Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197810.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 23.05km
Czas 00:46
V_AVG 30.07km/h
V_MAX 50.40km/h
Temperatura 20.0°C
Podjazdy 74m
Sprzęt Czarnuch :)
Aktywność Jazda na rowerze

Agropech - część druga, bardziej MTB-owa

Niedziela, 21 czerwca 2020 · dodano: 21.06.2020 | Komentarze 13

Kontynuacja lekko pechowej misji z TEGO wpisu.

W skrócie: w planach była jedna noc w znajomej agroturystyce w Radzewicach, z mojej strony dojazd szosą, która miała defekt (przebita opona). Nastąpił powrót do Poznania i zmiana środka transportu na drugi jedyny słuszny, czyli... inny rower :)

I powiem tak: chyba pierwszy raz w życiu wiatr pomógł mi, gdy się spieszyłem (bo jak się umawiam, również z rodziną, lubię być w miarę punktualny). Tu się nie udało, ale opóźnienie duże nie było. Duło mi albo z boku, albo w plecy, no bajka. Średnia więc - jak na rower MTB - wyszła przyzwoita :)

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęcka - Czapury - Wiórek - Sasinowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Radzewice.

Jest późno, więc tylko fotki z drogi...

Smętny widok sponsorowany przez Nadeśnictwo Babki

...oraz z samej genialnej miejscówki. Będzie więcej, ale zostawię sobie to na zwykłe relacje, nie te pisane na szybko na tablecie. To samo z nadrabianiem zaległości na BS - obiecuję, że to zrobię :)

Takie przywitania w agro to ja lubię :) - Radzewice

Trzeba wiiedzieć, gdzie zaparkować - Radzewice

Czyki dzionek spędzony będzie udanie :) - Radzewice

TUTAJ Relive. Dobranoc :)

Komentarze

Trollking | 20:32 czwartek, 25 czerwca 2020 | linkuj No. Dobre. I to jak. Jeszcze na samą myśl chichoczę pod nosem. Aż żal mi zmieniać :)

mors | 21:25 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj "pisane na szybo" - dobre to było :)

Trollking | 17:47 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj Dzięki :) No ale terenu było symbolicznie.

Marecki | 06:33 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj Trzy dychy na góralu w terenie, nawet biorąc okoliczność i wiaterek,wow..

Trollking | 20:25 wtorek, 23 czerwca 2020 | linkuj Ania - łącznie ze mną :)

Kolzwer - zgadza się :) Tyle razy zostałem zaskoczony, że nie widzę innej opcji jak rezerwowy rower :)

JPbike - zdecydowanie. Polecam! :)

JPbike | 16:47 wtorek, 23 czerwca 2020 | linkuj Faktycznie, klimatycznie tam w Radzewicach :)

Kolzwer205 | 10:05 wtorek, 23 czerwca 2020 | linkuj Dobry przykład na to, że warto mieć co najmniej drugi rower w zapasie ;)

anka88 | 07:28 wtorek, 23 czerwca 2020 | linkuj No takiego dojazdu z dwoma rowerami nikt by się nie spodziewał :)

Trollking | 21:24 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Raz w życiu wiatr pomógł! :)

grigor86 | 21:23 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Aleś naginał!

Trollking | 19:38 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Huann - nie no, wszystko było niepechowe, tylko ten... pech :)

Lapec - raczej zajączek :) Łyknąłem go w Rogalinku, a potem widzieliśmy się dopiero, gdy od jakiejś minuty siedziałem przy tablicy z agroturystyką. Ale ładne pozdrowionka były, pretensji nie miał, szacuneczek :)

Lapec | 07:17 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Po średniej widzę że dobry zając (ten w żółtym z Relive) Ci się trafił :)

Radzewice rządzą - jak zawsze ;]

huann | 21:58 niedziela, 21 czerwca 2020 | linkuj Piesek, inne żywiołki - i średnia jak z szosowej bajki - chciałbym mieć codziennie (poza łapaniem kapci;) takiego pecha! :)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Agropech - część druga, bardziej MTB-owa

Niedziela, 21 czerwca 2020 · dodano: 21.06.2020 | Komentarze 13