Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198816.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.10km
  • Czas 01:46
  • VAVG 30.06km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 169m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

D jak Dopiewo

Piątek, 5 października 2018 · dodano: 05.10.2018 | Komentarze 8


Z okazji piątku (bo to zawsze jakiś powód) wykonałem kółeczko zachodnie, w wersji: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Dopiewo - Palędzie - Dabrówka - Plewiska - Poznań. Pogoda w końcu fajna, wiatr umiarkowany, ale z jednego kierunku, dość ciepło. Tyle suchych faktów, niech mam to już za sobą :)

Fajnie się jechało. Nawet samochodów jakby mniej na drogach. Również w Luboniu!

A na niebie same cudowności.


W Dupiewie (chyba ta nazwa jednak pozostanie u mnie jako oficjalna) straciłem resztki nadziei. Odważyłem się bowiem w końcu zapytać panów skupionych nad budowaną DDR-ką w kierunku Dopiewca:

- Panowie, ta ścieżka to będzie z kostki czy z asfaltu?
- No z kostki.
- Cholera jasna...
- A to źle?
- No źle...
- Ale niefazowana!
- Super...

I faktycznie, gdy jechałem sobie dalej, widziałem, że nie ma się co łudzić. Fajną, szeroką prostą już częściowo spieprzono, posypią się pewnie na wiosnę mandaty, no trudno... :/

A ja, widząc plakaty z pyszczkami, którymi usrane były okoliczne płoty, w końcu dodałem sobie dwa do dwóch. Przecież ta nadzwyczajna aktywność drogowo budowlana w tych okolicach nie jest przypadkiem - idą wybory. Zatrzymałem się, poszukałem w necie, jak nazywa się wójt, a następnie zrobiłem zdjęcie przy odpowiednim nazwisku. I cóż mi pozostaje... Życzyć, żeby po wyborach już nikt nigdy przez tego pana kostką potraktowany nie został, że tak nawiążę do klasyka. Z jakiejkolwiek partii jest (bo zupełnie nie mam pojęcia, nawet tego, czy z jakiejkolwiek). I to hasło: "Zmieniamy Gminę Dopiewo Dla Ciebie"... Dzięki, kurna, dzięki.

A teraz najważniejsze słowo tego dnia :)

Niedługo wyjazd na kilka dni, co - i czy cokolwiek - wyjdzie z rowerowania, się okaże.

Tutaj Relive.



Komentarze
Trollking
| 21:38 poniedziałek, 8 października 2018 | linkuj W moim przypadku pomysł z Jelenią zawsze jest dobry :)
mors
| 21:58 sobota, 6 października 2018 | linkuj No nie wiem, czy to dobry pomysl z ta Jelenia... ;)))
Trollking
| 21:24 sobota, 6 października 2018 | linkuj Huann - no i niestety, jak widać, dziadygi są siłą przerażającą, tak lokalnie, jak i globalnie... :/

Mors - KWW nie wyklucza posiadania partyjnego zaplecza :) Mnie bardziej od fazowania lub jego braku fascynuje to, że jak już mają te rynny, gdzie wystarczyłoby wylać asfalt, klepią tę kostkę jak niepełnosprytni... Si, do Jeleniej :)

Lapec - i wzajemnie :)

Ania - dzięki :) Dupiewo już dojrzewało u mnie jakiś czas, wybory przelały czarę kostkowej goryczy :)
anka88
| 19:51 sobota, 6 października 2018 | linkuj Hehe... przechrzciłeś Dopiewo :)). Trzymam kciuki za wyjazd i rowerowanie.
mors
| 18:25 sobota, 6 października 2018 | linkuj Obecna władza powinna wspierać pielgrzymki. ;))
Lapec
| 21:36 piątek, 5 października 2018 | linkuj Widzę że jedziemy na tym samym wózku, urlopowym ;-) Dobrej pogody życzę ;-)

Jak to kretyńską Morsie? Na takim niefazowanym odcinku, to u nas na Śląsku by pielgrzymki jeździły :-D U nas na zwykłej kostce się stawia zna, że można rowerem i sołty (kurde, to mój szef xD) wróć, Pan Prezydent już dodaje DDR - ki i odlicza o ile mniej aut będzie w centrum dzięki temu :-)
mors
| 19:20 piątek, 5 października 2018 | linkuj Przecież jest napisane, że z własnego KWW startuje. ;p

Ktoś wgl wie, po co stosuje się te kretyńskie fazowanie na kostkach? Nic dobrego to nie daje, tylko szkodzi, a i chyba taniej zrobić kostkę prostą...

Gdzie wyjeżdżasz? Do Jeleniej? ;>
huann
| 18:38 piątek, 5 października 2018 | linkuj O, urlop - jakże by mi się właśnie teraz przydał... A co do wójtów etc., to oni żyją w błogiej nieświadomości i wręcz są dumni, że budują ścieżki (trudno to nazwać drogą). Elektorat Dziadygokształtny jest z tego powodu równie przeszczęśliwy, że "wreszcie będzie bezpiecznie"!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]