Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 53.00km
Czas 01:53
V_AVG 28.14km/h
V_MAX 53.00km/h
Temperatura 21.0°C
Podjazdy 208m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzne susy i Ursusy

Czwartek, 27 czerwca 2019 · dodano: 27.06.2019 | Komentarze 11

Zgłupieć można. Wczoraj Polska była drugą Afryką, dziś za to drugą Skandynawią. Bo co prawda w końcu pojawiło się błogosławieństwo w postaci znacznego spadku temperatury, ale w zamian dostaliśmy huraganowy wiatr z północnego zachodu i zachodu. Z dwojga złego oczywiście wolę tę drugą wersję, ale czy nie może po prostu być normalnie - umiarkowanie ciepło i niezbyt wietrznie?

Wiem, wiem, nie może być :)

Chcąc nie chcąc, musiałem wykonać pętęlkę w znacznej mierze po miejskich duktach: Dębiec - Górczyn - Grunwald - Jeżyce - Golęcin - Strzeszyn - Kiekrz - Rogierówko - Kobylniki - Sady - Swadzim - Batorowo - Lusowo - Zakrzewo - Dąbrowa - Skórzewo - Poznań. Tak jak na Relive.

W Sadach spotkałem dziadka :) Pięknie utrzymany (choć czy aby nie zbyt nowocześnie?) Ursus C-28 z 1963 roku sobie czekał i reklamował spęd. No i dobrze, że stał, bo na trasie nie chciałbym za takim zakwitnąć.

Przez to podziwianie niemal spóźniłem się do pracy. No i przez wiatr oraz korki. Te ostatnie nieźle mnie zdziwiły, bo przecież są wakacje i powinno być luźno, tymczasem...

Ot, Polska.

Na jutro zapowiadają... deszcze. Tak do zestawu.

Komentarze

Trollking | 20:33 środa, 3 lipca 2019 | linkuj Dokładnie. Ale jak na moje niech sobie dalej odpoczywa, niż miałby ruszyć na drogi :)

anka88 | 18:10 środa, 3 lipca 2019 | linkuj Dziaduś, ale trzyma klasę :).

Trollking | 11:03 sobota, 29 czerwca 2019 | linkuj Oj, też miałem takiego ukochanego staruszka, kilkunastoletniego, firmy MET. Jak poszły mu wszystkie mocowania to nie miałem sumienia wyrzucić, wylądował honorowo w piwnicy :)

Roadrunner1984 | 10:48 sobota, 29 czerwca 2019 | linkuj Stary to ja mam kask z nadrukiem trek volswagen. Obstawiam 13lat heh

Trollking | 22:01 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Ej no, były "dzieńdoberki" i się nie dziwiłeś, że chwalę warunki :) A o takie właśnie mi chodzi :)

Taaa, ja ulicę zatrzymałem? Na zdjęciu nie ma tego, co przede mną :)

Moja nienawiść do Blendersów może rywalizować jedynie z tą samą do Dżemu, choć w sumie jest mniejsza :)

Dobranoc :)

Lapec | 21:54 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Ciepło nie, wietrzenie nie, umiarkowanie się nie da, deszcze nie => dawać śnieg i minus milion - "bydzie" komfortowo!!!!! :DDDDDD

BTW: A co do ostatniego zdjęcia to musiałeś całą ulice zatrzymać, coby fotkę zrobić? Nie szło zjechać na parking hmmm? :P

BTW2: co do ciągników, to ino są dobre z pojemnością dwa-czterysta i czarne!! Zawsze chciałem .... mieć takie coś :D

Trollking | 21:04 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Bitels - no ja już nie miałem okazji, pamiętam tylko te kanciaste :)

Huann - stąd też moje skojarzenie. Wiadomo, że tereny nadmorskie są najbardziej wietrzne, ale już w centrum Polski, 250 km od morza, mogłoby już jednak odpuścić :)

Roadrunner - żaden nowy :) Staruszek to, już co najmniej ze dwa lata mi łepetynę zabezpiecza :)

Grigor - ja się na nich kompletnie nie znam, ale potrafię docenić ładną linię klasyków oraz sympatyczne prędkości tych nowszych. Byle nie trafić na te pierwsze na drodze :)

grigor86 | 20:45 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Ja też lubię traktory :-)

Roadrunner1984 | 20:24 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj fajne te traktorki :):):):) a co to za kask Panie, taki ładny nowy świecący :P

huann | 19:08 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Fakt, dziś wiało całkiem jak podczas jakichś 2/3 skandynawskiej wyprawy. Temperatura też się zgadza, choć bywało cieplej.

Bitels | 18:07 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Tego typu Ursusa jeszcze pamiętam, jak jeździły po podlaskich wsiach.

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Wietrzne susy i Ursusy

Czwartek, 27 czerwca 2019 · dodano: 27.06.2019 | Komentarze 11