Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(54)

Moje rowery

T-rek(s) 97523 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7111 km
Czarnuch :) 20862 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 01:46
  • VAVG 29.55km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Północnik pościgowy

Niedziela, 30 maja 2021 · dodano: 30.05.2021 | Komentarze 17


Wypad poranny, bo niedziela zaplanowana. No nie było mi znów dane się wyspać :)

Najpierw o trasie. Wariant północny, bo stąd niby wiał dziś wiatr. Niby, bo oczywiście w praktyce jechałem cały czas z powiewami w pysk. Jazda przez cały Poznań - z Dębca Wartostradą, Chemiczną, Gdyńską przez Koziegłowy, Kicin, Kliny, Mielno do Karłowic, gdzie nastąpiła nawrotka do Wierzonki, Kobylnicy, Bogucina i znów przez miasto, zaliczając Miłostowo, Główną, Hlonda, Jana Pawła oraz Wartostradę.

Dawno mnie nie było w okolicach ICHOT-u (Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego)...
ICHOT - Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego, Poznań
Most między częściami ICHOT-u. Poznań
Zerknięcie z dołu na poznańską katedrę
...i zauważyłem nowe elementy. Takie jak Fałszywy Kulisty Model Ziemi. Według opisu ma być nawiązaniem do teorii spiskowych, a zbierane w nim nakrętki symbolizują walkę z zanieczyszczeniem środowiska...
Fałszywy Kulisty Model Ziemi. Według opisu ma być nawiązaniem do teorii spiskowych, a zbierane w nim nakrętki symbolizują walkę z zanieczyszczeniem, Poznań
...oraz "habitat", symbol koegzystencji ptaków, owadów i ludzi w mieście.
Rzeźba
Od Kicina goniłem peleton, jak się okazało "decathlonowską setkę". Bardzo rozsądnie się zachowującą, jak widać, od razu poczułem sympatię :)
Jedyne słuszne podejście do antyrowerowych absurdów
Udało się. Przy okazji pogadałem sobie z jednym z kolarzy, bardzo sympatycznie.
Dogoniony peleton
Fajnie się z nimi jechało, ale w Mielnie się odłączyłem, żeby dokarmić trawką znajome koniki.
Znajome koniki z Mielna
Żarłoki dwa :)
Zadowolone pysie. Jak to po trawce ;)
Darowanemu koniowi... :)
Po południu musiałem jeszcze wybiegać Kropę. Stałych znajomości nie zabrakło, Akira na swoim miejscu :)
Kropa zajęta kijem oraz Akira
Ludzi było zdecydowanie za dużo, więc skupiłem się mikroświecie.
Mikroświat na dębinie trzyma się mocno



Komentarze
Trollking | 20:42 czwartek, 3 czerwca 2021 | linkuj No i doszliśmy do rozsądnego kompromisu :)
Lapec | 12:57 czwartek, 3 czerwca 2021 | linkuj Aa, no oki - jak tam ruch samochodowy jest znikomy, i się go kontroluje, to oki. W lesie się też koło siebie jeździ ;:-).
Trollking | 21:18 środa, 2 czerwca 2021 | linkuj Widzę, że pominęliśmy jeden ważny element - pustą drogę. Byłem tam jedynym poza peletonem uczestnikiem ruchu. Jeśli jechałoby cokolwiek z naprzeciwka, a peleton by blokował wyprzedzanie, sam bym zmusił rowerzystów do jazdy gęsiego. Ale chodzi właśnie o to, że tam mało kto jeździ, co nie przeszkadzało pomysłodawcom do wycięcia sporej ilości drzew, zrobienia krótkiej śmieszki i postawienia debilnego zakazu. Takie abstrakcje budzą mój przeciw i kibicuję ich olewaniu, samemu to robiąc :) Więc porównanie z Maltą lekko nietrafione :) Piękny kompromis pogodowy między nami, hehe :)
Lapec | 06:55 środa, 2 czerwca 2021 | linkuj Czyli rozumiem że jak na Malcie na DDR-ce, pomiędzy żywopłotami, po jednej stronie będzie jechał peleton rowerzystów, a na Twoim "pasie" (pomimo zakazu) będą szły koło siebie matki z wózkami to spoko? :P. Poczekasz 15 minut aż będziesz mógł wyprzedzić z uśmiechem na ustach :PP. Nie no, jako kierowca gardzę takim peletonem ;].

