Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.70km
  • Czas 02:04
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 47.70km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak zostałem foliarzem :)

Sobota, 1 stycznia 2022 · dodano: 01.01.2022 | Komentarze 18

Spokojnie, nie odbiło mi wraz z nowym rokiem :) Nie zacząłem wierzyć w spiski żydowsko-masońskie i w to, że po zaszczepieniu na Covid mogę sobie włączać Windowsa kliknięciem w ramię. A po prostu od rana na przemian padało i mżyło, więc - nauczony wieloletnim doświadczeniem - opakowałem sobie foliowymi woreczkami buty oraz... licznik. Bowiem jak wiadomo wodoszczelna Sigma jest taka tylko i wyłącznie w dni słoneczne oraz bezdeszczowe, a już kilka kropel potrafi zastopować jej działanie. Jednak jeśli zabezpieczy się czymś nieprzemakalnym komputerek i koszyczek, jest szansa, że będzie działał. Tak, wiem, abstrakcja :)

Trasa na rozpoczęcie kolejnych 365 dni z grubsza podobna do tej z wczoraj, czyli zachodnia: Poznań - Luboń - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Wyjazd dość późny, bo po jedenastej. Po co się spieszyć? Ważne, żeby w ogóle cokolwiek wykręcić.

Kilka razy mnie ostro zlało, były jednak i momenty bezdeszczowe. Tak typowo... jesiennie.

Fajnie, że udało się być dzisiaj w Lisówkach.
Ulubiona droga w Lisówkach
W lesie w Lisówkach
Dokręciłem do ambony, na szczęście znów nie zastałem tam żadnej pijanej mendy z flintą.
Noworoczne parkowanie pod amboną w Lisówkach. Żadnego gnoja na górze nie było, na szczęście
Atłasem wyściełana ambona śmierci
Pola w Lisówkach
O, tu ja jako tytułowy foliarz :)
Przez deszcz zostałem foliarzem :)
No i znów okazja do zjedzenia rogalika - został mi z wczoraj.
Znów okazja do konsumpcji zaległego rogalika :)
Przez deszcz ze zwierzakami dziś skromnie. Jedynie uciekająca w oddali sarenka.
Uciekająca sarenka na tle wierzb
Za to w Palędziu zatrzymałem się na chwilę przy ciekawskich konikach.
Ciekawskie koniki z Palędzia
Konie zastanawiają się czy podejść
Klacz portretowo
Udało się pokręcić pierwszego stycznia - i to jest najważniejsze. Wiało, było mokro, ale pięć dych wpadło. Pralka też była zachwycona :)

Jeszcze krótko o zakończeniu roku. Częściowo filmowo, częściowo na łączach ze znajomymi, w sumie spoko. Mimo że Poznań w tym roku nie organizował imprezy miejskiej, oczywiście bezmózgi musiały napieprzać petardami w ilościach hurtowych. Kropa na szczęście miała tylko jeden mały kryzys polegający na schowaniu się pod łóżkiem, ale generalnie odbyła Sylwestra Marzeń, bo nie żałowaliśmy jej smakołyków :)
Sylwester marzeń w oczach Kropy :)
Na koniec kadr z Dębiny. Tym razem mało fajny - pływający Żubr na jednym ze stawów. Gnoja, który potrafi przynieść browara do lasu, ale już resztek po nim z niego nie wynieść, osobiście zaprzągłbym do czyszczenia wody na całym terenie. Najlepiej ryjem.
Żubr pływający po stawie na Dębinie, wyrzucony przez jakiegoś debila



Komentarze
Trollking
| 21:58 czwartek, 13 stycznia 2022 | linkuj Cieszę się ze zwierzaki miały spokojny najgorszy dzień w roku :)

