Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197810.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 63.40km
  • Czas 02:12
  • VAVG 28.82km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 222m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żurawiowo

Piątek, 27 września 2019 · dodano: 27.09.2019 | Komentarze 18

Muszę przyznać, że pogodowo zrobiło się ciut lepiej. Rano temperatura była całkiem sympatyczna, nie wiało specjalnie mocno (co oczywiście nie tyczyło się kierunku), o dziwo jednak też nie padało, więc teoretycznie można było się rozkręcić. Teoretycznie, bo praktycznie mi się po prostu nie chciało :) 

Wykonałem więc powolne, jeszcze nienajedzone (bo jak zwykle nie zdążyłem) pięć dyszek. Bez spiny, z rozglądaniem się dokoła i zatrzymywaniem się, gdy coś mi się spodobało w jesiennej szarzyźnie. Przez to prawie się spóźniłem do roboty :)

Trasa to wschodni "muminek", ale w wersji odwrotnej niż zazwyczaj, czyli z Poznania przez Luboń, Łęczycę, Puszczykowo, Mosinę, Rogalinek, Sasinowo, Wiórek, Czapury, Babki, Głuszynę, Sypniewo, Szczytniki, Koninko, Jaryszki, Krzesiny, Starołękę i Dębinę do domu.

Jesień coraz bardziej wyraźna...





Najdłużej zatrzymałem się chwilę po tym, gdy takie trzy piękne żurawie przeleciały mi z gracją nad głową.

Olewając już całkowicie średnią, wjechałem centralnie w pole, gdzie z daleka słyszałem jeszcze charakterystyczne odgłosy paszczą ich kompanów - niestety były za daleko na wykonanie zdjęcia, a szkoda...

Jak co roku w podobnym terminie okolice Głuszyny Leśnej tracą to, co w nazwie mają zawarte. Znaczy się - grzyby są :)

Do pracy dokręciłem Czarnuchem, tym razem z kamerką. Cóż, warto było ją wziąć, co widać na załączonym screenie z gazeciarzem (a w sumie z całym kioskiem)...




Komentarze
Trollking
| 20:41 środa, 9 października 2019 | linkuj Kropa to mniejszy kaliber (za to pewnie głośniejszy), więc lamentu nie ma :)
Lapec
| 23:28 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Arya się sama pilnuje, ino leci się przywitać, a grzybiarze ... wielkie larmo :))))
Trollking
| 21:01 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Dokładnie - grzybiarze powinni być zakazani, szczególnie rowerowi, bo psa trzeba pilnować :)

Nie da się być ciągle rozpiętym, bo się można przeziębić :)
Lapec
| 15:31 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Grzyby są i ... niech się kończą => psa w lesie puszczać nie można xD

Jazda bez spiny powinna być codziennie!!!! Po co się spinać? :)))))))
Trollking
| 20:12 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Tylko szkoda, że tacy są wciąż aktywni zawodowo, do tego wypuszcza się ich w przestrzeń publiczną...
Roadrunner1984
| 17:07 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Takimi złomami to jeżdżą stare Janusze , to co sie dziwić jak kiedyś prawko zdawali na traktorach na polu
Trollking
| 20:13 sobota, 28 września 2019 | linkuj Huann - zapewne samo się nagle okazuje, głośniej lub ciszej :)

JPbike - no masakra. Ale swoje zrobiłem - wytropiłem firmę i wysłałem im odpowiedni materiał w celu przeszkolenia kierowcy, coby kogoś nie zabił. Odpowiedzieli ekspresowo, przeprosili i obiecali zrobić swoje :)

Grigor - a bo ja wiem, co to za monstrum? Czekaj, czekaj, sprawdzę :) A nie, nie sprawdzę, bo na filmiku marki nie widać. A co do BMW to z chęcią bym pisał mniej o tej marce, ale ona mi się niestety sama pcha na tapetę...
grigor86
| 19:44 sobota, 28 września 2019 | linkuj Dlaczego nie przedstawisz marki ów gazeciarza? Czy tylko BMW mają u Ciebie monopol na zło?
JPbike
| 17:08 sobota, 28 września 2019 | linkuj Masakra z tym kioskiem wielkości XXXL !
huann
| 22:13 piątek, 27 września 2019 | linkuj Ja nie mam problemów z zapominaniem, bo nie mam o czym ;) Ale często się podświadomie zastanawiam w chwilach przecisku, czy szerszy mój tył z sakwami, czy jednak kierownica.
Trollking
| 22:00 piątek, 27 września 2019 | linkuj Lewo, prawo, nawet centrum - wszystko mam opatentowane :) Gorzej, jak zapomnę, że nie jadę szosą, a mtb. Ale lusterka póki co żadnego nie zabiłem :)
huann
| 21:54 piątek, 27 września 2019 | linkuj Trzech to już kompanija cała! Aczkolwiek częściej omijam korki pozostawiając resztę kandydatów do kompaństwa z prawej. Ileż można udawać, że się uważa, żeby lusterka nie urwać nie sobie bo nie posiadam.
Trollking
| 21:49 piątek, 27 września 2019 | linkuj Nie no, mi w ciągu roku sporu kierowców taki korytarz robi, zjeżdżając na lewo. Ze trzech bym zliczył :)
huann
| 21:40 piątek, 27 września 2019 | linkuj Taa - zwłaszcza "gazet lub czasopism". Gorzej u kierowców z korytarzami życia dla jednośladów - póki co jakoś zupełnie nie wychodzą im ani poziome, ani pionowe...
Trollking
| 21:33 piątek, 27 września 2019 | linkuj Właśnie zerknąłem na wpis - faktycznie, czytelnictwo w Polsce dobrze się trzyma :/
huann
| 20:44 piątek, 27 września 2019 | linkuj Oj, widzę, że dziś chyba dzień jak co dzień, czyli Narodowe Święto Gazeciarzy - pod Zgierzem też dziś były obchody (by nie rzec: objazdy) - załapałem się aż dwa razy!
Trollking
| 20:40 piątek, 27 września 2019 | linkuj Pisania tutaj rozgłosem bym nie nazwał, ale faktycznie, dzieje się :)
eliza
| 19:51 piątek, 27 września 2019 | linkuj Głuszyny mają swój moment chwały:)) I rozgłosu:))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa odypr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]