Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198021.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.60km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.71km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Podjazdy 64m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sezon kominiarski rozpoczęty

Sobota, 29 listopada 2014 · dodano: 29.11.2014 | Komentarze 2



"Patrz, patrz, ninja!" - te słowa dotarły do moich uszu na Starołęckiej, podczas mijania na przejściu dziadka z wnuczkiem. Tak, oficjalnie rozpocząłem sezon kominiarski i dobrze zrobiłem, bo dziś już przelewek nie było - 3 stopnie poniżej zera i wiatr wiejący non stop pomiędzy 20 a 30 km/h, strasznie upierdliwie zmienny, raz północno, a raz południowo wschodni. Trzy warstwy górne, grube spodnie, dwie pary skarpetek, zimowe rękawiczki i kominiarka - nie powiem, żeby to był mój ulubiony zestaw ubrań na rower...No ale twardym trzeba być, nie miętkim :)

Nawet walnąłem sobie selfie, choć jak widać ręce z zimna się trzęsły.

Trasa była zaplanowana na dziś tylko taka, żeby z niej wrócić w całości - koło Malty, potem Kobylepole, Zalasewo, Swarzędz, DK-92 do Paczkowa, gdzie skręciłem na Tulce i wróciłem przez Krzesiny. O walce z wiatrem pisać nie będę, bo poleciałaby tu wiązanka zimowych, brzydkich kwiatków. Motywatorem znów stał się anal. Nie nie, nie znaczy to, że kupiłem sobie ajfona i rurki, wciąż jestem hetero :) Chodzi ponownie o o zespół Anaal Nakrath, ostatnio znacznie mnie swoją nutą nagrzewający do jazdy. Zresztą, dla niewtajemniczonych próbna balladka, wokalnie zbliżona do dźwięków wydawanych przeze mnie w paru miejscach: :)


Rowerzystów napotkałem dwóch. I koniec. Chciałem też się napić czegoś z bidonu, ale bez wiertarki nie podchodź :)





Komentarze
Trollking
| 19:17 sobota, 29 listopada 2014 | linkuj Aż tak drogich trunków nie spożywam. Nie dbam o siebie, więc wystarcza mi izotonik :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]