Z Sigmą zawsze jest coś nie tak. Mam wrażenie, że sam licznik wodoszczelność ma w miarę ok, ale ciała dali projektanci mocowania. Z tymi przyciskami to ciekawa obserwacja.
Kolzwer205
| 13:26 czwartek, 13 stycznia 2022 | linkuj Z doświadczenia owijałem swoją Sigmę 14.12, bo od wody lubiła się wyłączyć. Teraz w rowerach mam przewodowe 14.16, 16.16 oraz bezprzewodową 16.16, parę razy nieźle je zmoczyło i nic się nie stało. Tylko ważne, żeby do czasu wyschnięcia nie wciskać w nich przycisków, bo wtedy ta wodoodporność znika.
U mnie sylwester wypadł w pracy, prawie całe niebo nad Cz-wą było rozświetlone, zwierzaki za to były w rodzinnym domu, a tam tylko kilka razy strzelili, więc zniosły to dobrze.
Trollking
| 21:54 środa, 5 stycznia 2022 | linkuj Roadrunner - pewnie bym się nie powstrzymał od zrobienia masy hałasu i próby przemówienia do tego małego móżdżku :)

Lapec - zdecydowanie ze śmieciami nie, z piwkiem bardziej :)
Lapec
| 07:10 środa, 5 stycznia 2022 | linkuj Ale śmiecenie już nie :P
Roadrunner1984
| 23:17 wtorek, 4 stycznia 2022 | linkuj I co bys zrobil gdybyś takowego osobnika spotkal w tej budzie na szczudłach. :)
Piwko kojazy mi sie z Marcinem hehehhe
Trollking
| 22:31 poniedziałek, 3 stycznia 2022 | linkuj Lapec - stare Sigmy też wspominam z łezką w oku. Przynajmniej nie byłem w stanie nią ich zalać :) Brawo dla Ślązaków za niepojawianie się na takich spędach. W TV nawet włączyliśmy to na chwilę, żeby pokazać w statystykach, że TVPiS nie ma monopolu, ale tylko po to. Wiem, wiem, nawet bym Ciebie nie podejrzewał :)

Meteor - jestem tego świadom... Polska syfiarzem narodów... :/

Evita - są. I chyba będą, bo są na granicy WPN-u, więc Babki ich raczej nie dojdą :) Dzięki i wzajemnie! :)
Evita
| 13:26 poniedziałek, 3 stycznia 2022 | linkuj Cieszę się, że magiczne drzewa w Lisówkach nadal są :)

Dużo słońca i pomyślnych wiatrów, Troll ;)
meteor2017
| 11:34 poniedziałek, 3 stycznia 2022 | linkuj Ostatnie zdjęcie to niestety norma... wszędzie w Polsce :-/
Lapec
| 09:29 poniedziałek, 3 stycznia 2022 | linkuj Też chwalę moją staruszkę Sigmę - ogarnia to co najważniejsze, i to jest najważniejsze :)

Imprezy sylwestrowe to już był skrajny debilizm! Mega się cieszyłem, jak się dowiedziałem, że Katowice w tym roku do tej zabawy w Chorzowie dołożyły kwotę równą jednemu Ziobrze.
Wyszło jak wyszło => "Sylwester szczęścia" Polsatu na Stadionie Śląskim nie przyciągnął tłumów. Przed godz. 20 ul. Chorzowska nie była zakorkowana, pod stadion podjeżdżały puste tramwaje, a wokół samego obiektu przemieszały się pojedyncze grupki osób" :PPPPPP.

Na koniec zaznaczam, że na Dębinie mnie nie było :P. Zresztą wiesz że ja zbieram flaszki po sobie :)
Trollking
| 00:12 niedziela, 2 stycznia 2022 | linkuj Andale - w przewodowym wystarczy wypiąć i jest spokój, przynajmniej podczas spaceru. Jadąc w deszczu muszę przecierać wypustki kilkanaście razy, więc albo to olewam i wiem, że zostaje mi zegarek, albo zakładam foliówkę. Ten ostatni patent służy mi do licznika Sigmy i do zbierania odchodów po psie, co jest jak sądzę dość wymowne :)

Huann - bo Ty masz jeszcze Sigmę, a nie "Sigmę". Wbrew pozorom to robi różnicę. Kiedyś ta firma dbała o jakość, a nie o jakoś... Tobika pogłaszcz za dzielność i nie tylko, a co do syfu to masz rację. Niedługo na drzewo będziemy patrzeć i się dziwić, że jeszcze nie jest z plastiku :/ Obyś co do "oby" nie miał racji, tego nam życzę :)
huann
| 23:24 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Moja Sigma, lat 21 daje radę: wprawdzie przy okazji zmoknięcia (co jednak nie zdarza się często) nabiera wody, ale o dziwo - nadal działa :)

