Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198136.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(54)

Moje rowery

T-rek(s) 97067 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7111 km
Czarnuch :) 20862 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.70km
  • Czas 01:49
  • VAVG 29.01km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masokracja

Niedziela, 15 listopada 2020 · dodano: 15.11.2020 | Komentarze 25

Spałem dzisiaj do dziesiątej. Musiałem. I choćby mnie wołami z wyra starano się wyciągnąć, bym się nie dał :)

W związku z tym ruszyłem bardzo późno, bo lekko po dwunastej. Miało to jeden plus - świetną pogodę, szczególnie jak na listopad. Gdyby nie data w kalendarzu i wyłysiałe drzewa, spokojnie uważałbym, że mamy jakiś maj. Mimo wszystko cisnąć mi się nie chciało, bo po co?

A teraz największy minus. Tłum. Tłok. Wszędzie. Miliardy niedzielnych rowerzystów, jeszcze więcej samochodów, korki, zapchane leśne parkingi - koszmar. Jakby nagle cała Polska postanowiła ruszyć dupy, dokładnie tam, gdzie ja kręciłem swoimi stałymi szlakami. A gdy dojechałem do Dębiny dziękowałem ustawodawcom, że w Polsce nie jest łatwo o pozwolenie na broń, bo chyba bym nie wytrzymał i z niej skorzystał. Trzy razy musiałem stawać na kładce nad Wartą, bo: mamuśki z dziećmi, niekumaci Ukraińcy i gówniarzeria ze słuchawkami na uszach. Kląłem, na czym świat stoi.

Trasa: Poznań - Luboń - Wiry - Łęczyca - Puszczykowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Radzewice - Trzykolne Młyny - powrót do Rogalinka - Sasinowo - Wiórek - Czapury - Starołęka - Las Dębiński - dom. TUTAJ Relive.

Skoro Radzewice, to oczywiście port. A tam... ludzie... :( Ptaki pouciekały. jakiekolwiek życie plus dwunożnego zamarło... Masakra. Wielka szkoda, bo mogłyby być jakieś zdjęcia przy dobrej widoczności. Musiałem się obejść kilkoma cyknięciami pod światło, żeby cokolwiek było.
Świetlista świetlistość, Radzewice
Ulubioy rzeczny port w Radzewicach
Listopadowe babie lato :)
Tonąca (w słońcu) łódka, Radzewice
Ręce mi opadły na widok auta wciśniętego na dziki półwysep. Nawet nie chce mi się tego komentować.
Nawet na półwysep się puszką wcisnęli :/, Radzewice
Inne kadry ukazujące sytuację na drogach:


Fajnie, prawda? :/

No i reszta fotek z dzisiaj. Mało znana hopka w Łęczycy...
Górka w Łęczycy
...lekko falujące pola...
Falujące pola
...polna dróżka w Radzewicach, jedna z eksplorowanych podczas krótkiego urlopu w tym roku...
Polna dróżka, Radzewice
...dwa kółka w Trzykolnych Młynach...
Trzykolne Młyny i dwukolna szosa
...oraz stateczek płynący po Warcie na wysokości Wiórka.
Warta ze stateczkiem
Tyle. Niby fajnie, ale ludzkość mnie dziś przeraziła. Nie lubię tłumów, mas, człowieka w nadmiarze, więc czułem się średnio.



Komentarze
Trollking | 21:39 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Taaa... słyszałem o tym, filmik też widziałem. Tyle się trąbi, żeby nie ruszać póki szlabany i sygnalizacja się nie uspokoją, ale jak jest, wiemy :/
Kolzwer205 | 16:59 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Apropo''s Puszczykowa, w październiku było blisko: https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-o-krok-od-kolejnej-tragedii-na-przejezdzie-kolejowym-w-puszc,nId,4866972
Trollking | 22:44 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Witaj w klubie :) Ja, stojąc karnie z tłumem w Puszczykowie na przejeździe (tam, gdzie był słynny wypadek z karetką), tylko czekałem, aż ktoś wjedzie pod szlaban. No ale nie, nie tym razem. Aż dziw, tyle niedzielnych i bez ofiar? :)
Kolzwer205 | 19:04 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj U mnie w okolicy pewnie było podobnie, zresztą na przejeździe po zamknięciu rogatek zbierał się wielki tłum pieszych i rowerzystów, nawet latem rzadko widywałem takie sceny, chyba jednak dobrze, że miałem wtedy dzień pracujący, bo nie cierpię takich masowych weekendowych ruchów :)
Trollking | 23:31 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Nie trzeba :) Wkurza mnie to, że coś, co kiedyś było alternatywą, staje się modą :/
Roadrunner1984 | 23:00 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Rowerowanie stalo sie modne i trZeba sie z tym pogodzić hehe
Trollking | 22:40 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Huann - nie obrażajmy mułu :)

