Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.10km
  • Czas 01:47
  • VAVG 28.65km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 183m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedgrobbing

Sobota, 30 października 2021 · dodano: 30.10.2021 | Komentarze 11

Specjalnie zaplanowałem sobie wolną sobotę, żeby grobbing załatwić przed największym rzutem, który zapewne nadejdzie w niedzielę i poniedziałek. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, bo dzisiaj poznańskie cmentarze był względnie puste. Reszta rodziny zajęła się ogarnięciem mogił bardziej na południu Polski, więc temat dość sprawnie ogarnięty.

Rano oczywiście rowerowanie. Wciąż słonecznie, przyjemnie, ino kręcić.

Trasa wschodnia: Poznań - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Żerniki - Tulce - Krzyżowniki - Śródka - Szczodrzykowo - Dachowa - Robakowo - Gądki - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Tak wyglądał poranek na Dębinie:
Poranek na poznańskiej Dębinie
Liściasta Dębina
Za Sypniewem w oddali wypatrzyłem sarenki. A w sumie to domki z widokiem na nie :)
Domki z widokiem na sarny :)
Sarenki podmiejskie
Zalew w Szczodrzykowie znów niestety nie zachwycił. "Jedynie" dwie czaple białe jedynie uchwycone z bardzo daleka.
Dwie czaple białe z oddali
Tyle. Jeszcze jutro ma być ładnie, a od poniedziałku zaczyna się kicha.



Komentarze
Trollking
| 22:13 czwartek, 4 listopada 2021 | linkuj Ha, czyli wielkie gratulacje :)
Lapec
| 07:36 czwartek, 4 listopada 2021 | linkuj Mi się wydawało że miało. Łukasz to zobaczył i stwierdził "patrz jakie dziwne coś na polu" - BeeS jednak uczy :)
Trollking
| 22:18 środa, 3 listopada 2021 | linkuj Pewnie już te liczby zaczynają się pojawiać...

O, czy to, co widzieliście miało zakręcone rogi? Jeśli tak, to faktycznie muflony, ale mielibyście wielkie szczęście, żeby akurat na nie trafić :)
Lapec
| 10:56 środa, 3 listopada 2021 | linkuj Teraz trzeba czekać na cyferki Covid-owe po grobingu xD

Sarenki też ze trzy razy widzieliśmy, a na powrocie (autem), na polu coś dziwnego z rogami ;]. Podejrzewam że było nam też dane na żywo Muflona zobaczyć :)))
Trollking
| 22:48 wtorek, 2 listopada 2021 | linkuj Dzięki! :)
Roadrunner1984
| 21:26 wtorek, 2 listopada 2021 | linkuj Tutaj to podoba mi sie 1 fotka :D
Trollking
| 20:46 niedziela, 31 października 2021 | linkuj Huann - można je tu nawet mnożyć :)

Meteor - oj tak, taktyczne podejście jest jedynym rozsądnym w tych cmentarnych czasach :)
meteor2017
| 17:17 niedziela, 31 października 2021 | linkuj My zajęliśmy się grobami w piątek i już było dla nas za dużo ludzi... a w sobotę to jeszcze więcej - a wpadłem tylko na chwilę, podrzucić Klu na zbiórkę i zmieść liście, które napadały. Dziś tylko przejeżdżałem obok cmentarza i widząc co się tam dzieje, cieszyłem się mamy to już z głowy.
huann
| 18:57 sobota, 30 października 2021 | linkuj O, tu już widzę od razu bez wątpienia dwie sarenki :)
Trollking
| 17:24 sobota, 30 października 2021 | linkuj Z wzajemnością :)
Marecki
| 17:16 sobota, 30 października 2021 | linkuj Czaple i sarenki to Cię ostatnio lubią..
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iasku
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]