Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 55.05km
Czas 01:50
V_AVG 30.03km/h
V_MAX 51.10km/h
Temperatura 4.0°C
Podjazdy 91m
Sprzęt Ventyl
Aktywność Jazda na rowerze

Barć

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 18

Jeśli wczoraj było pogodowe miodzio to dziś... sam nie wiem... cała barć? :) Co prawda gdy wyjeżdżałem o ósmej trzydzieści to zalegał jeszcze gdzieniegdzie szron, ale za to umiarkowany, a momentami nawet słaby wiatr wynagrodził chłodek. Kierunek północno-wschodni zmusił mnie do jazdy przez miasto, lecz Poznań w niedzielę rano to nie ten sam Poznań. Hyde zamienia się wtedy w doktora Jekylla. Postałem jak zwykle sporo na czerwonym, ale śmiganie pustymi ulicami to zupełnie inna bajka niż w dni robocze. Oczywiście nie oznacza to, że kręciło się komfortowo, jednak po jakichś szesnastu kilometrach, gdy minąłem Swarzędz i wydostałem się na tereny mniej zabudowane wzdłuż DK92, mogłem już skupić się jedynie na jeździe. W Paczkowie skręciłem klasyczną trasą na Siekierki, Gowarzewo, Tulce, Żerniki, Krzesiny i radośnie przeskakując niezawodnie nieprzejezdną Starołęcką wróciłem do domu.

W celu podwyższenia morale chciałem dziś pomimo sporej zawartości "miasta w jeździe" osiągnąć choć te trzy dychy średniej, co się udało maksymalnie na styk. Jednak fakt jest faktem, dzięki czemu nie muszę tłumaczyć swojej ewentualnej porażki niemieckim spiskiem lub antypolską koalicją :)

Komentarze

huann | 09:24 wtorek, 14 marca 2017 | linkuj Ech, to ja nie mam takiego licznika :D
Co do zejścia i podejścia, to Minister Rodziny przypomina: obywatelu - podstawową przyczyną rozwodów są małżeństwa!

mors | 23:15 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj @huann: miałem już kilka wpisów poniżej 1 (JEDNEGO) metra. :D
/na Ostatecznym Kole - każdy przejazd po kilka cm, bo więcej nie potrafię :D /

Trollking | 22:34 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj W sumie tak :)

Jurek57 | 22:17 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj To samo tyczy się śmierci przez wychłodzenie!

Trollking | 22:06 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Huann - i umrzeć zdrowym! :)

Jurek - no wiadomo, że woda :) Ale o dziwo dowiedziałem się o tym dopiero podczas Twojej imprezy :)

Jurek57 | 21:39 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj To prawie tak samo jak w kawale o tym co jest przyczyna utonięć !

huann | 20:17 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Tak, tak - jak mawiają Stare Góralki;) - nawet zejście zależy od podejścia!

Trollking | 19:52 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Ale przynajmniej nie da się utopić po tym jak się umrze z przedawkowania. Zawsze trzeba patrzeć na świat optymistycznie :)

huann | 19:49 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj W wannie. Ale ja mam kabinę, to jeszcze mniej komfortowo!

Trollking | 19:35 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj I jak cytowany skończył? :)

huann | 19:29 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj "Interesują mnie tylko skrajności. Reszta jest po prostu pomiędzy nimi" [Jim Morrison] :D

Trollking | 19:08 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Huann - fakt. W tym musiała być MOC! :)

huann | 18:59 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj W kwestii dystansu mnie nie przebijecie ;D http://huann.bikestats.pl/1255662,ANTYREKORD-czyli-krotka-rozprawka-o-czulosci-do.html

Trollking | 21:15 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj A dziękuję :) Choć takie tempo na szosie to minimalne minimum w przyzwoitych warunkach.

Nie wiem jak było po południu, ale rankiem była poezja, dużo przyjemniejsza niż wczoraj.

grigor86 | 21:08 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Wczoraj chyba jednak mimo wszystko, pogoda była dla rowerowania bardziej sprzyjająca. Podziw za takie tempo Trollking.

Trollking | 20:32 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Bitels - nie takie dystanse już wklejano na BS. Dzwonek mi świadkiem :)

Mors - wiem, wiem, każda moja ciut lepsze średnia będzie teraz okraszona małą swastyczką z Tuskiem w środku. Żebyś był kontent :)

mors | 20:09 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Sukces za cenę niemieckiego wasalstwa. :)

Bitels | 16:20 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Ja dziś tylko po zakupy. Dystans taki, że nie warto wstawiać na BS, żeby śmiechu nie było :)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Barć

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 18