Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.20km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 53.80km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 241m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koszmar - remake

Wtorek, 29 maja 2018 · dodano: 29.05.2018 | Komentarze 16

Jako że mam awersję do wszystkiego, co się dubluje, poczynając od bliźniaków aż po wpisy na BS, nie chce mi się powtarzać tego, jak się czułem podczas jazdy. Zapraszam do wczorajszej notki - jedyna różnica jest taka, iż wyjechałem trochę wcześniej, więc na patelni było "zaledwie" 28 stopni, natomiast wiatr gnoił tak samo. Nawet tragiczny wynik jest podobny. Tragedia.

Nie bawiłem się tym razem w jakieś skomplikowane trasy i zrobiłem takie nawet zgrabne kółeczko, z Poznania przez Luboń, Łęczycę, Puszczykowo, Rogalinek, Rogalin, Mieczewo do Kórnika, tam skręt na APSik (Adolf Pozdrawia Szoszonów), czyli kilometr betonowej rzezi między Skrzynkami a Borówcem, następnie Koninko, Jaryszki, Krzesiny, Starołęka i przez Lasek Dębiński do domu. Starałem się wybrać tak, żeby w większości trasa otoczona była drzewami, częściowo się udało, ale były też momenty, gdy... lasu już nie było, mimo że od zawsze przed drobną zmianą istniał (jedną wycinkę uwieczniłem na Relive) - to naprawdę może zwichrować błędnik.

Puszczykowo wciąż piękne i wciąż usyfione DDR-kami... Aha, jakby ktoś pytał: to jedno z drzew na jej środku to nie instalacja,jakiegoś szalonego artysty, a zamysł projektanta, tak jak i kostka .Jedynie dziury są efektem jazdy po tym koszmarku. Kawałek dalej jest ścieżka już co prawda asfaltowa, ale na korzeniach z niej wystających można by zorganizować całkiem rozsądne zawody MTB. Choć i tak w porównaniu z Luboniem jest tu bosko :)



Komentarze
Jurek57
| 11:01 czwartek, 31 maja 2018 | linkuj A widzisz ... kierunek jest słuszny .
Prezes jednak nie taki straszy ... . :)
Trollking
| 10:48 czwartek, 31 maja 2018 | linkuj Brawa dla ojca! :)

A tymczasem... Póki co będą mniej płacić. Decyzja zapadła w gronie jednoosobowym :)
Jurek57
| 10:21 czwartek, 31 maja 2018 | linkuj Mój ojciec był radnym chyba 2-3 kadencje. Ale to było jeszcze wtedy gdy za bycie deputowanym nie płacono.
Kiedy nie było go stać na kampanie ... zaproponował mnie swoje wsparcie !
Powiedziałem mu wtedy że owszem ... ale tylko wtedy jak zasady będą takie same jak kiedyś. (I do not make maney).
To jest najlepsze sito !
huann
| 21:46 środa, 30 maja 2018 | linkuj W skrócie: porapaj...poka.
Trollking
| 21:16 środa, 30 maja 2018 | linkuj Poznaj radnego po aktywności jego... po kampanii :)
huann
| 21:00 środa, 30 maja 2018 | linkuj U nas jest tylko jedna taka radna, zresztą dość bezradna - acz sympatyczna, bo gania i gani niezasadne wycinki drzew oraz krzywe chodniki. Pokłóciła się z obecną opcjà rządzącą w mieście i zapowiada start start w wyborach na prezydencję. Już się pod nią podczepiać zaczynają jakieś dziwne środowiska miejsko-rowerowe oraz udacznik inaczej, pan Joński (kiedyś LSD)
Trollking
| 20:53 środa, 30 maja 2018 | linkuj Huann - akurat w Poznaniu bezpartyjni radni są raczej rozsądni. Ale "raczej" jest to bardzo obszerne :) Co do nazwy to fajna, ale od kanara można było za nią dostać w dziób. Lub dziobem :)

Ania - kreatywność kreatywnością, ale jakoś nerwy trzeba koić, na przykład wymyślaniem głupot. Ale dziękuję :)
huann
| 14:02 środa, 30 maja 2018 | linkuj A propos nazw kreatywnych, to kiedyś z kolegami w szkole wymyśliliśmy Grupę Uczniów Jeżdżących Na Gapę i Unikających Kanarów "Poznać Kanara Po Mordzie Jego".
W skrócie: GUJeNaGapiUnikaKa"PKPMoJe" :)
anka88
| 08:14 środa, 30 maja 2018 | linkuj Kreatywność Twoja nie zna granic... zarówno w nadaniu tematu wpisu jak i określeń dla płyt :p
huann
| 22:05 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Ci bezpartyjny albo są niezrealizowanymi odpadami z partii, z której ktoś ich wygryzł, albo są na pół kadencji, bo się muszą gdzieś przykleić ze względów finansowych, żeby ponownie mieć szanse na wybór, albo są jednokrotnego wyboru - choć akurat takich u mnie nie kojarzę. Są też nibybezpartyjni, tacy układzikowi typu wójt od Pana i plebania, ale to po mniejszych dziurach.
Trollking
| 21:21 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Też prawda. No ale jak słyszę coś, co mnie rowerowo dotyczy, a od razu widać, że jest proponowane przez impotentów myślenia, to mam dwa strzały na ślepo: 1. PiS lub jakaś jego przystawka, 2. PO, 3. Nie trafiłem? Szok.

Najbardziej bezpieczni są bezpartyjni radni miejscy - najczęściej troszczą się o swoją okolicę, a nie o wyborczą odbytnicę.
huann
| 21:12 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Głupota nie ma barw partyjnych, zwłaszcza na szczeblu lokalnym. Przerabiam to na codzień z urzędasami kilku opcji politycznych. Na szczeblu centralnym są co najwyżej różne proporcje owej głupoty w danej partyi.
Trollking
| 20:55 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj To moja autorska, robocza nazwa. Moja kreatywność tam wzrasta, niestety głównie nie ma czego cytować :)

A tak w ogóle to się dziwię, czemu w końcu tego nie zaleją asfaltem - od Kórnika do Skrzynek jest bosko. Od Czapur do Borówca to samo. A ten pryszcz wciąż nie do ruszenia :/
JPbike
| 20:52 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Nie słyszałem że te paskudne dla szosonów płyty mają nazwę "APS", chyba że dotyczy ona czegoś innego w okolicy...
Trollking
| 20:20 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Tak, czytałem o tym rano... Z ciekawości wygóglałem sobie tę radną, coś podejrzewając, iż jest z pewnej od razu kojarzącej się z takimi debilizmami partii, a tu jednak - PO. Co tylko dobitnie pokazuje, że w tym kraju jest do wyboru albo tępota, albo bezmózgowie. Ręce opadają.
huann
| 15:27 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj A w Wawie jakaś_tam_radna, pewnie celem nastukania sobie głosów w najbliższych wyborach chce wprowadzenia na ciągach oraz dedeerówach - w miejscach, gdzie sąsiadują z chodnikami...poprzecznych progów spowalniających.
Niech ją ktoś uświadomi, proszę grzecznie, że polska "infrastruktura" "rowerowa" to jeden niekończący się, co prawda podłużny - ale za to niewątpliwy próg spowalniający!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oprze
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]