjazd poranny, przy wciąż fajnej temperaturze, ale już coraz bardziej upierdliwym wietrze. 

Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Było ładnie, jednak skromnie jeśli chodzi o fotki. Obiektów brakowało. Tylko klasyk i emu :)
Klasyczne słońce nad klasykiem
Pełznące emu :)
Emu, ziom! :)
W stałym miejscu jak zwykle przerwa na rogala.
Przerwa na rogalika
Pod domem wypatrzyłem kawkę z mlekiem. Czyli lekko zmutowaną. Kojarzę ją sprzed roku, widocznie dobrze się czuje na Dębcu :)
Kawka z mlekiem :)
Aha, wpadło kilka kilometrów więcej, bo gapa jestem. Żona nie miała dzisiaj home office, tylko pracowała w biurze, a ja o tym zapomniałem i nie wziąłem kluczy. O czym się przekonałem pod drzwiami. Siedem kilometrów miałem gratis. A potem jeszcze dojazd do pracy. O dziwo zdążyłem.



Komentarze
Trollking
| 23:38 sobota, 12 listopada 2022 | linkuj Bo BS-owiacy mają dobry gust :)

Czekam na kawkę, powodzenia :)
meteor2017
| 13:37 sobota, 12 listopada 2022 | linkuj Ha, widzę że jeśli chodzi o kawę, to na bikestatsie mamy podobne gusty ;-)

A ja dziś spotkałem u siebie kawkę z kropelką mleka... miała białą plamkę na skrzydle, może uda mi się ją kiedyś złapać w obiektyw.
Trollking
| 22:51 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Meteor - moja też :) Choć te żywe kawki lubię nawet klasyczne :)

Lapec - ...i pewnie jeszcze kilka miast po drodze zaliczyć, u mnie z tym faktycznie łatwiej :) Kawki gratis nie dawali, ale kilka razy już ciacho z free tam wciągnąłem :)

Marecki - i to swojski rarytas :) Kawa bez mleka nie ma sensu!
Marecki
| 15:12 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Fajny rarytas ta kawka. Swoją drogą także pijam z mlekiem..
Lapec
| 07:57 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Dobrze że u mnie jeden zapas mają Marzena z Łukaszem, a drugi Siostra, bo jakbym miał do lubej jechać ... to by mi prawie "Trollking" wyszedł :D. Miło jednak że wszystko udało się ogarnąć o czasie :)). I dobrze że nie było kawki do tego rogalika :)))
meteor2017
| 06:53 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Kawka z mlekiem to moja ulubiona kawka :-) Zarówno na zdjęciu jak i w kubku.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iwyga
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]