Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Górski zasmarkaniec

Poniedziałek, 11 kwietnia 2022 · dodano: 11.04.2022 | Komentarze 15

Wczoraj wieczorem zawitałem w Jeleniej Górze. Specjalnie przyjechałem na krótko przed świętami, które oczywiście mam gdzieś, żeby między innymi uniknąć tłumów i trochę pokręcić po górkach, jednocześnie mając do załatwienia kilka spraw pomocowych.

Wszystko fajnie, ale w sobotę, gdy szedłem do pracy, trafiła mnie ulewa, i to taka, że przemokłem w kilka sekund, do tego stopnia, iż musiałem się cofnąć do domu przebrać ciuchy. Zrobiłem błąd - nie wziąłem żadnego specyfiku zapobiegawczo. No i w niedzielę rano już czułem, że bierze się za mnie przeziębienie. Początkowo tylko katar, ale potem pojawił się kaszel. Całe szczęście, że rząd po raz kolejny wygrał ostatecznie z covidem, bo bym się martwił :) W sumie symptomy pokrewne żadne, ale zrobiłbym pewnie test na wszelki wypadek, jednak już nie ma darmowych bez skierowania, a na wizyty u lekarza nie miałem czasu. Poinformowałem jeleniogórzan jak wygląda sytuacja, obaw nie było, więc pojechałem.

Pogoda miała być piękna od poniedziałku - słońce, ciepełko, takie tam. Jak zwykle okazało się, że wróżbiarzom fusy się pomyliły. Dzisiaj od rana chmury, mocny wiatr z zachodu oraz umiarkowana temperatura. Średnio jak na mój stan zdrowia. Ale co - ja nie pojadę? :)

Obiecałem sobie, że przemęczać się nie będę. Zero ciśnięcia, żeby niepotrzebnie się nie pocić, typowa jazda emerycka nastawiona na focenie. Olałem nawet średnią, co rzadko mi się zdarza. Raz na jakiś czas można.

Trasa to "misja oscypek": Jelenia Góra - Cieplice - Wojcieszyce - Piechowice - Szklarska Poręba Dolna - Szklarska Poręba Średnia - Szklarska Poręba Górna - Piechowice - Jelenia Góra Sobieszów - Zachełmie - Podgórzyn - Cieplice - centrum.

No to jedziemy :)
Chwilowe przejaśnienie na Trasie Czeskiej
Najpierw odwiedziłem starych znajomych - nazgule i mamuta.
Dobrzy znajomi - nazgule i mamut, Wojcieszyce
Przejaśnień było jak na lekarstwo. Śnieżne Kotły wyglądały jak kocioł czarownicy.
Panorama lekko zatrważająca :)
Śnieżne Kotły w chmurach
Jeleniogórski Zamek Chojnik oraz Śnieżka podobnie.
Zamek Chojnik i Śnieżka
Zbliżenie na Zamek Chojnik w Jeleniej Górze
Jadąc do Szklarskiej widziałem coś, co mnie zawsze kręciło...
Jako dzieciak leciałbym na skrzydłach :)
...oraz Strażnika Grochówki :)
Strażnik grochówy :)
Na górze obowiązkowa Trollandia, ale jeszcze zamknięta przed sezonem...
No jest :) Tylko zamknięta
Widok spod Trollandi, Szklarska Poręba
...oraz coś, co jak sądziłem jest pyrą. Jednak nie :)
Początkowo myślałem, że to pyra w Szklarskiej Porębie :)
Był też Duch Gór/Karkonosz/Liczyrzepa.
Duch Gór/Karkonosz/Liczyrzepa
Oscypki kupiłem w innym miejscu niż zazwyczaj, w sumie jedynym otwartym, ale dostałem 80 groszy rabatu, więc będę tam częściej :) Konsumpcja jednego nastąpiło na wysokości stacji kolejowej Szklarska Poręba Górna.
Widok z wysokości Szklarskiej Poręby Górnej
Obowiązkowy oscypek na szczycie Szklarskiej
Stacja PKP Szklarska Poręba Górna
Jeszcze dwa spojrzenia na Szrenicę...
Szrenica w ciemnościach
Ostatnie spojrzenie w dół, Szkarska Poręba
...i w dół. Fałmaks 60+ zawsze cieszy :)

Specjalnie się zatrzymałem, żeby dotknąć kwietniowego śniegu. Nie pierwsze tego dnia, bo na trasie zastały mnie jego lekkie opady.
Śnieg, śnieg, śnieg!
W Szklarskiej Dolnej jeszcze chwila pauzy przy Lipie Sądowej, pozostałości po miejscu stanowienia prawa przez wójta. Oczywiście słońce nie mogło wyjść kilka minut wcześniej...
Lipa Sądowa, Szklarska Poręba Dolna
Jeszcze wątek kolejowy, czyli smaczki na wysokości Piechowic Dolnych...
Smaczek nad smaczkami, Piechowice Dolne
Oldskul, czyli fragment trasy kolejowej do Szklarskiej Poręby
...i na Stawy Podgórzyńskie.
Łódka z widokiem na Chojnik
Zachmurzone Stawy Podgórzyńskie
Tamże wątek ornitologiczny. "Zwykłe" gęgawy...
Gęgawa na stawie
Gęgawa ładnie zapozowała
...oraz "niezwykła" czernica.
Samotna czernica
Tyle na dziś. Zasmarkane pozdrowienia :) Jutro - jak dożyję - pewnie też coś wykręcę. Wtedy też nadrobię BS-a, bo na razie idę nadrobić senne zaległości :)



