Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.55km
  • Czas 01:45
  • VAVG 30.03km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 202m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

DBL, EB i ogólnie ble :)

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 8

Mocny południowo-wschodni wiatr nie odpuszcza, więc i ja nie odpuszczam tego kierunku. Chcąc nie chcąc (a bardziej nie chcąc, czemu - może wyjaśni się za chwilę) zebrałem się w sobie dość wcześnie rano, bo w robocie dziś musiałem pojawić się nieco szybciej niż zazwyczaj, i zacząłem pokonywać miejskie przeszkody, których objechać po prostu nie mam jak.

Po przekroczeniu Warty znalazłem się na Starołęckiej. Jestem chyba najbardziej znanym apologetą tej ulicy w internetach :) Jakoś, wolno bo wolno, ale zawsze, udało mi się ją pokonać, ale chcąc sfotografować specyficzną nalepkę ostrzegawczą na tyle betoniarki, dedykowaną konkretnie rowerzystom, udało mi się przypadkowo ukazać kwintesencję rozkoszy jazdy po tej części Poznania.

Wklejam, jakby ktoś twierdził, że moje marudzenie to wymysły :)

Potem było już na szczęście lepiej, dotarłem spokojnie do Czapur, następnie pokręciłem stałą trasą na Wiórek, Rogalinek, skręciłem na Rogalin, dotarłem do Radzewic, tam zawróciłem na pięcie i pomknąłem przez Mosinę, Puszczykowo i Luboń. "Pomknąłem" jest tu sporym nadużyciem, bo na dobrych kilka momentów zakwitłem w korku na "wyremontowanym" przejeździe kolejowym w Mosinie, który po remoncie przypomina źle zaorane kartoflisko.

Mam takie zboczenie, że zerkam sobie bezczelnie ludziom na rejestracje. Dziś zrobiłem to wyjątkowo szczegółowo w przypadku troglokierowcy, który tak mnie sprawnie wyprzedził w Rogalinie osobówką z dwoma (!) przyczepkami, na których znajdowały się łodzie, że gdybym mocniej mrugnął to pewnie mógłbym zacząć sterować nimi lewą rzęsą. Rejestracja - "DBL" (Bolesławiec), dobrze mi znana, bo w Jeleniej Górze jest ona czymś porównywalnym z podpoznańskim "PZ". Tylko skrót bardziej adekwatny, bo kojarzy się jedynie i słusznie z debilizmem :) A wracając, dokładnie na tej samej wysokości, tylko że po drugiej stronie, na gazetę obok mnie śmignęło "EBE", która ma tę przewagę, że kojarzy się nie tylko źle z paskudnym Bełchatowem (byłem kilka razy), ale też dobrze - z piwem :)

Jako próbę zachowania honoru puszkarzy trzeba odnotować miłe zachowania kierowcy we wspomnianym mosińskim korku, który zjechał mi jako jedyny na lewo, żebym mógł przejechać. Brawo, 1:2 to zawsze lepiej niż 0:20 :) Niestety byłem w takim szoku, że tylko podziękowałem, a nie odnotowałem blach.



Komentarze
lipciu71
| 05:58 czwartek, 1 września 2016 | linkuj A to czekaj tatka latka. Jestem na urlopie i nic nie wyjaśniam hehe
Trollking
| 20:58 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Aaaaa.... miałeś na myśli betoniarkę! To czemu sądziłem, że chodzi o "przyczepowca"? Ja nie wiem. Czekam na wyjaśnienia :) w każdym razie - co do znaczka nie mam zastrzeżeń, chciałem o nim jeno poinformować :)
lipciu71
| 20:47 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Po napisie ;-)
Trollking
| 08:37 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Dariusz, nie wiem z czego wywnioskowałeś, że on mnie ostrzegł... wręcz przeciwnie - zaskoczył mnie, wyprzedzając na gezetę ze znaczną prędkością bez uprzedzenia, tak finezyjnie, że prawie skończyłbym jako placuszek....

Mors - no zdjęć nie ma, bo skupiłem się na utrzymaniu tego nanomilimetra odległości między mną a drugą przyczepą :) co do naklejki - tak, o to chodziło autorowi. A jak widzę DBL-e nie tylko w JG mają swoją "renomę" :)
mors
| 23:48 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj Jak Wy odczytali tę nalepkę to ja nie wiem O_O
Chodzi, że zachodzi przy skręcie? Z tak krótkim tyłem to minimalnie, co innego autobusy i naczepy... ;.

Szkoda, że brak foty podwójnej przyczepy, tego jeszcze nie widziałem przy osobówce... ;>

DBL - pamiętam pierwszy dzień białych tablic (V.2000) i już pierwszą napotkaną było DeBiL parkujący na zatoczce autobusowej, skutecznie blokując autobusy. ;]
lipciu71
| 21:04 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj Tomasz no sorry. To źle, że ostrzega rowerzystę co może się stać? Naprawdę nie każdy wie, jak się zachowuje duży pojazd podczas skrętu, a duże auta skręcają różnie. Jeszcze większa zabawa zaczyna się gdy taki manewr wykonuje zestaw.
Trollking
| 14:30 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj No w sumie... :)
Walery
| 14:02 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj P i Z da się określić dość precyzyjnie ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ubyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]