Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197649.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.55km
  • Czas 01:44
  • VAVG 30.32km/h
  • VMAX 56.20km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa rybka + Ży... :)

Sobota, 23 maja 2015 · dodano: 23.05.2015 | Komentarze 4

Kolejny dzień z cyklu "oszukać wiatr". Oczywiście tytuł wskazuje na oczywistą porażkę, bo jedyną dopuszczalną opcją byłoby być "oszukanym przez wiatr". Ale nie wiało za mocno, więc wykonałem na spokojnie swoją trasę "rybka" przez Wiry, Komorniki, Szreniawę, Trzcielin, Dopiewo i Skórzewo. Bez przygód, choć gdy uświadomiłem sobie w połowie trasy, że nie zabrałem ani dowodu, ani karty, ani pieniędzy to tylko czekałem na moment, gdy najadę na dywan z gwoździ i będę wracał pieszo. Ale - o dziwo - nic takiego się nie wydarzyło :)

Za to skończyłem słuchać audiobooka Igora Ostachowicza "Noc żywych Żydów". Kilka dni z tą książką, nominowaną zresztą do Nike, na uszach i jestem pozamiatany. Fabuła w skrócie: warszawski hispter-glazurnik w swoim mieszkaniu położonym na terenie byłego getta odkrywa przypadkowo, że w piwnicy gnieżdżą się zabici Żydzi z czasów Powstania, którzy nie potrafią się uśmiechać, w związku z czym nie mogą iść do nieba. Po uwolnieniu zaczynają opanowywać stolicę, a jako że zostali zamordowani w dość młodym wieku to oczywiście głównym miejscem ich przebywania są galerie handlowe - i o dziwo wśród snujących się po nich Polaków wydają się od nich bardziej żywi, a część zaczyna organizować nielegalne zakłady na prawdziwe pieniądze w Wyścigach Kasjerek w Carrefourze - która pierwsza wyda paragon. Na Żydów-zombie poluje tak samo nieżywy Niemiec Fritzl, zwołując bojówki złożone ze współczesnych skinheadów, którzy jednak nie dają się namówić na kultową nazistowską rozrywkę, czyli gwałcenie polskich gospodyń domowych w rozmiarach XXL. Istnieją podejrzenia, że na pomoc mają przybyć niemieckie grubokościste emerytki z trwałą ondulacją. A w kanałach żydowski lekarz poluje na antysemitów, dokonując na nich obrzezania, a następnie każąc jeść zupę z ich... No dobra, dość. Dochodzę do siebie. A książkę - tym odporniejszym mentalnie - polecam :)



Komentarze
Trollking
| 20:16 sobota, 23 maja 2015 | linkuj Aaaa, to to są gradusy, człowiek uczy się całe życie :)

Rano było idealnie, nie żarko :)
Jurek57
| 18:52 sobota, 23 maja 2015 | linkuj Ja między 11-16 i musiałem ściągnąć rękawki !
Było żarko ! :-)
Trollking
| 18:45 sobota, 23 maja 2015 | linkuj 14 czego...? :) a jeździłem między 9 a 11. Czemu pytasz? :)
Jurek57
| 18:33 sobota, 23 maja 2015 | linkuj O której jeździłeś ?
Że tylko 14 gradusów !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa osiet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]