Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198417.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 55.10km
  • Czas 01:49
  • VAVG 30.33km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czym jest skleroza? Nie pamiętam

Niedziela, 19 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0


- Wiatr!!!

- Cooo???

- Ty mendoooo!!!

Tyle, iście po kibicowsku, mogę. Na realną ustawkę z wyżej wymienionym się nie piszę, bo jestem z góry na przegranej pozycji. Ale gnój mógłby już choć ciut odpuścić, albo przynajmniej zmienić kierunek. Oczywiście mój wniosek zostanie przyjęty do realizacji, przeanalizowany i odrzucony z powodów proceduralnych. Wiatr też jest pewnie pracownikiem korpo :)

No ale skoro wiał skąd wiał to i ja poleciałem, gdzie poleciałem - na zachód z północnymi inklinacjami. Czyli Skórzewo, Zakrzewo, Lusowo, Tarnowo Podgórne i powrót DK-92 przez Przeźmierowo.

Wyjazd nie byłby wyjazdem gdyby nie DDR-ki. Ale tym razem pół na pół - jedną zaliczyłem z radością (!!!!), bo istnieje jedna jedyna w WLKP, którą można pokonać wygodnie i prawie komfortowo - oczywiście w Tarnowie Podgórnym. Z drugą już jest mniej sympatycznie. Chodzi o tę w Lusowie (z początku tego filmiku), którą tym razem chciałem uwiecznić w całej okazałości. Więc zgodnie z przepisami po kostce od początku do końca, między słupkami, ani razu po asfalcie, zgrabnie na krawężnikach, zęby zaciśnięte. W końcu dumny z siebie zatrzymałem się już po tym całym koszmarze, żeby sprawdzić czy kamerka wszystko zarejestrowała i...

...karta pamięci została w kuchni na stole.

!!!!!

Skleroza nie boli. A byłem pewien, że zamontowałem wszystko, co było trzeba. Za to mój wyraz pyska można było śmiało uwiecznić i wysłać na World Press Foto. Podium gwarantowane :)

Ale nagranie w sumie przydałoby się dziś raz jeszcze, gdy na skrzyżowaniu Grochowskiej z Marcelińską jakiś zapuszkowany kretyn jadąc z naprzeciwka postanowił skręcić w lewo ze środkowego pasa, olewając to, że jadę. Na szczęście udało mi się go wyminąć, za to dostał porcję klaksonowych "pozdrowień" od kierowcy jadącego za mną, z którym zresztą potem wymieniliśmy odpowiednią sygnalizację niewerbalną na temat tego w jakim odizolowanym miejscu powinien się znaleźć ten miłośnik driftów na skrzyżowaniach. Oj, tym razem byliby świadkowie...




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rdzie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]