Nasz Tobik o dziwo nawet z ciekawością obserwował przez szybę fajerwerki o północy, co wreszcie coś za tym nudnym oknem się działo :))

Polska zamienia się coraz bardziej w jedno wielkie wysypisko śmieci. Niedługo w kontekście zobaczenia i umarcia nie będzie się mówić o Neapolu, tylko o dowolnym miejscu w Kraju nad Skisłą :/

Mimo wszystko - oby było lepiej, choć w to (jak co roku w Nowy Rok) nie wierzę - i niestety zawsze (przynajmniej w ostatnich kilku latach) mam rację :(
andale
| 23:21 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Tylko że nawet jak zaczyna się iść, to nadal łapie sygnał z nadajnika i taki wyłączony licznik potrafi się włączyć, choć wolniej. Trzeba przetrzeć te metalowe wypustki, aby woda ich nie zwierała.
Ja ominąłem sporo szkła, ale kilku butelek nie zauważyłem i tylko słyszałem chrupanie ;/
Trollking
| 23:08 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj A tak, pamiętam swoje przygody z bezprzewodową Sigmą - nie tylko się dziwnie zachowywała na trasie, ale - tak jak piszesz - liczyła również spacer :) W końcu wykombinowałem, że należy poczekać około minuty, aż się wygasi i dopiero iść. Szajs jakich mało :)

Butelki ze środka stawu nie byłem w stanie wyłowić :/ Co do szkła miałem szczęście, że rowerowo nie trafiłem.
andale
| 23:00 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Powiem Ci, że bezprzewodowa Sigma nie potrzebuje żadnej folii. Gorzej, gdy chcesz wyłączyć licznik, aby nie nabijała metrów podczas spaceru :P
Butelkę jeszcze można wyłowić, ale na ulicach leżało trochę szkła, które niełatwo uprzątnąć ;/
Trollking
| 21:55 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Co do Portugalii to polecam to, czyli opinię eksperta:

https://fakehunter.pap.pl/raport/4bb4e332-545e-4af6-be89-568f67a0fddc

Z ciekawości spojrzałem na zgony w tym kraju z 31 grudnia 2021. 18 osób. W Polsce 600. U nas niewiele ponad 50% zaszczepionych, tam - jak sam napisałeś - 90%. Wnioski każdy ma własne :)

Ja tam jestem lewicowy, rządu populistycznej prawicy, jaką jest PiS nie trawię, ale tu polityka schodzi na dalszy plan.

Dzięki Marku za życzenia, wzajemnie :) Konie - zgadzam się w 100% - są genialne :)
Marecki
| 21:47 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Żarty żartami, ale mam poważne wątpliwości co do dalszego trwania tzw. pandemii, zwłaszcza patrząc jak np w 90 % wyszczepionej Portugalii tamtejszej władzy.. odbija.. Generalnie im bardziej lewacki rząd, tym gorzej z wszelkimi sankcjami..
Świetne koniki, to przepiękne zwierzęta..
Życze Ci Tomku dużo zdrowia i wspaniałych rowerowych spotkań :)
Trollking
| 21:38 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Też nie wiem, zostaję przy zegarku Polar, który kłamie sporo, ale o dziwo czasem mniej niż licznik, do tego deszcz go nie rusza. A Sigmę zostawiam, bo muszę mieć coś do mierzenia temperatury i o dziwo wiarygodnej prędkości maksymalnej :)

Dzięki i wzajemnie! :)
kamilzeswaja
| 20:45 sobota, 1 stycznia 2022 | linkuj Ja tam z Nowym Rokiem rzucam Sigmę i MIO (zwłaszcza to ostatnie). Chociaż podobno te nowe Sigmy ROX ogarniają Komoot i Stravę. Nie wiem jak z wodoszczelnością:)

Wszystkiego rowerowego w 2022!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dyzrz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]