Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197863.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.30km
  • Czas 01:50
  • VAVG 28.53km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kruk i lis

Piątek, 26 maja 2017 · dodano: 26.05.2017 | Komentarze 8

Bywa często zwiedzionym,
Kto lubi być chwalonym.
Kruk miał w pysku ser ogromny;
Lis, niby skromny,
Przyszedł do niego i rzekł:
«Miły bracie, Nie mogę się nacieszyć, kiedy patrzę na cię!
Cóż to za oczy! Ich blask aż mroczy!
Czyż można dostać Takową postać?
A pióra jakie! Szklniące, jednakie.
A jeśli nie jestem w błędzie,
Pewnie i głos śliczny będzie»
Więc kruk w kantaty; skoro pysk rozdziawił,
Ser wypadł, lis go porwał i kruka zostawił.

Ignacy Krasiscki, "Kruk i lis".

Tyle w bajce. Dziś za to na trasie natrafiłem na sprawną współpracę dwóch kruków i jednego lisa, co prawda raczej nie przy serze, a przy jakiejś padlinie. Żałowałem jedynie, że nie mam przy sobie aparatu z jakimś porządnym zoomem, bo byłoby co kręcić. A tak wyszła pikselowa komórkwoa kaszanka, ale wklejam jako dowód, że ciekawe rzeczy można przyuważyć przy drogach serwisowych, takich jak ta koło Gołusek. W tle, jako dodatek do zestawu, spacerował sobie jeszcze żuraw, a na drodze rozpaćkany był jakiś nieszczęsny kot. Zdjęcie tego ostatniego biedaka sobie darowałem, ale ptaka dołączam w jeszcze większej pikselozie :)


Zrobiłem dziś próbę. Wiało z północnego zachodu, a ja ruszyłem najpierw na południe zamiast na północ (Dębiec – Luboń – Wiry – Komorniki – Szreniawa – Konarzewo – Trzcielin – Dopiewo – Palędzie – Dąbrówka – Plewiska – Poznań), bo skoro i tak czekał mnie wmordewind to może jakimś cudem udałoby się go oszukać…? No i już wiem – nie dałoby się. Gnojka jednego :)



Komentarze
Trollking
| 20:12 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Byle tylko nie wyciągać z tego wniosku, iż zębów nie należy myć :) Choć mam wrażenie podczas jazdy komunikacją miejską, iż sporo rodaków już do niego doszło :)
Jurek57
| 20:06 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Większość mięsożerców je wszystko. Również rośliny.
Fakt , człowiek ma wolny wybór ! I z niego korzysta. Zwierzęta nie.
Co do higieny to tylko my używamy pasty. A i tak umieramy szczerbaci w przeciwieństwie do zwierząt ! :)
Trollking
| 19:59 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Zdecydowanie nie chcę, bo to niehigieniczne :)

Co do kłów to służą one jedynie do miażdżenia i rozrywania pokarmu - nie tylko zwierzęcego. Nie są przystosowane do polowania - nie zagryziesz nimi raczej sarny czy dzika, chyba że będą bardzo cierpliwie czekać aż w końcu po kilku godzinach uda Ci się pokonać opór grubej skóry :)

Człowiek jest wszystkożercą - co oznacza, że może, a nie musi, jeść mięso. Tak samo jak może, a nie musi, jeść rośliny. Kwestia wyboru, którego naturalni mięsożercy nie mają.
Jurek57
| 19:43 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Chciałem przypomnieć że ta natura wyposażyła nas w garnitur zębów. Łącznie z kłami !
Chyba nie chcesz powiedzieć żebyśmy użyli ich przeciwko sobie ? :)
Trollking
| 18:41 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Do przyrody to ja nie mam zastrzeżeń, taka jest natura zwierząt, które nie mają wyboru i muszą jeść to, co mogą strawić. Ale przynajmniej nie tworzą całego przemysłu tylko po to, żeby wykonać masową egzekucję innych istot, których truchła następnie zostaną ładnie opakowane i trafią w przerobionej wersji do czyichś gardeł za kasę.

A akurat zwierzęcy padlinożercy (w przeciwieństwie do ludzkich) są potrzebni, bo czyszczą środowisko z gnijących resztek, przy okazji na tym korzystając.
anka88
| 17:58 piątek, 26 maja 2017 | linkuj A się zlecieli na żarło nooo... Przyroda bywa bezlitosna :/
Trollking
| 16:29 piątek, 26 maja 2017 | linkuj W łódzkim chyba też można takie tria spotkać :)

Ale wiesz, zawsze w okolice Poznania faktycznie można się przeprowadzić, to jest do zrobienia :)
Bitels
| 15:38 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Patrzę, patrzę i chcę się przeprowadzić :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]