Malarz - dzięki :) Jakby jeszcze był patent na humanitarne usuwanie ludzi ze szlaków... :)

Evita - mrozu nie lubię, ale puste drogi owszem :) Wiosnę bym przyjął od ręki, pod warunkiem, że po niej od razu będzie wrzesień :) Ja i romantyzm - cóż za potwarz, hehe :)

Lapec - oj tak, na drodze i w lesie rowerzystę poznasz zawsze, nawet jeśli nie ma akurat pod sobą dwóch kółek, cenna uwaga :) No i brak kitku też mnie martwi... :(
Lapec | 12:02 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Też sobie wczoraj spacerowałem po lesie - i potwierdzam - rowerzyści same slalomy robili xD. Jak ktoś ino troszkę myślał i szedł skrajem, to się domyślałem że rowerzysta :).

Pogoda faktycznie zachęcała, ale boli najbardziej ... ciągły brak kitku w Radzewicach ;)
Evita | 08:49 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Czekam z utęsknieniem na mróz i luz - na ścieżkach i w lasach :)
Romantycznie tu dziś u Ciebie - kłosy z blikami, łódka z laserami, łany zielone - chyba wiosna idzie :D
malarz | 05:02 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj Ludzi było dużo, ale fotografie przednie :)
huann | 23:04 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Po co kopać metr siedemdziesiąt pięć mułu :)
Trollking | 22:55 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Tylko tyle? Łaskawyś dla niej :)
huann | 22:42 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Nie dodawaj jej win, ona i tak już bredzi jakby miała ze cztery promile :D
Trollking | 22:36 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Covid-19, no i takie samie IQ pani, która Ewą nie była :)
huann | 22:26 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj No ba. W końcu to dzięki Temu Górniaku wiemy, że statyści w szpitalu kaszlą z playbacku!
Trollking | 22:24 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj No dobra, macie głupiej :)
huann | 22:16 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj U nas jest tylko na górze mapy Dolny Rynek, a na dole - część miasta zwana Górną, z Rynkiem Górniak, gdzie jest tabliczka z nazwą ulicy brzmiąca "Piękna (Górniak)". I kto ma głupiej? :D
Trollking | 22:13 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Może tak być. W sumie w Poznaniu jest osiedle Krzyżowniki, może warto się czasowo przeprowadzić? :)
huann | 22:07 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Z zamknięcia zostanie wyłączony las. Las krzyży.
Trollking | 22:06 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Taaaa... Lasy będzie można odwiedzać tylko wtedy, jeśli przez nie prowadzić będzie droga do kościoła :)
Marecki | 21:58 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Wcale mnie tłumy nie dziwią. Niedziela, a temperatura jak pod koniec marca..Kowalscy ruszyli tyłki, pinokio zaraz zobaczy i cyk lasy na kłodkę :)
Trollking | 21:52 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Kamil - hehe, najwyższy czas :)

Huann - czyli w całej Polsce to samo. Masakra :/

DaruS - i po raz kolejny potwierdzenie :/ Na kolejną niedzielę zamawiam bezdeszczową szarość! :)
DaruS | 21:30 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj No ja bym dzisiaj 2 razy mógł zginąć pod kołami aut, a na dobrą sprawę nie wyjechałem nawet z lasu. ''Tłumnie dzis i u mnie''
huann | 19:55 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj W moim działkowym lesie więcej ludzi niż na miejskich chodnikach, a na bocznych asfaltach po południu tłoczniej od aut niż na głównych ulicach w mieście rano.
kamilzeswaja | 19:46 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Zaraz lasy zamkną ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iauli
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]