Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Ósemka Rudawsko-Janowicka

Czwartek, 30 kwietnia 2015 · dodano: 30.04.2015 | Komentarze 9

Dziś krótko: wcześnie rano (pobudka o 5:10 !!!!!!) wyjazd do Jeleniej Góry, gdzie wbrew zamierzeniom napotkaliśmy całkiem ładną, choć lekko zachmurzoną aurę. Spodziewałem się deszczu, więc do tematu ewentualnego roweru, wcześniej nieprzewidzianego, trzeba było podejść jak pies do jeża. Kołem ratunkowym okazało się to, że zombie, czyli stary, emerytowany góral, stał się ostatnio na moją prośbę obiektem wymiany tylnej piasty i trzeba było wypróbować czy wszystko jest ok. No cóż, musiałem się poświęcić :)

Ruszyłem lekko przed trzynastą i przyznać muszę, że jak mniej piszczy jakaś tam ilość rzeczy to jedzie się ciut przyjemniej. Wiatr był nieokreślony, wciąż się zmieniał, więc z chęci, a nie wyboru skierowałem się na wschód. Najpierw Łomnica, potem Karpniki i wspinanie się oraz zjazd przez tamtejszą przełęcz aż do Trzcińska. Następnie na Janowice Wielkie, tam dojazd do trasy JG-Wrocław, powrót do Jelonki, zaraz za granicą skręt pod górkę na Jasiową Dolinę, zjazd na Wojanów, dokręcenie do Mysłakowic, tam dopchanie się i powrót drogą z Karpacza. Wyszła koślawa rudawska ósemeczka.

Nie chciało mi się zatrzymywać na robienie zdjęć, więc tylko kilka z rąsi. Jaka będzie pogoda w najbliższych dniach? Najstarsi górale tego nie wiedzą, więc czy pokręcę - się okaże.




Kategoria Góry



Komentarze
Trollking
| 21:57 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Pomroczność miewam z okazji Sylwestra. A w sumie kilka godzin po nim. Czy jasną to nie wiem, bo światło wtedy nie jest wskazane :)
lipciu71
| 21:55 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Prawie jak pomroczność jasna ;-)
Trollking
| 21:41 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Całkiem zgrabna interpretacja powiedzenia "miłość jest ślepa", tyle że w tym przypadku jest niema :)

Hm. "Jest niema". Ciekawy paradoks logiczno-lingwistyczny, tak przy okazji się ukazał.
lipciu71
| 21:02 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Ja tam rybek nigdy nie pytam skąd są, byle wieszały się na haczykach w ilościach hurtowych ;-). Naturalnie wierzę, że robią to z miłości do mnie hehe.
Trollking
| 18:05 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Może i tak... tyle że musiała przypłynąć z Czarnobyla :)
lipciu71
| 12:31 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj Na moje oko to wyszła rybka, a nie ósemka.
Trollking
| 21:25 piątek, 1 maja 2015 | linkuj Jurek - w górach każdy równo zdycha. Zapraszam :)

Remik - no to jaki problem? :) wszystko jest do zrobienia.
rmk
| 07:42 piątek, 1 maja 2015 | linkuj Rudawy są piękne, byłem kiedyś w Janowicach na sylwestra i mam sentyment do tego miejsca :)) Oj, jak bardzo bym chciał tam pojeździć :))
Jurek57
| 07:07 piątek, 1 maja 2015 | linkuj Są równi i równiejsi ... ! Zazdroszczę .
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]