Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Pięć rudawskich dych

Środa, 13 kwietnia 2022 · dodano: 13.04.2022 | Komentarze 11

Dzisiejszy dzionek był jedną wielką zagadką. Nawet udało mi się w miarę wyspać, nad ranem temperatura była tylko lekko powyżej trzydziestej siódmej kreski, ale męczył mnie katar. Nie spieszyłem się więc w wyjazdem.

W końcu ruszyłem lekko przed południem. Było ciepło, co jest niby fajne, ale bałem się przegrzania, bo to na pewno by nie pomogło w walce z choróbskiem. Aha, wiatr miał być slaby, a i tak mnie wymęczył na bardziej otwartych przestrzeniach.

Plan był taki, że robię gluta i decyduję co dalej. Co za czasy nadeszły - ostatnio takie dylematy miałem zimą, gdy kręciłem przy minus jedenastu, a nie plus piętnastu... :)

Pierwsza część to moje ukochane Rudawy, czyli trasa z Jeleniej przez Radomierz, Janowice Wielkie, Trzcińsko, Bobrów i Wojanów do Dąbrowicy, gdzie postanowiłem, że jadę dalej. Potem żałowałem, bo siły zaczęły mi się szybko kończyć, musiałem się zatrzymywać na wysmarkanie i picie. Jednak jakoś udało mi się wymęczyć te pięć dych, dokręcając przez Łomnicę, Mysłakowice i trasę z Karpacza do Jeleniej.

No dobra, fotki. Jak Rudawy, to muszą być cycuchy :)
Symbol Rudaw i Śnieżka
Szczyty Rudaw i Karkonoszy
Na tle Rudaw
Chwila pod Sokolikami
Spojrzenie na Sokoliki
Nie mogło też zabraknąć jednego z ostatnich spojrzeń na Śnieżkę.
Jedno z ostatnich spojrzeń na Śnieżkę
Jak zwykle w Janowicach pogłaskałem trolla :)
Znajomy troll z Janowic :)
Na Bobrze spotkałem parkę nurogęsi. Nie mogłem nie sfocić.
Nurogęsi na Bobrze
Spokojny samiec nurogęsi i wrzeszcząca samica
W Dąbrowicy zaskoczył mnie... brak mostu. No dobra, widziałem znaki zakazu, ale aż tego się nie spodziewałem.
Ups, most mi skasowali... Ale że co, że nie przejdę? :)
Ale że co, że nie przejdę? :) Przeszedłem, a nawet pomogłem jeszcze jednemu rowerzyście, też zaskoczonemu.
Przeszedłem :)
No i jeszcze historyczny motyw z Łomnicy - zachowane niemieckie napisy na budynku młyna. Miło, że ktoś je zostawił.
Budynek po niemieckim młynie
Pozostawiony niemiecki napis na młynie
Po fakcie stwierdzam, że trochę przesadziłem, bo pod koniec leciałem już na oparach. Pięć dych fajnie zrobić, ale jednak glut bardziej pasuje do... smarkania i lekkiego gorączkowania. Po powrocie musiałem odleżeć swoje. Jutro - jeśli w ogóle pojadę - pewnie skrócę dystans.



Komentarze
Trollking
| 22:34 sobota, 16 kwietnia 2022 | linkuj Tu chyba nie zdążyli postawić. Albo chwilowo zabrali, żeby piesi, rowerzyści czy lokalsi nie skorzystali :)
meteor2017
| 18:45 sobota, 16 kwietnia 2022 | linkuj U nas zwykle obok takiego mostku w przebudowie, stawiają prowizoryczną kładeczkę, która służy pieszym i rowerowym lokalsom, ale też robotnikom.
Trollking
| 21:16 piątek, 15 kwietnia 2022 | linkuj Polecam nadrobić, to niewielkie, ale jak dla mnie bardzo malownicze pasmo. Takie małe Bieszczady :)

Dzięki, ale tempo bywa na tym trupie o wiele lepsze, ale nie tym razem. Sam sobie wybaczyłem z powodów niezależnych od kręcącego :)
Marecki
| 09:43 piątek, 15 kwietnia 2022 | linkuj Zazdraszczam widoków. Rudaw Janowickich nie znam za dobrze, ba, tylko je liznąłem. Troll wymiata, podobnie jak tempo na takim sprzęcie..
Trollking
| 22:31 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Im bardziej mi lepiej, tym bardziej się sobie dziwię :)
huann
| 22:27 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Skoro nie było myśli o miedziankowskim browarze, to ja bym wzywał pogotowie! ;D
Trollking
| 20:46 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Kolzwer - dziękuję! :)

Huann - nawet o tym nie pomyślałem, bo browar był ostatnim, co mi przychodziło na myśl przez te dni. Czy faktycznie byłem/jestem chory :) Ale pewnie skorzystam w końcu z takiej zacnej rady.

Gizmo - one zawsze są w formie :)

Lapec - jak na moje to nie może być ani tu, ani tam :) Ktoś tam się kręcił, więc czapeczki nie nałożyłem, a co do wyczucia... miałeś rację :)
Lapec
| 06:32 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj 37*C to może być poza ciałem (na dworze), a nie w nim :). Rudawy jak zawsze w dechę, Troll bez kasku - to nie Troll (:P), a jutro (znaczy dziś) wyczuwam pełny dystans ;)
gizmo201
| 04:55 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Cycuchy jak widać w formie!
huann
| 21:43 środa, 13 kwietnia 2022 | linkuj Trzeba koniecznie jakiegoś grzańca z Miedzianki przywlec na bazę i tam spożytkować na zdrowie!
Kolzwer205
| 21:26 środa, 13 kwietnia 2022 | linkuj Graty za taką trasę! Widoki po drodze przednie i równie ciekawe inne fotograficzne motywy ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]