22*C - oj tak, po takim maju w pełni akceptuje :D.
Trollking | 21:22 wtorek, 1 czerwca 2021 | linkuj Dziękuję, udało się jakoś to wszystko zmieścić :)
Roadrunner1984 | 21:17 wtorek, 1 czerwca 2021 | linkuj E no Wpis elegancki wyszedł Natura kolarze i architektura :):):):):)
Trollking | 20:26 wtorek, 1 czerwca 2021 | linkuj Lapec - ale czemu? Przecież taki peleton nie przeszkadza w wyprzedzaniu, a w sumie łącznie zajmuje miejsca tyle, ile jeden wypasiony SUV. Na niego byś zapewne nie trąbił, że jedzie? :) O, 22 ideał!

Evita - no dobra, lekko poleciałem w górę, ale niech to będzie maks w słońcu ;) Pewnie aktualnie korzystają tylko owady, ale musiałbym tam kiedyś dłużej posiedzieć i sprawdzić czy jakieś ptactwo również się nie gości.
Evita | 12:34 wtorek, 1 czerwca 2021 | linkuj Z tymi 27 st.C nie przesadzałabym ;), żebyś nie musiał odwoływać ;p;)) Ale fakt, trochę tyłek marznie przed 7 ;]
Ciekawa ta drewniana konstrukcja, ciekawe, kto z niej korzysta?
Lapec | 06:55 wtorek, 1 czerwca 2021 | linkuj To bym otrąbił :P. Śmieszkę olać - jechać jeden za drugim. Wystarczyłoby =_=.

Też już nie potrzebuję 35* => z 22 się ucieszę heh :D
Trollking | 21:44 poniedziałek, 31 maja 2021 | linkuj Kolzwer - no i pięknie :) Ten patyk dokładnie wyglądał jak małe drzewko, tyle że uschnięte :)

Lapec - to byś i mnie obtrąbił, bo gdzieś w połowie się z nimi połączyłem :) Wytłumaczę Ci to tak: ten peleton musiałby kupą zjechać na lewo, wjechać na śmieszkę, która ma 700 (!) metrów, żeby potem znów przeciąć drogę i włączyć się do ruchu. Debil, który postawił tam ten zakaz powinien wisieć. W kawałkach. Na klaksonie :) A co do czerwca to też chcę lepszej pogody, jestem w stanie nawet przeżyć ekstremalne temperatury 25-27 stopni :)
Lapec | 09:30 poniedziałek, 31 maja 2021 | linkuj Święte krowy jeżdżące na zakazie jeden koło drugiego blokując cały pas? Nie no, rozsądnie XD. Nawet ja bym takich "geniuszy" otrąbił :P.

Co do pogody, to dobrze że się ten maj kończy - oby czerwiec był lepszy :))).
Kolzwer205 | 22:38 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj U mnie w domu też się zbiera nakrętki,;później trafiają do fundacji zajmującej się głównie czworonożnymi pupilami
Kropa widzę tym razem wybrała bardziej przestrzenny kawałek drewna, nie ździwię się jak kiedyś przyniesie jakieś małe uschniwęte drzewko :))
Trollking | 21:55 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj Też bym zbierał mając takie znajomości :)
huann | 21:49 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj W sumie racja :)
Koreczki zbiera zakolegowany po sąsiedzku sklep zoologiczny i stąd trafiają do fundacji.
Trollking | 21:09 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj Huann - no właśnie jest, bo dotyczy historii Polski od początku :) Piękną masz misję, ja akurat zbierania nakrętek nigdy nie ogarniałem, bo nie wiedziałem w sumie po co komu one, ale za to plastik zdecydowanie segreguję.

Marecki - a dokładnie przez Cybinę, bo to taka mniejsza odnoga Warty :) Fajna, faktycznie, też mi się podoba.
Marecki | 20:36 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj Fajny ten szklany most przez Wartę..
huann | 19:47 niedziela, 30 maja 2021 | linkuj Szkoda, że ten ICHOT nie jest ICHOTEM ISTORII :)

Zdjęcie Ziemi i koreczków osobiście doceniam - sam zbieram Psom na Budę (czyli dla fundacji) - i jak sprzątam las, to najbardziej się cieszę (jeśli można to tak ująć), gdy znajduję zakręconą plastikową butelkę. Zwłaszcza, że te odkręcone (a również i niezgniecione puszki) stanowią śmiertelną pułapkę dla nieraz dziesiątków owadów przywabionych resztkami słodkich napojów.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ettch
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]