Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.10km
  • Czas 01:47
  • VAVG 28.65km/h
  • VMAX 54.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 265m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po przejściach

Czwartek, 28 czerwca 2018 · dodano: 28.06.2018 | Komentarze 7


Wspólne elementy z wczorajszym wyjazdem? Niemal wszystkie: temperatura względnie (o dziwo) sympatyczna, praktycznie połowa jazda to miejskie męczarnie, lekko zniwelowane Wartostradą, a poza tym to wmordewind, bocznowind, wszystko, tylko nie pomocowind. Przyzwyczajony już jestem, lata znoju i praktyki :)

Trasa (tu Relive): Dębiec – Hetmańska – Wartostrada – Śródka – Gdyńska – Koziegłowy – Kicin – Mielno – Wierzonka – wjazd na hopkę w Karłowicach i zjazd do Wierzonki – Kobylnica – Janikowo – Miłostowo – centrum – Dębiec.

Bez spiny, wolno, bez kopania się z koniem, nawet mechanicznym. Choć nie, może na jedno kopnięcie miałbym ochotę, gdy na gazetę, grubo przekraczając prędkość, wyprzedziło mnie BMW na blachach PKS (Kościan, oni są nawet gorsi niż PZ-ty), ale jak się okazało na najbliższych światłach, kierowcą był obiekt kobiecopodobny, więc odpuściłem :)

Gdy przejeżdżałem ulicą Główną, przypomniałem sobie, że ostatnio sklecono tam pierwsze w Poznaniu przejście dla (jedno)komórkowców i postanowiłem sprawdzić, czy działa. Działa – ładnie się świeci, gdy pieszy zapatrzony w komórkę, czyli najczęściej w ziemię, doń dodreptuje, do tego przed zebrą zamontowano kocie oczy. Szkoda, że w dzień nie da się tego ująć zdjęciem, ale można mi uwierzyć – te paski naprawdę zmieniają kolor po wykryciu ludzia. Magia, panie, magia :)




Komentarze
Trollking
| 20:50 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Do grobu... :)
anka88
| 18:44 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Takie czasy, że ludzie zamiast na drogę patrzą się w telefon, a jak ich coś pier... to są wielce zdziwieni. Osobiście nie rozumiem do czego to wszystko prowadzi...
Trollking
| 20:32 piątek, 29 czerwca 2018 | linkuj Już tłumaczę: idzie sobie takie cielę ze srajfonem w łapie, lampi się w ziemię i zanim wpadnie pod samochód, zauważy, że coś mu nagle świeci pod nogami, a przed chwilą nie świeciło. Spojrzy w górę, a tam przejście dla pieszych! :) Aha, w tym samym momencie kierowcy zaświecą się też kocie oczy na jezdni. I może to zadziała i kilku matołków pozostanie na tym łez padole.
mors
| 19:07 piątek, 29 czerwca 2018 | linkuj Jak to dziala, bo nie kumam. ;>
Trollking
| 20:47 czwartek, 28 czerwca 2018 | linkuj Bitels - no fakt. Ale szkoda samochodu/roweru :)

JPbike - o, ładne, do wykorzystania. Jak już mi się trafi :)
JPbike
| 16:24 czwartek, 28 czerwca 2018 | linkuj Kolega rodzaj "pomocowind(a)" nazywa "wdupewind(em)" :D
Bitels
| 14:12 czwartek, 28 czerwca 2018 | linkuj Jeśli chodzi o tych, co w komórki się gapią, to litości dla ich bezmyślności nie mam. Sami sobie winni jak ich co trzepnie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa uzlat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]