Komentarze
Trollking
| 20:49 niedziela, 17 kwietnia 2022 | linkuj Oj, nie, nie sądzę. To by było zbyt przerażające :)
meteor2017
| 08:13 niedziela, 17 kwietnia 2022 | linkuj Może przypadłość nabyta? Może się odzwyczaiłeś i teraz musisz najpierw przejść aklimatyzację ;-P
Trollking
| 22:31 sobota, 16 kwietnia 2022 | linkuj Ani jedno, ani drugie - przecież z gór pochodzę (może stąd mój ciężki charakter?), więc musiałbym mieć to paskudztwo już dawno zdiagnozowane :)
meteor2017
| 18:41 sobota, 16 kwietnia 2022 | linkuj A może to choroba wysokościowa? Zaczęła się już jak zacząłeś myśleć o wyższych wysokościach ;-)
meteor2017
| 18:39 sobota, 16 kwietnia 2022 | linkuj O, widzę że orogeneza zaszła u Ciebie na bikestatsie ;-)

Ja już na początku kwietnia dotykałem kwietniowego śniegu. I to dosyć intensywnie - lepiąc bałwana ;-)
Trollking
| 20:43 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Kolzwer - dzięki, również w imieniu ziemniaka :) Raz jeszcze zdrówka dla Ciebie, mam nadzieję, że szybko się wykurujesz.

JPbike - hehe, nie no, jak tam się gazeciarzom, tym bardziej lubońskim, nie daję. Szkoda tylko, że słowa nie mogą (dosłownie) ranić, bo byłoby już po nich :) Dzięki!
JPbike
| 18:54 czwartek, 14 kwietnia 2022 | linkuj Lekka nieaktywność na BS i lekko spóźniony wpis, ale w końcu lekkie uff, bo zastanawiałem się wtedy czy tegoż dnia jakiś luboński ultragazeciarz coś Ci narobił ... :)
Fajna fotorelacja, a jakże miło zobaczyć fajne i ulubione Karkonosze, jak i warunki w terenie :)
Kolzwer205
| 16:58 środa, 13 kwietnia 2022 | linkuj Bogata i ciekawa fotorelacja, jest na czym oko zawiesić ;) Ten "posąg ziemniak" dopiero po chwili spojrzenia na niego zdradza właściwą twarz :)) Mnie tak przeziębienie brało ze dwa tygodnie temu, robiłem wtedy darmowy test koronkowy, nie do końca zdrowy przejeździłem ten okres i akurat teraz na jeden z lepszych pogodowo tygodni siedzę od niedzieli na L4 z gorszymi dolegliwościami.
Trollking
| 19:40 wtorek, 12 kwietnia 2022 | linkuj Huann - dzisiaj pojawiła się inna atrakcja - gorączka. Na 99,9% nie ma takiego kraju :) Oscypek jeden był na górze, drugi jako nagroda na dole :)

Andale - dzięki :) Znając Twoją mobilność niedługo tu przyjedziesz :) Faktycznie, instalacja może mylić :)

Lapec - hehe, ja tam należę do fanklubu serów wędzonych, nie dam sobie zabrać tego nałogu :) Dzięki, cieszę się, że mogłem ucieszyć :) Ta pyra to głowa postawiona na... głowie.

Gizmo - dzięki, ale już nie miałem na to siły. Cały wyjazd, wiatr, chłód i śnieżek skończył się dzisiejszą gorączko. Dzięki temu wypad... jeszcze krótszy :)

Bitels - tak, Szklarska, nawet bez Trollandii, to moje miejsce :) Dzięki, ale foty po prostu zwykłe, w górach same się robią :)

Marecki - dzięki :) Nie no, Dziewicza jest "ciut" niżej :)
Marecki
| 19:23 wtorek, 12 kwietnia 2022 | linkuj Myślałem że to na dziewiczej Górze tak się zabieliło.. ładny portret gęgawy..
Bitels
| 13:32 wtorek, 12 kwietnia 2022 | linkuj W końcu Trollking pojechał tam, gdzie powinien, czyli do Trollandii :)
Zdrówka życzę, a foty na jakiś konkurs wyślij.
gizmo201
| 12:57 wtorek, 12 kwietnia 2022 | linkuj No w końcu coś lepszego. Tylko pętla dłuższa by mogła być.
Lapec
| 06:43 wtorek, 12 kwietnia 2022 | linkuj Klasyczny klasyk na początek :) => https://www.youtube.com/watch?v=B0iqb1eYIfs
Od oscypka wole kebaba (nawet bezmięsnego), ale kto co lubi ... i kto bogatemu zabroni heheh :PP.

Po dwa => zdrówka!!

Po trzy => zawsze czekam na fotki stamtąd, więc dzięki :). Górki godne, a stacja w Szklarskiej super wyremontowana :). Kiedyś tam aż straszyło.

Po cztery => jak nie pyra, to co to? :D
andale
| 22:47 poniedziałek, 11 kwietnia 2022 | linkuj Aż nabrałem ochoty na wycieczkę w góry. Świetne zdjęcia. Panorama spod Szklarskiej Poręby Górnej oszukała mnie, bo myślałem, że to zaspa za barierką :D
huann
| 20:44 poniedziałek, 11 kwietnia 2022 | linkuj Katar - jak patriotycznie, prawie jak piłkarze! ;) Zdrówka!
A foty jednych z moich ulubieńszych krajowych rewirów zawsze cieszą, choć od jednego oscypka to ja bym się zrobił co najwyżej głodny ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa assal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]