Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 59.20km
  • Czas 02:00
  • VAVG 29.60km/h
  • VMAX 50.20km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 165m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczepu szczepu :)

Sobota, 1 maja 2021 · dodano: 01.05.2021 | Komentarze 15

Bardzo lubię Święto Pracy. Za jedno - nie trzeba wtedy pracować. Szanuję :)

Dzisiaj się nawet w miarę wyspałem. Dziwny to stan, ale przyjemny. Polecam.

Wyruszyłem koło dziesiątej. Ciepło nie było, ale też jakoś specjalnie zimno również nie. No i nie wiało już tak mocno. Zrobiłem jedną ze wschodnich pętelek - z Dębca przez Wartostradę, Maltę, Warszawską, Antoninek, Swarzędz, Jasin, Paczkowo, Siekierki, Gowarzewo, Tulce, Żerniki, Jaryszki, Krzesiny, Minikowo, Starołękę i Las Dębiński do domu.

Tak, zrobiłem to. Podjechałem na Maltę w weekend. W jednym celu - podpatrzeć na to, co się będzie działo z okazji szczepień preparatem Johnson & Johnson. Politycy wymyślili sobie coś takiego: idzie sobie człowiek na spacer, patrzy, a tu punkt ze szczepionką. O, to sobie wejdę i zrobię. Każdy rozsądny człowiek wiedział, że to nie wyjdzie :) A jak było? O tak:
Tył kolejki na szczepienia na poznańskiej Malcie
Z takiej kolejki Covid na pewno jest zadowolony
Dystans? Jest. Centymetrowy. Nikt tego nie pilnował, dopiero na samym początku tej około kilometrowej kolejki żołnierzyki z WOT ingerowali. Covidzik jak sądzę szczęśliwy. Ja wiedziałem, że tak będzie :) Generalnie spoko, że ludzie chcą się szczepić, tylko czemu musi to być robione tak ryzykownie?
Początek kolejki na szczepienia. Tu przynajmniej widać jakiś dystans, Malta, Poznań
A przy okazji - rowerzystów na dwóch nogach na części tylko dla rowerów jeszcze więcej niż zwykle.
Poznańska Malta - na części tylko dla rowerów wciąż bez zmian
Z rzeczy fajnych - Maltanka znów jeździ! :)
Poznańska Maltanka wróciła na tory! :)
Maltanka skręca w kierunku stacji
Zatrzymałem się na chwilę w Siekierkach przy tamtejszym wielkim drewnianym kościele.
Drewniany kościół w Siekierkach
Drewniana wieża kościoła w Siekierkach
Na wrotach ktoś napisał wiersz biały. Przynajmniej tak mniemam, bo tylko to może tłumaczyć całkowity brak interpunkcji :)
Albo to wiersz biały, albo potrzebne są korepetycje z interpunkcji
W samym Poznaniu zajrzałem jeszcze na front walki budowy nowego (stary wyburzono) wiaduktu przy ulicy Golężyckiej. Oj, jeszcze to potrwa, bez dwóch zdań.
Będzie nowy wiadukt przy Gołężyckiej. Na razie straszy pustka
Jeszcze kącik przyrodniczy. Ledwo bo ledwo, ale udało się uchwycić srokosza między drutami.
Dzierzba srokosz między drutami
No i sarenki. Trzy, w samym Poznaniu.
Sarenki trzy
Samiec i samica sarny
Zaniepokojony koziołek
Nagła ucieczka metodą
Jak widać w końcu uciekły. Szkoda, ale z drugiej strony bardzo dobrze - idzie bowiem sezon dla gnoi z flintami.

Dębinę nie tylko przejechałem...
Zachmurzona, ale jeszcze niedeszczowa Dębina
...ale i przespacerowałem. Ludzi było tyle, że szybko poleciałem w tę bardziej dziką część.
Prawie jak Wałęsa w jego lepszych czasach :)
Tam między innymi kibicowałem drzewnej młodzieży. Niech pięknie rośnie i nigdy nie będzie wycięta przez człowieka.
Ciekawe czy młodziak się przebije
Nowe pokolenie
Gdzieś tutaj zorientowałem się, że nie mam smyczy. Musiała mi wypaść z kieszeni kurtki gdzieś po drodze. Całkiem możliwe, bo psu rzucałem kijek tysiąc razy, a i krzaków wiele pokonałem. Oczywiście zaraz zawróciłem swoimi śladami, ale jej nie znalazłem. Kropa na szczęście bywa grzecznym psem, więc udało się spokojnie dotrzeć do domu. Postanowiłem jeszcze zrobić rundkę Czarnuchem, ale niestety pudło. Ewidentnie ktoś się połakomił na tak banalną rzecz. W jakimś normalnym kraju pewnie ktoś by ją powiesił na drzewie, ale niestety jesteśmy w Polsce. Jedyny plus, że sobie trochę pojeździłem na góralu po lesie.
Krótki wypad na MTB nad Wartę
Wpis dzisiaj spory. Na zaś, bo jutro ma lać przez cały dzień, więc zapowiada się jazdy mniej niż zero :(

EDIT: brawo ZAKSA za wygranie Ligi Mistrzów. Co prawda siatkarskiej, ale zawsze. Genialny mecz.



