Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197863.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 53.20km
Czas 01:56
V_AVG 27.52km/h
V_MAX 51.40km/h
Temperatura 16.0°C
Podjazdy 159m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Leniwie :)

Niedziela, 22 maja 2022 · dodano: 22.05.2022 | Komentarze 11

Typowa leniwa niedziela. Czyli 50 kilometrów przejechane rowerem i 9 łącznie spacerowo. Nudy :)

Oczywiście najpierw się wyspałem. W końcu niedziela. Fajna rzecz.

Jako że pogoda była niepewna, odwróciłem klasyczny schemat dnia i najpierw poszedłem z Kropą na spacer. Dębina przed południem była całkiem spoko, bo ludzie przestraszyli się możliwego deszczu i zrobili to, co najfajniejsze - nie pojawili się :) To znaczy byli, ale w ilości umiarkowanej. Mogłoby tak już zostać...

Dreptanie udane, udało się też uchwycić "wróbelka" na drzewie :) Po raz kolejny okazuje się, że czapla może wygląda solidnie, ale jest fit.

Potem już rowerowanie. Trasa ponownie zachodnia: Poznań - Plewiska - serwisówki - Dąbrówka - Palędzie - Dopiewiec - Dopiewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Konarzewo - Chomęcice - Rosnowo - Szreniawa - Rosnowo - Komorniki - Plewiska - Poznań.

Tu już niestety w zwierzaki nie obrodziło. Mimo że intensywnie ich wypatrywałem, podobnie jak tego, czy spadnie deszcz.

Nie spadł.

Za to wciąż solidnie wiało. A tu straszydło, przez które być może była taka posucha:

Nawet z mojej antłowieckiej ambony nic nie wypatrzyłem.

Za to zajrzałem na chwilę do lasu. Ładnie tam :)

Wracając skręciłem na Szachty. Tam niestety ruch spory, głównie "komuniści" i Ukraińcy. Ale dzięki temu udało mi się zostawić rower pod opieką miłych ludzi sprzedającym na dole kawkę.

Wieża na poznańskich Szachtach dzisiaj oblegana

Rowerek grzecznie czeka pod opieką państwa od kawki :)

Potem jeszcze jeden spacer. I tak się kręci. Oraz chodzi :)

Jutro niestety znów do roboty :(

Komentarze

Trollking | 22:29 sobota, 28 maja 2022 | linkuj Coś w tym jest - czaple widuję często, trolle rzadziej, bo zazwyczaj nie patrzę na siebie podczas jazdy :)

meteor2017 | 14:25 sobota, 28 maja 2022 | linkuj Zwierzów mało, ale czapla i Troll to wystarczające trofea jak na jeden wpis :-)

Trollking | 21:09 wtorek, 24 maja 2022 | linkuj Dzięki po raz kolejny :)

Też lubię to miejsce. To jakaś nieoficjalna granica WPN-u :)

Kolzwer205 | 02:51 wtorek, 24 maja 2022 | linkuj Udana fotorelacja, widoki z wieży ekstra, mnie najbardziej podoba się kadr leśnej drogi z drzewem po lewej stronie :)

Trollking | 19:38 poniedziałek, 23 maja 2022 | linkuj Lapec - dzięki, hehe, wietrzniej nigdy, nigdy! :) Tam zwierzaki są mądre, najczęściej kryją się za kępą drzew :)

Marecki - dziękuję :) Tak, mało intuicyjna jest do szukania czapla na drzewie, sam początkowo nie byłem pewien co widzę :)

Marecki | 18:53 poniedziałek, 23 maja 2022 | linkuj Super fotorelacja. czapla na drzewie to widok nie tak częsty jak żerująca w płytkiej wodzie. Dlatego gratki. Podoba mi sie fota z szachtów, ambona full wyposażeniem i samolot nad osiedlem.

Lapec | 11:50 poniedziałek, 23 maja 2022 | linkuj E no, klawy dzień => spanko, chodzonko, jeżdzonko, zwiedzanko :)). Zdjątka też w dechę - zacząłeś czaplą, skończyłeś żurawiami :DD. Oby wietrzniej, znaczy więcej takich było :)))

BTW: to że zwierzaki nie kręcą się w okolicach ambony, to akurat cieszy :))
BTW2: też bym z lasu nie wychodził - pięknie tam teraz :)))

Trollking | 21:33 niedziela, 22 maja 2022 | linkuj JPbike - dziękuję :) Wiem, wiem, że to Twoje rejony, ale spokojnie, samolot doleciał do celu :)

Andale - no właśnie jak na szosę słabiutka :)

Huann - dzięki, zrobiłem wszystko, żeby nudy mniej nudziły :)

huann | 20:57 niedziela, 22 maja 2022 | linkuj Fajne te nudy :) Takie nie za nudne ;)

andale | 20:37 niedziela, 22 maja 2022 | linkuj Średnia nie taka leniwa :P

JPbike | 20:24 niedziela, 22 maja 2022 | linkuj Fotki z lasu ładne i likwidują słowo "nudy" :)
A ostatnią fotą nie strasz mnie że ten samolot spadnie bo ... gdzieś tam mieszkam :)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Leniwie :)

Niedziela, 22 maja 2022 · dodano: 22.05.2022 | Komentarze 11