Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197649.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 56.30km
Czas 01:56
V_AVG 29.12km/h
V_MAX 50.80km/h
Temperatura 24.0°C
Podjazdy 221m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

F16-wind

Środa, 29 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 16

Kolejny ze wpisów z cyklu "ekspres reporterów". Może wieczorem coś dopiszę, a na pewno dodam Relive, bo na razie nie ma na to czasu.

Dziś jak zwykle walka z wmordewindem, który magicznym zrządzeniem losu zmienił się z południowo-wschodniego w pierwszej, na północno-zachiodni w drugiej połowie wypadu. Legendy do tego, w którym akurat ja kierunku jechałem, chyba nie muszę dodawać :) A trasa to "ślepa kiszka", czyli kompletnie abstrakcyjne COŚ, z domu przez Lasek Dębiński, Starołękę, Krzesiny, Jaryszki, Koninko, Borówiec. Kamionki, Daszewice, Babki, Czapury, Głuszynę, Szczytniki, znów Koninko, Jaryszki, Krzesiny, Starołękę i Lasek Dębiński. Jako że filmiku nie ma, zastępczo wklejam na końcu mapkę z Endo.

Przez połowę drogi towarzyszyły mi zamiennie: jeden, dwa i trzy F16. Przypadek? :)

Edit: oto Relive :)

Komentarze

Trollking | 19:58 piątek, 31 sierpnia 2018 | linkuj Mors - żeby mu nie było przykro :)

JPbike - tak jak zawsze :) Ja przyzwyczajony jestem, lata mi to tałatajstwo często nad domem, gdzieś od 9 rano do 22 wieczorem, na szczęście nie codziennie. To niestety dźwięk wpisany w pejzaż południowych dzielnic Poznania.

JPbike | 16:46 piątek, 31 sierpnia 2018 | linkuj A jak się miał poziom hałasu w trakcie przelatywania F-16? :)

mors | 21:57 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj Ale prawicę (o ironio!) żeś mu podawał. ;p

Trollking | 21:30 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj A czy ja napisałem kiedykolwiek o szacunku do Millera? :) Wręcz przeciwnie. Choć cenię go ewentualnie za cięty język i umiejętność szybkiej riposty. Natomiast nie tłumaczy to tego, że ma sporo za uszami.

mors | 21:20 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj PS. nie wiem, czy słyszałeś, ale Miller od 2015 dość ciepło wypowiada się o PIS, to dopiero szok! :OOO

mors | 21:19 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj A jak wybrniesz z komunistycznej przeszłości tow. Millera? ;p Za to miałeś do niego szacunek? ;p

Trollking | 21:03 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj Oj, oj, pisałem Ci już, że gdy tylko Miller ogłosił Ogórek jako kandydatkę, straciłem resztki jakiegokolwiek szacunku dla tej partii. Co więcej - jak tylko ktoś chciał na tę dzisiejszą gwiazdę PiSu głosować - cierpliwie tłumaczyłem, że patrzy się na mózg, a nie na... Wiadomo co :)

mors | 21:47 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Przypomnieć Ci Twoje dawne czasy z Millerem? I jego dawne czasy w PZPRze? :P No i te niedawne, z Ogórek. ;p

Trollking | 21:25 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Jak już - na bank nieaktualny :) Poza tym gratuluję "dawnych czasów" :)

mors | 20:59 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Mam z dawnych czasów numer do Antoniego... :) Dalej radź sobie sam. ;)

Trollking | 20:54 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Mors - nie mam takich kontaktów :) A jak wiesz, to i z wieżami kontrolnymi bywa różnie... :)

Bitels - to fakt. Tylko na teren lotniska wojskowego nie wjadę, żeby zapytać. To znaczy wjadę, ale mogę już nie wyjechać :)

Grigor - no nie zna życia, kto nie "służył" na kolarce ;)

Ania - nie tylko Endo, ale i Strava, to wina zarówno gps-a, jak i apek. Na szczęście mam licznik, choć i on kłamie (cholerna Sigma, jak zwykle liczy mi jeszcze czas podczas stopu przez kilka sekund). No nie ma sprawiedliwości na tym świecie :) To znaczy jest, ale Garmina póki co nie zamierzam kupować :)

Huann - no niby tak. Ale dla mnie to ślepa kiszka lub worms w ciąży :)

huann | 20:37 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Trasa w kształcie zdezelowanego czołgu z pogiętą lufą :)

anka88 | 19:54 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Endomondo zawsze nalicza krótszy dystans, jak to jest?! Pewnie ucina metry podczas których wykonuje się zdjęcia :). F16 to nie przypadek, to pokaz specjalnie dla Ciebie :).

grigor86 | 19:45 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Nie zaznasz ciszy na tych swoich trasach. Jak nie wiatr w uszy, hałasujące blachosmrody, to szumiące odrzutowce.

Bitels | 18:17 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Na lotniskach mają zawsze najbardziej aktualną prognozę.

mors | 17:40 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj Może to od tych myśliwców takie turbulencje są na dole?
Musisz przestać patrzeć na prognozy wiatru, tylko dzwoń do wieży kontrolnej wojskowego lotniska i pytaj o plany ich przelotów. :)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

F16-wind

Środa, 29 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 16