Komentarze
Trollking
| 18:34 czwartek, 6 maja 2021 | linkuj Obowiązkowa jest Maltanka! A jakie fajne stacje są po drodze - Ptyś, Balbinka oraz Zwierzyniec. Ten ostatni przy samym ZOO :) Kropa dziękuje, a puste stare kościoły i ja lubię :)
Evita
| 10:43 czwartek, 6 maja 2021 | linkuj Na Maltankę muszę się kiedyś zaczaić, świetnie wygląda.
I kościół taki drewniany bardzo mi się podoba, wielbię stare cerkwie. Tę z Horyńca Zdroju zapamiętałam wyjątkowo.
Kropa? Buziol!
Trollking
| 18:09 środa, 5 maja 2021 | linkuj Taki set warty sety :)

Też nic nie mam, ale nie wydałbym na to złamanego grosza :)

Tak, zagubienie smyczy skończyło się pozytywnie, o dziwo.
Lapec
| 06:57 środa, 5 maja 2021 | linkuj W walentynki wygraliśmy seta (GKS) z ZAKSĄ - mała rzecz, a cieszy ^_^.

Zamówili daną intencję - literówki "zapłacili za daną intencje" => tak miało być :D. Choć osobiście nic nie mam do tego - nie moje pieniądze nie moja sprawa ;))).

Kwestię szczepień po prostu przemilczę ...

A i miałem pisać o smyczy, ale po ostatnim komentarzu, już widzę że nie muszę :))
Trollking
| 20:22 wtorek, 4 maja 2021 | linkuj Kolzwer - ja dziękuję za takie świętowanie :) Maltanka rządzi, a zguba się jednak znalazła - wspominałem o tym w kolejnym wpisie, zwracając honor :)

Meteor - wiersze mogą mieć wiele interpretacji :)
meteor2017
| 17:49 wtorek, 4 maja 2021 | linkuj @huann - też się zastanawiałem w co ubrane - obstawiam że mają mieć założone kolejne maseczki ;-)
Kolzwer205
| 01:55 wtorek, 4 maja 2021 | linkuj Osobiście świętowałem to święto jak nazwa wskazuje - w pracy :)) Podoba mi się ta poznańska wąskotorówka, przyrodnicza część też ciekawa, szkoda tylko, że zguba się nie znalazła.
Trollking
| 20:22 poniedziałek, 3 maja 2021 | linkuj Doświadczenie życiowe robi swoje :)
huann
| 22:46 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Też Tobika od razu złapałem, a swoją drogą widocznie sam stwierdził, ze to nie inny pies, więc nie ma co się robić na samca alfa i ruszać do boju :)
Trollking
| 22:42 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Mądry pies :) Ja mam to szczęście, że Kropa już dziki poznała na Dębinie i wie, że nie ma nawet co szczekać na nie, bo to bez sensu i tylko ktoś dziwny jakoś specyficznie patrzy. Oczywiście smycz na ich widok to obowiązek.
huann
| 22:35 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Nie wiem, czy miał ogon w górze, bo tył miał w krzaku - pewnie to była jego chałupa, a my mu stanęliśmy w przedsionku;) Wszystko trwało kilka sekund, a też w pierwszej chwili nie wiedzieliśmy, czy to nie locha z młodymi. Plus pies był luzem, ale w ogóle się jako jedyny kompletnie nie zainteresował tematem :)
Trollking
| 21:56 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Ubrane w chmurkę z marzeń. Że ktoś przestrzega tego, że powinny być jednorazowe :)

Fotki można robić, spokojnie. Dziki mają słaby wzrok, kierują się ciekawością i zapachem. Póki nie mają ogona w górze, nie przejawiają agresji. Wystarczy tupnąć i krzyknąć, żeby się cofnęły. Przerabiałem kilka razy :)
huann
| 21:47 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Z akcją "Szczepcjo & Tońcjo" to typowa pokazówka koffanej władzuni.

"Mamy ubrane maseczki" - tylko w co ubrane? ;)

A na naszym dzisiejszym psacerze stanęliśmy znienacka w odległości jakichś 5 metrów oko w oko z dzikusem, ale nie było czasu robić fotki, bo musieliśmy zrobić szybki wycof, zwłaszcza, że świntuch zaczął iść w naszą stronę!
Trollking
| 19:45 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Wiem, te Astry można mieć od ręki, ale mi się nie spieszy, więc poczekam na Pfizera. Ty masz zdecydowanie bardziej gorącą sytuacje, więc rozumem :) Wódki nie piję, ale dobrze wiedzieć, że jakbym miał smaka na piwko to nie będzie konfliktu :)
Marecki
| 18:30 sobota, 1 maja 2021 | linkuj Faktycznie nieźle sie rozpisałeś. Sam się dziś zapisałem na szczepienie, które mam mieć w środę. Niestety dla mnie będzie Astra Zenka, ale ponoć można ją rozcieńczyć z wódką :D
Się zieleni. Szkoda smuczy..
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa uczas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]