Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197597.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 32.10km
  • Czas 01:17
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut zmylający

Czwartek, 25 października 2018 · dodano: 25.10.2018 | Komentarze 11

Rano przywitała mnie kompletna padaka. Mokra, zimna i wietrzna. Przy kawie spojrzałem sobie jeszcze na prognozy, żeby zweryfikować, czy jest tak tylko nad moim domem, czy może nad całą Wielkopolską i niestety zostałem pozbawiony złudzeń. W głowie zaś zaczęła mi się przewijać mało sympatyczna wizja chomika.

Jednak jakoś po dziesiątej padać przestało, co wychwyciłem swym łapczywym wzrokiem zerkającym co chwilę za okno. W mig więc zaprzęgłem crossa, ubrałem zestaw z kolekcji "antyPRO-jesień-zima" i ruszyłem. Po dziesięciu minutach już... płynąłem, bo oczywiście znów zaczęło lać. Nie żebym się nie spodziewał, ale liczyłem, że zmyła okaże się bardziej wiarygodna. Jednak stwierdziłem, że skoro już jadę, to dojadę, choć na więcej niż gluta czasu (na trzynastą trzeba było lecieć do pracy) ani ochoty nie miałem.

Pierwsze co mnie zmasakrowało to korki - od Lubonia przez Komorniki i Szreniawę (czyli praktycznie większość dzisiejszej trasy widocznej na Relive). już nie mówiąc o Głogowskiej, na której musiałem zawrócić, bo koras spowodowany jakąś kolizją ciągnął się na dobrych kilka kilometrów. Tak to już jest, że najmniejszy deszcz powoduje, że na drogi wyjeżdżają tysiące ludzi, którzy wcale by tego nie musieli robić, wyłączając przy okazji myślenie. No i mamy niezły burdel.

Doszedł to tego wciąż masakrujący wiatr, który w połączeniu z zacinającym deszczem zrobił ze mnie miazgę. Choć nie powiem, były też momenty bez opadów. Ze dwa :) Można się było zatrzymać i wypłukać buty.

Najważniejsze jednak, że minimalne minimum wykonane. Zresztą plułbym sobie w brodę, gdybym odpuścił, przecież aż tak tragicznie nie było. Poza tym wstyd by mi było przed zawodowcami tego typu, co to kręcą zima nie zima, jesień nie jesień, słota czy upał, swoimi szlakami. Cześć i chwała bohaterom! I bohaterkom :)

Aha, udało się dziś obyć bez gleby - z najbardziej prozaicznego powodu: DDR-ek było jak na lekarstwo.



Komentarze
Trollking
| 21:27 piątek, 26 października 2018 | linkuj Fajnie to nie było, ale lepszy glut w garści... :)
anka88
| 19:45 piątek, 26 października 2018 | linkuj Niektórzy nie mają wyjścia i muszą mierzyć się z pogodą, ale fajnie, że Tobie również udało się pokręcić.
Trollking
| 17:46 piątek, 26 października 2018 | linkuj O, czyli to jednak nie była literówka, fajnie się dowiedzieć :) Jestę Szwedę! :)
huann
| 22:23 czwartek, 25 października 2018 | linkuj Z tą Morką to jest coś na rzeczy: w Szwecji jest pewna przybrzeżna wysepka połączona z lądem mostem - zwie się Morko. Jak na niej byłem, to pogoda była w kwestii deszczu jak dziś, więc ją przeinaczyłem na Mokro :)
Trollking
| 21:52 czwartek, 25 października 2018 | linkuj Mors - jak zwykle cenię sobie Twoje niezwykle merytoryczne wypowiedzi :) Pisałem w pracy, co już zaznaczyłem, gdzie klawiatura żyje swoim własnym życiem, czyli coś jak Twoje pisanie z komórki bez polskich liter, tylko to nie leń, a coś poza kontrolą :) Niemniej jednak dzięki - poprawię :)

Bitels - a dziękuję :) Mi się czasem nie podoba to, co napiszę, bo o czymś zapomnę i potem już nie ma sensu edytować :)

Lapec - aaaa... :) No ja jednak widzę różnicę w praktyce - po kilku dniach na crossie czuję się jakbym latał po użyciu szosy :) Co do kierowców to ja ich tam edukuję w praktyce - szczególnie lubię, jak na widok żółtego jakiś mi się pakuje z wyprzedzaniem przed światłami, byle być przede mną. Po chwili już jest za, a wzrok bazyliszka robi swoje :)
Lapec
| 19:51 czwartek, 25 października 2018 | linkuj Między drapieżnością Staruszka i Trek-a :)
No oni pewno pisiąt dziennie (pod sklepem się nie liczy :P) nie robią heh. Ale fakt, pasjonaci, docenić trzeba!

Skojarzenia poznańskie i zabawy kierowców kto się zatrzyma bliżej krawężnika xD Tu akurat zdecydowanie wolę naszych, ślunskich mobilków => zdarza się często że nawet na światłach, czy w korku podjeżdżają do osi jezdni, coby se rower przejechał :) Ale u nas nie ma DDR-ek, nie mają nas kaj wywalić i muszą się dzielić ulicą :)))
Bitels
| 19:44 czwartek, 25 października 2018 | linkuj A mi się wszystko we wpisach Trolla podoba :)
mors
| 19:23 czwartek, 25 października 2018 | linkuj "Rano przywitała mnie kompletna padaka. Morka(...)" - kompletna padaka to Twoja pisownia. :)))
"wstyd by mi było przed zawodowcami tego typu, co to kręcą zima nie zina" - w dodatku lepiej piszą. :D:D
Trollking
| 18:10 czwartek, 25 października 2018 | linkuj Huann - a faktycznie, ponowne dzięki za przyuważenie. Co ciekawe, on taki żarłoczny tylko gdy piszę z pracy, jak w domu to siedzi potulnie i się nie wtrąca :) Już zmieniam.

Lapec - ale między czym a czym nie widzisz różnicy? :) Jaki tam wariat? Ty widziałeś tych dziadków na składaczkach i rowerach "pjurmarketemtebe", co kursują 365 dni (a nawet więcej) rocznie rowerkami po osiedlach? To są dopiero pasjonaci :) A z tymi wakacjami to jakie skojarzenie? :)
Lapec
| 17:05 czwartek, 25 października 2018 | linkuj Ja tam prawie różnicy nie widzę :P
Poza tym wariat jesteś :P Albo nienormalny, albo szukający L4, albo ... herbatka z prądem w taki dzień Ci się skończyła i jechałeś po zapasy :P

BTW: Pierwsze zdjęcie z Relive, czwarte auto, mhmmmm aż mi się wakacje przypominają ;))
huann
| 16:03 czwartek, 25 października 2018 | linkuj A drapieżny T-Rex znów pożarł w ramce ze statystykami Crossa! Cross Pański (bo wszakże mie mój;) z tym nienasyconym kilometraży Dinożarłem! ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kuibe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]